Witam. Jestem nowy, punciakiem jeżdżę dopiero drugi tydzień.
Do tej pory wszystko ładnie pięknie, ale przedwczoraj zaczął szaleć na obrotach.

Autko zagazowane, instalacja Zenit JZ-2005. W czym problem? Na PB autko faluje na niskich obrotach, chodzi nierówno, światła mu przygasają. Po przełączeniu na LPG zaczyna szaleć w drugą stronę. Obroty cały czas chodzą między 1500-2000 rpm. Czasem się uspokaja, ale wystarczy że wcisne lekko gaz, albo rusze spod świateł i zatrzymam na kolejnych - problem powraca.
Nie wiem w czym problem. Tematu podobnego nie znalazłem. Owszem, czytałem o problemie falujących obrotów, ale w zakresie 500-800 rpm (u mnie podobnie na PB), ale na LPG wskakują od razu 1500-2000.

Czego sie doczytałem - kable, świece, filtr powietrza, silniczek krokowy. Nie mam już siły do usterek. Przez ostatnie dwa lata straciłem mase czasu na jeżdżenie po warsztatach ze swoim starym smochodem, nie uśmiecha mi się powtórka z rozrywki.

Będę wdzięczny za pomoc, pozdrawiam.

U mnie problemem był brudna przepustnica też jeździłem po mechanikach podłączali do kompa cuda na kiju. Po wyjęciu i przeczyszczeniu objawy minęły. Co do LPG to obstawiam że po uporaniu się z usterką na PB gaz się też uspokoi (po resecie przez odłączenie aku).

Siema!
Sprawdź ciśnienie w cylindrach, gaz sam zakładałeś czy kupiłeś już z instalacją, może uszczelkę już wydmuchało.
Czy ci fachowcy, którzy Ci sprawdzali auto, podpinali się pod komputer, szczytywali błędy?
Falowanie na zimnym czy na ciepłym silniku?

Falowanie na zimnym i ciepłym. Punto mi pod komputer nie podłączał jeszcze nikt. Drugi tydzień jest w moim posiadaniu, nie byłem jeszcze u mechanika. Instalacja już była założona.

Zaczne chyba od przeczyszczenia przepustnicy.

Ja bym zaczął od szczytania błędów, przyczyn może być wiele. Jak przeczyścisz przepustnicę to i silnik krokowy a następnie wizyta u gazownika by wyregulować gaz, bo po czyszczeniu może Ci się rozjechać.

Czyszczenie go nic nie kosztuje a jak winna uwalona przepustnica to i tak na kompie nic nie pokaże. Najpierw ją wyczyść jak nic nie da to jedź na kompa. Przy UPG to by płyn brał albo kopcił lub miał maź pod korkiem.

Okazało się, że winowajcą był przedmuch na kolektorze. Naprawione i jak narazie śmiga znakomicie