Witajcie Mam problem z tylną klapą mojej kropeczki, niestety zatrzymuje się w momencie styku z zamkiem i muszę kilkukrotnie z całej siły uderzyć nią aby się zamknęła. Miewaliście podobny problem? Jak sobie z tym poradzić?

a dźwignia w kabinie jest w jakiej pozycji może coś się zablokowało

chyba to jednak jakiś problem z zameczkiem bo tak jakby trze ta klapa o zamek

Po pierwsze sprawdz spasowanie klapy. Jeżeli szczelina po obu strona są takie same to wystarczy wyregulować rygiel na burcie bagaznika(takie uszko metalowe). Do regulacji wystarczy zwyklu klucz o numerze 10, luzuje i przestawiasz dokrecasz sróby i sprawdzasz tzw metoda prób i błedów. Możesz też przyjżeć sie temu uchowi czy z jedenej strony nie jest bardziej zużyty to będziesz wiedział w która strone regulować. Ewentułalnie może być krzywo zamek wkrecony w klapie ale to możesz sprawdzić bez odkrecania czy wkłatka zamka dobrze jest umieszczona w otworze w masce, wokół jest taka guma. Odpisz czy dałeś rade

Niestety po dokładniejszym przyjrzeniu się zauważyłem, że mam nierówne szczeliny w klapie. Po prawej stronie mam większą szparę Da się coś z tym zrobić czy już raczej nie ma opcji?

Musisz zdjąć plastyki w podsufitce tam sam po jednej śrubie na stronę chyba 13 ale musisz mięć klucz nasadowy, luzujesz najlepiej mieć druga osobę co bd przesuwać klapę a ty dokręcisz i sprawdzaj czy jest lepiej

U mnie trzeba przesuwać taki ruchomy dzyndzelek maksymalnie w prawo, żeby klapa się zatrzasnęła.

Szpary w tylnej klapie można wyregulować za pomocą odbojników. Zapewne mimo wszystko trzeba będzie skorygować położenie bolca, o który łapie zamek. Możliwe, iż nawet sam zamek będzie trzeba podregulować, ale głowy nie dam, czy jest na nim luz wystarczający do jakiejkolwiek korekty.