Jadąc po nierównościach, np kocie łby, w kabinie slychac stukanie jakby metal o metal, jakby dwie grubsze blaszki stukaly o siebie (okolice podszybia od strony kierowcy) i jest to slyszalne wyraznie, jakby gdzies w podszybiu tuz pod plastikiem. W kazdym razie trakie mam wrazenie. Rozbieralem co sie da od strony kabiny z tej strony, ale tam nic nie widac co mogloby halasowac.

Wydaje mi się że może ci stukają zawiasy klapy pokrywy silnika zobacz tam albo może to do podtrzymywania klapy ten drut ?
Ewentualnie wycieraczki ? wewnątrz