Na postoju obroty silnika wynoszą ok 650. Z kolei podczas jazdy wrzucając na luz obroty wynoszą ok 850. z czym to jest związane Myślałem już o tym, że dostaje więcej powietrza, ale jadąc szybko, czy wolno obroty nie zmieniają się.Co o tym sądzicie Oczywiście chodzi o silnik 1.2 16v.

[ Dodano: 05 Lis 2014 00:40 ]

Zdaję sobie sprawę, że to dziwny objaw, ale czymś jest to spowodowane [ chyba, że wszystkie tak maja]. chcę do tego dojść, więc jak komuś coś na myśl przychodzi, to niech napisze.

[ Dodano: 06 Lis 2014 00:34 ]

Właściciele punt 2 16 zaworówek ten objaw to normalne zjawisko. Sprawdżcie u siebie. Wyczytałem, że w innych markach pojazdów też maja wyższe obroty, co jest rzeczą prawidłową.

Bardzo rzadko, ze 3 razy w ciągu 6 m-cy po uruchomieniu silnika miałem falujące obroty - od 900 do 650, uspokajające się po minucie.
Gdy hamowałem to objaw potrafił powrócić, obroty zjeżdżały do 650 i powoli stabilizowały się na zwykłym poziomie.

Wyczyściłem przepustnicę - jest git, może też ją obejrzyj?

Wszystko jest wyczyszczone. chodzi o to, że w czasie jazdy na luzie obroty są wyższe niż na postoju.Inne auta też tak mają, więc myślę, że to normalne.

podłącze sie do tematu. a u mnie na wolnych obrotach na postoju obroty silnika są na poziomie 850obr/min. Na LPG i PB jest tak samo, zdziwiłeś mnie tym tematem bo wydawało się że jest ok a tu się okazuje że mam obroty za wysokie. Przepustnice czyściłem, bez zmian.

Uważam, że te 850 to nie jest tak wysoko. Silnik równomierniej pracuje. Nic bym z tym nie robił.

i tak zrobie, nie ma co kombinować

Mam podobny problem w 1.3 multijet.
Obroty normalnie około 800 na postoju, w trakcie hamowania na luzie obroty czasem spadają do około 600 i od razu podbija je w górę ~1000 po czym stabilizują się..
Jest się czym przejmować, czy " ten typ tak ma "?