Witam mam pytanie ostatnio zauwazyłem że podczas hamowania pedał hamulca skacze tak jakby uruchamiał się ABS - którego nie posiadam . Sytuacja powtarza się zawsze nie ważne przy jakiej prędkości ani na jakiej powierzchni hamuję, nadmienię że tarcze są w miarę nowe (BREMBO) przetoczone i nie ma na nich żadnego nagaru ani rdzy, klocki też są prawie nowe a zaciski działają bez zarzutów, w zawieszeniu z przodu tez wszystko OK.
pytanie czy może to mieć związek z piastą w tylnym kole bo po zdjęciu bębnów zauważyłem że w jednym kole piasta chodzi lekko a w drugim stawia opór i ciężko ją obrócić ręką bez koła.

Tzn pierwsze o czym pomyslalem to krzywe tarcze ale skoro masz przetoczone to moze to nie to aczkolwiek jestem troche zdziwiony ze tocyzles tarcze bo chyba koszt jets podobny do zakupu nowych tarcz. Czy po toczeniu tarcz wymieniles klocki?

przetoczenie miałem za darmo w warsztacie kolegi, a klocków nie wymieniałem bo przejechałem na nich jakieś 2 może 3 tys. km więc nawet nie widać na nich zużycia, samochód trochę stał i przetoczenie sprowadzało się głównie do usunięcia jakiejś tam rdzy mniejszej lub większej i zlikwidowania rantów. zamówiłem już bębny, szczęki i piastę tylną więc na weekendzie wymienię może pomoże a jak nie to może spróbuję jeszcze tarcze i klocki zmienić. tylko coś czuję że to coś z tym tyłem może być bo kierownica wogóle nie drży a przy problemie z tarczami to chyba też by latała

Możesz sprawdzić hamując ręcznym czy tam coś drży. Natomiast w zasadzie powieneś wymienić też klocki bo mogą być mocniej punktowo zuzyte przez nierownosci tarczy.

zobaczymy co zwojuję na weekendzie z tym ręcznym to nie bardzo mogłem sprawdzić bo linka w jednym kole też jest do wymiany bo pękła tez do wymiany na weekendzie
ale niestety tak to jest jak się samochód postawi na kilka miesięcy

Zmień tarcze. Najwyraźniej osoba biorąca się za toczenie nie miała pojęcia jak to się robi i tarcza bądź tarcze są nierówno zebrane (czytaj nie mają jednakowej grubości).