Witam mam spory problem ze swoim puntem, wczoraj wracając z pracy podczas cofania tylne koła spadły z krawężnika, a samochód zawiesił się na moment na silniku (pod spodem był duży kamień ), auto od razu zgasło i nie chciało już zapalić. Podczas ponownych prób odpalenia słychać jakby ciągle pracowała pompa lecz auto nie odpala. Z filtra wycieka ropa, w dodatku gdy zaglądałem pod auto zauważyłem że plastik trzymający przewody z tyłu auta przy zbiorniku jest mocno przegięty, nie wiem czy kamień nie zdusił przewodów paliwowych. Nie wiem co dokładnie mogło się uszkodzić, bardzo proszę o waszą pomoc jestem w kropce
[ Dodano: 06 Paź 2014, 19:06 ]temat do zamknięcia - po ponownym sprawdzeniu podwozia auta zauważyłem że przewody paliwowe, nie tylko zostały zgniecione ale także zgięte, przez co auto nie podawało paliwa, po odgięciu przewodów auto odpaliło. Czeka mnie tylko wymiana w/w przewodów.