auto wróciło od mechanika po wymianie uszczelniaczy wałków góra dół i pojawiły się stuki ale to nie z silnika tylko gdzieś pod autem
stuki pojawiają się dopiero po minucie pracy silnika i nie przestają
sprzęgło jak wciskam to samo
myślałem że to wydech ale on nigdzie nie obija i stuki są nawet przy jeździe ten sam rytm przy wyższych obrotach też ten sam rytm
dość że nie dokręcili napinacza pasek przeskoczył to prosiłem żeby wyczyścili silnik bo 2 lata mi lało z nich to silnik w oleju był nie zrobili tego
silnik prosty jak budowa cepa a nie potrafią zrobić dokładnie
wklejam filnik na nim słychać o co mi biega
https://www.youtube.com/watch?v=Z0pgboh2b9Y

Dźwięk co najmniej dziwnym Odnoszę wrażenie, że tak jak by ten dźwięk pochodził od spuszczania ciśnienia. Przez chwilę nabija, a potem spuszcza. I tak cały czas. Tak jak by w wydechu była jakaś klapka albo coś blokuje przepływ spalin. Nie wiem, Może się w tłumiku przegrody poprzestawiały i jak się nagrzeje to zaczyna blokować. Ale ten sam rytm na wyższych obrotach to zaprzecza tej teorii. Może z pompą paliwa coś się dzieje? Dotykałeś dna baku podczas tych odgłosów?

Tlumik w nim jest nie setyjny srodek pusty tyl tak samo wm sport:) ale tez myalalem ze to tlumik gdzies puka ale to by byl inny dzwiek pompa narazie dziala nie muli pali od szczala pompa ma 6 miesiecy albo rok

Mechanik wymienial filtr paliwa i uszczelniacze walkow i po tym zabiegu auto tak puka jak by ktos bil po czyms plastikowym bak zobacze wlasnie czy nie puka najwyzej mam stara pompe to podmienie i to wszystko dziwne bo to nie z silnika jest

No właśnie tak jak by w baku pukało. Sprawdź, bo sam jestem ciekaw co to za chochlik tam siedzi

ale co by tak pukało teraz zimno jest więc nie sprawdzę najwyżej wezmę stary wkład z pompą podepnę wszystko poza bakiem i zobaczę czy ten hałas zniknie jak zniknie to znaczy że pompa ale no dziwi mnie to co by mogło tak pukać

Może jakiś wężyk z/do pompy ma przeciek ale tylko pod ciśnieniem...
Osiągi są takie jak dawniej?

Tak osiagi sie nie zmienily smiga jak nowy

To nie mam zielonego pojęcia. Czekam, aż sprawdzisz, czy te wibracje czuć na zbiorniku.

tak więc już sie dowiedziałem co mi tak stuka
ten odgłos na 100% dochodzi z baku gdy łapię wężyka paliwa powrotny on razem w rytm stukania drży tam przy zagięciu gdzie idzie w górę
drży ten wężyk

pierwszy idzie chyba do pochłaniacza jest niebieski drugi powrotny od wtrysków a trzeci idzie od filtra paliwa

Dobrze kombinujesz

Do sprawdzenia czujnik ciśnienia paliwa..nabija i upuszcza ciśnienie regularnie niezależnie od obrotów a bak działa jak pudło rezonansowe gitary. Sprawdź to pulsowanie u źródła czyli na przewodzie powrotnym przy wtryskach..spróbuj tez odizolować(wytłumić) przewód od baku i przekonasz się czy dźwięk niesie się po wężyku aż do baku czy po prostu strumień paliwa pulsacyjnie trafia na coś w baku, np. w pompę paliwową.

przed tym wszystkim miałem problem i mam nadal jak jest silnik zimny to gdy przekręcam stacyjkę na zapłon to słychać dźwięk jak drzwi od stodoły i odpala za drugim razem nigdy za pierwszym no zdarzą się dni ale musi być bardzo ciepło żeby odpalił za pierwszym to jest od listwy wtryskowej jeździłem tak bo nic się nie działo z tym ale gdy mechanik wymienił mi filtr paliwa zaczęło się to dziać
nie wiem jak jest w puntach ale wydaje mi się że jak by założył odwrotnie filtr paliwa to by auto nie odpaliło bo w cc 900 na gaźniku tak miałem że jak bym założył filtr paliwa odwrotnie to nie odpalił tam był ten inny typ filtra paliwa

[ Dodano: 04 Gru 2014 17:38 ]

pod maską dźwięku nie słychać tylko właśnie przy baku to jest źródło najgłośniejszego dźwięku

Podłóż jakąś gąbkę pod przewód zeby go odizolować od baku..okaze sie czy to wezyk czy wytryskujące paliwo wewnątrz.

[ Dodano: 04 Gru 2014, 16:47 ]


Tam,,dźwięk" czyli pulsowanie sie zaczyna ale możesz go nie słyszeć...chwyc przewód ręką i jeśli wyczujesz pulsowanie to stawiam na czujnik..nabija zbyt wysokie ciśnienie i jak je upuszcza to masz co masz.

pod budą tam gdzie fotke cyknąłem to złapałem i wężyk aż drga jak go docisnąłem troszeczkę ciszej to stukanie było słychać
ale z kąd tak się stało nagle rozregulowała się listwa wtryskowa ??

A mechanikowi patrzyłeś cały czas na rece?

no nie patrzyłem robił mi koleś który u niego pracuje a nie właściciel i zjeba.. mi dość że rozrząd to pasek od altka wyskoczył z pod maski to jeszcze to się zrobiło
gdyby mi robił właściciel nie było by problemu gosć jest magikiem dosłownie i zajebiście robi koło aut ale u niego pracują nieraz uczniowie i właśnie tak piepszą auta
czyli co mam w tym związku robić regulatorem ciśnienia przy listwie się zająć kupić nowy czy co ??

Tylko czujnik ciśnienia jeżeli już. Dotknąłeś chociaż przewodu powrotnego pod maską? Tam się zaczynają najpewniej te stuki bo jak sam napisałeś dzieje się to po chwili czyli jak cały wąż powrotny napełni się już paliwem i ten słup paliwa stawia właśnie opór ciśnieniu.

Z tym piszczeniem to też tak czasem mam. I podejrzewam, że u mnie zawór zwrotny nie pracuje dobrze, bo odpalanie zajmuje mi jakieś 2s kręcenia rozrusznikiem. Jak pompuję drugi raz to od strzała.

Może po prostu jakiś syf poleciał do regulatora i go blokuje. Sprawdź wszystkie wężyki od niego.
Patrzyłem na intercarsie teraz to cena tego gówna od 150 do 200 zł
Nie patrzyłem na używki jeszcze.

Odczepie powrotny wsadze do butelki i odpale auto i zobaczymy co sie bedzie dzialo

Coś mi się wydaje,że to stuka przewód zasilający a nie powrotny, a raczej stuka pompa bo w Punto regulator ciśnienia jest chyba w pompie. Dlatego słyszysz stukanie baku a przenosi się na przewód zasilający.

Zasilajacy jest ten trzeci od lewej na foto a trzesie tym srodkowym czyli powrotnym

[ Dodano: 05 Gru 2014 11:27 ]

Regulator cisnienia jest na listwie wtryskowej w baku jest tylko plywak i silnik czyli pompa

Zgadza się.

..i zawór zwrotny i ogranicznik ciśnienia w pompie. Tam szukaj bo pewnie poszedł ten ogranicznik i pompa ładuje ile ma sił...a regulator na listwie upuszcza ciśnienie w powrót. Prawidłowo, ale ciśnienie jest na tyle duże,że powoduje uderzenia.
Regulator na listwie ma za zadanie upuszczać ciśnienie powyżej 2,5bar a pompa ma za zadanie wtłoczyc conajmniej 2,5bar do listwy wtryskowej. Ogranicznik ogranicza ciśnienie pompy np. do 2,7bar i pukania żadnego nie słychać bo róznica ciśnień niewielka. U ciebie być może pompa tłoczy nawet do 4bar więc nie ma takiej opcji żeby nie stukało przy spuszczaniu tego ciśnienia na listwie. Podobnie jest w dieslu,tam daje się wyczuć pukanie na przewodach powrotnych z wtryskiwaczy z powodu właśnie dużego ciśnienia wtrysku.

Tylko ze ja mam caly stary kosz w domu i tam poza wkladem pompki plywaka i kupom plastiku nic nie ma nie raz rozbieralem pompe bo wymienialem juz 2 razy pompa laduje 3 bary nie wiecej moze mniej jak jest uszkodzona wiec wszystko znajduje sie przy silniku

[ Dodano: 05 Gru 2014 20:30 ]

Teraz znalazlem w ksiazce ze na powrotnym jest zawor zwrotny ok jak bede mial chwile czasu odlacze powrotny przy wtrysku podlacze butelke i zobacze czy dzwiek zniknal

[ Dodano: 09 Gru 2014 18:59 ]

no więc tak już wiem co daje po jajach że tak stuka regulator ciśnienia paliwa na listwie
filmik
https://www.youtube.com/watch?v=alaXyJ7 ... e=youtu.be
przy odłączonym wężyku regulatora podciśnienia nie słychać stuków

[ Dodano: 10 Gru 2014 15:00 ]

czyszczenie nie pomogło w rozwiązaniu problemu

Kurde dziwne to...
Odpiąłeś wężyk, który leci do kolektora dolotowego (podciśnienie) i stuki ustały. Doprowadzenie podciśnienia ma zapewniać stałą różnicę ciśnień między listwą a kolektorem dolotowym. Po zdjęciu tego wężyka ciśnienie na listwie wzrasta...
Może ta sprężyna, która dociska membranę po prostu zaczyna się rozlatywać...

Jaka różnica ciśnień? Ciśnienie na listwie ma być stałe po to żeby sterownik czasem wtrysku mógł precyzyjnie sterować mieszanką, a od pilnowania ciśnienia jest własnie regulator na listwie. Jak pisałem wczesniej,poszedł pewnie ogranicznik ciśnienia w pompie i pompa wali ciśnienie ile się da...regulator upuszcza to wielkie cisnienie i stąd stukanie.

Taka, że na korzyść wypływania paliwa z wtrysków składa się nie tylko ciśnienie z pompy ale także podciśnienie panujące w kolektorze dolotowym, które dodatkowo wysysa paliwo z wtrysków. Jeśli miałbyś maksymalne ciśnienie na listwie i maksymalne podciśnienie w kolektorze (przepustnica zamknięta, bieg jałowy) to otwarcie i zamknięcie wtryskiwacza musiało by być bardzo krótkie. Owszem impuls z komputera by poszedł ale bezwładność iglicy wtryskiwacza byłaby na tyle duża, że zanim by się on otworzył już by dostał impuls do zamknięcia. Stąd jest regulacja podciśnieniem membrany w regulatorze aby spuścić z listwy ciśnienie w celu wydłużenia czasu otwarcia wtryskiwacza.

[ Dodano: 11 Gru 2014, 18:44 ]

Natomiast w stilo 1.2 16V przy pompie jest innego rodzaju regulator, który utrzymuje stałe ciśnienie na listwie. Tylko tam trochę inny patent jest, bo nie ma też powrotu z listwy.