Otóż dzięki niedziałającej kontrolce temperatury udało mi się w trasie po utracie płynu chłodniczego przejechać z kilometr na stukajacym i dymiacym silniku. Smród palonego oleju Itp itd. Olej jest ale obawiamssię, że to nie wystarczyło żeby silnik przeżył. Rozrusznik ledwo daje radę zrobić pół obrotu na 2 sekundy - są jakieś szanse, że ten silnik jeszcze pojedzie czy raczej szukać dawcy albo kupcana zzadbane punto bez silnika? z góry dzięki za odpowiedzi...

Szukaj nowego silnika / kupca



.... temperatury płynu chłodzącego - nie było płynu to co miało wskazywać? Odczytywało temperaturę powietrza w plastikowym króćcu na wąż do nagrzewnicy

Jakieś pomysły ile może kosztować sama przekladka?

[ Dodano: 28 Wrz 2014 07:28 ]

Jakieś pomysły ile może kosztować sama przekladka?

Na dobrą sprawę ogarniesz sam W Punto jest mało roboty w porównaniu do innych konstrukcji w warsztacie zapewne od 700 w zwyż za samą przekładkę.

Jak auto jest zadbane, to szukaj dawcy.

W zasadzie tylko skrzynia nie była ruszana od nowości - zawieszenie, hamulce, osprzęt silnika, zasilanie silnika, instalacja LPG, kompletny wydech - wszystko praktycznie roczne. Poszukam dawcy - zwrócić maxcoś szczególnego uwagę?

[ Dodano: 01 Paź 2014 11:27 ]

Jak się okazało winien był przewód, który wyrzygał płyn. Po wymianie, sprawdzeniu szczelności układu i zalaniu świeżym płynem silnik śmiga jak smigał wcześniej - chyba po prostu wymienię olej (który pewnie się trochę przegrzał) i kupię assistance...