Witam, mam zamiar kupic dość ciekawe punto elx, doinwestowane, sporo czesci wymienionych, jedyne co mnie martwi to przebieg, 220k, teraz moje pytanie, czy to duzy przebieg jak na ten silnik, mało jest opini o przebiegiach, szukam i nie moge znalezc. Moze coś mi podpowiecie i jak sprawdzic silnik w warunkach polowych.

A coś się dzieje, że martwisz się przebiegiem?
Jeden zajeździ silnik przy 100k, innemu będzie służył i 300k
Fakt, w międzyczasie jakiś remont się może zdarzyć no ale znowu bez jaj, to nie jest jakieś pancerne, odprężone 1.9SDI

Znaczy mam zmiar dopiero kupic, bardzo ladnie wyglada, wcale nie wyglada na to 220k, tylko martwi mnie, ile tym pojezdze.

arko1926, Nikt Ci nie wywróży, ile pojeździsz. Jak trafisz tak będzie.

Zobaczymy, jak to bedzie jutro, możliwe ze pozostane na forum na dłużej. Powiedzcie czy na coś szczególnie patrzęc kupując punto 1,2 8v, głownie chodzi silnik, skrzynie. Samochod ma zero rdzy, czy punta byly w ocynku?

Pod auto zajrzyj

I właśnie stąd się borą igły po 150000km przebiegu. 220k km? Łorany, 2/3 drogi na księżyc. Teraz warto by się zastanowić czy to dużo jak na prawie pełnolatka.

Jeśli przebieg jest faktyczny i nie katował tego emeryt albo istota bez wacka to słupkiem jako takim przez najbliższą setę bym się nie martwił, prędzej osprzętem i peryferiami, ale to raczej normalne przy tym wieku i cenie.

Kiedyś wyczytałem, że skrzynki biegów rozpadają się po 200000km.
arko1926, najważniejsze, aby wszystkie bolączki były na bieżaco naprawiane, bo możesz wtopić.

Ja swojego kropka kupiłem i miał na liczniku też jakoś 230k ale stan na to nie wskazuje. Mam książkę serwisową, dlatego wiem że przebieg jest autentyczny.
Prawdę mówiąc jak na ten rocznik nie wydaje mi się żeby to było dużo. Jakoś trudno mi uwierzyć w te wszystkie sprowadzone igły z przebiegiem 120-130k

Kupując rok temu swoje 1.1 95' Miałem już 278000. Dziś mam 312000 i jeżdżę dalej. W międzyczasie regulacja gazu, dwie pompki paliwa, silnik krokowy, filtry, płyny, remont podłogi i mnóstwo innych pierdół

Nie narzekam

Możesz kupić auto z przebiegiem 80000 km i będzie styrane przez kogoś niemiłosiernie, lub takie z przebiegiem ponad 200000, ale zadbane.

Trza oglądnąć i dopiero

Hmm 3/4 polaków kupujących auto kilkunastoletnie myśli że ma przebieg poniżej 200k... w zasadzie jest skręcony Ładniej wygląda prawda?

@arko1926
Jeżeli nie pasuje Ci ten przebieg to większość warsztatów może Ci go za niecałe 100zł obniżyć do dowolnego poziomu.

Ja kupiłem swojego kropka za 1400 zł z przebiegiem 175 k
I przy tym przebiegu padło mi 3 dni temu sprzęgło (docisk) ale teraz przynajmniej będę wiedział że jest wsadzone nowe i wiem co mam Jak odbiorę kropka od mechanika to jedzie od razu do blacharza a potem lakiernika bo podłogi i progów nie posiadam no i trzeba wgniotki powyciągać bo auto uratowane zostało gdyż poprzedni właściciel nie potrafił jeździć i przypierniczył w coś przodem i na samym środku mam wgniotke ciężką do wyciągnięcia samemu

#MiczuRKS

Hmm ja sprzedawałem swojego kropka I rocznik 93 pierwsze modele.
Technicznie była do wymiany jedna uszczelka pod pokrywą zaworów a wizualnie żadnej rdzy czy wgniotek.

Sprzedałem 3 lata temu za 2000zł