Witam, wymieniłem nagrzewnicę ponieważ miałem problem z parowaniem szyb bo była dziurawa i ciekła ale teraz jest ok szyby już nie parują ale wcześniej po paru minutach grzało tak mocno że trzeba było zmniejszyć trochę prędkość na nawiewu oraz temp. a teraz leci ciepłe na 1 ale jak przejadę jakieś 5-10 km natomiast na 2 słabiej a na 3 też i postanowiłem wymienić termostat bo był uszkodzony i teraz tak jakby jest lepiej tylko że to wszystko na obiegu zewnętrznym a postanowiłem przejechać się dłuższy kawałek tak około 50 km i jechałem na obiegu zewnętrznym a po jakieś chwili przełączyłem na obieg wewnętrzny i już leciało dużo cieplejsze powietrze, czym to może byś spowodowane że przed wymianą ogrzewanie już zaczynało się tak po 2-3 min od odpalenia i po przejechaniu 3 km grzało tak mocno że trzeba było zmniejszyć prędkość nawiewu a teraz po wymianie grzeje gorzej, proszę o szybką odpowiedź

Witaj , w układzie zalane jest za mało płynu. Ta czynność jest trochę mylna , bo wlewając dochodzi do poziomu max i wydaje się że to już koniec , tyle że kiedy zacznie się jeszcze po woli dolewać dolewać , poziom cały czas jest na max a płynu w układ wchodzi jeszcze ponad litr .

Czyli co mam dokładnie zrobić ? Mógłby ktoś opisać krok po kroku co zrobić żeby było dobrze ponieważ nie chce zapowietrzyć układu przez przypadek

Zacznij dolewać powoli płyn do momentu kiedy zauważysz że zacznie się podnosić poziom w zbiorniku wyrównawczym , myślę że jeszcze około 1 litra powinno wejść do układu .
post750184.html#p750184
tu masz podobny problem innego użytkownika .

A jak dokładnie odpowietrzyć układ chłodniczy co dokładnie zrobić ?

[ Dodano: 29 Lis 2014 23: ]

Chodzi mi dokładnie gdzie jest odpowietrznik i co dokładnie robić jak ktoś może to niech opisze krok po kroku

Ok dzięki dzisiaj tak zrobię i zobaczymy czy to pomoże z tym ogrzewaniem

[ Dodano: 01 Gru 2014 09: ]

Odpowietrzyłem cały układ chłodniczy i na 1 obiegu grzeje dobrze na 2 słabiej a na 3 praktycznie wcale wiec co może być przyczyną tutaj ?

Czyli grzeje słabo nadal nagrzewnica, bo biegi dmuchawy to tylko prędkość wiatraka. Im bardziej dmucha tym szybciej nagrzewnice wychładza. A może masz UPG padniętą i ci spaliny idą w układ chłodzenia i zapowietrzają nagrzewnicę?

a możesz tak jaśniej opisać o co chodzi z tym UPG bo nie bardzo się na tym znam

a jaką nagrzewnicę włożyłeś oryginalną czy chiński zamiennik? Bo jak to drugie to się nie dziw, że słabo grzeje

oryginał, gdyby nie była tamta dziurawa to by nie było problemu ale po wymianie już płynu na starej też miałem problem z grzaniem a przed wymianą było wszystko ok na tej starej nagrzewnicy, jakby nie była dziurawa to bym nie wymieniał jej na nową ale niestety okazało się że przecieka i strasznie parują szyby i musiałem wymienić i nie dość że wcześniej był wymieniony płyn i słabo grzało to teraz po wymianie nagrzewnicy i płynu nadal słabo grzeje

w mk1 ogólnie słabo strasznie działa ogrzewanie, w pracy jeżdżę astrą to przy obecnych temeraturach w granicach 0/-1-2 po 5km na włączonym ogrzewaniu na maksa można sie oparzyć takie gorące powietrze leci, a w punto po 5km na tym samym ustawieniu to dopiero zaczyna cokolwiek ciepłego lecieć z kratek.

Ale mi właśnie dobrze grzało przed wymianą nagrzewnicy i płynu po 5 min już leciało ciepłe powietrze tylko teraz coś się zepsuło

jeśli kupiłeś tanią nagrzewnice np. z POLCARU to będzie słabo grzało. juz to opisywałem w jakims wątku. jedyne wyjście to zmiana na magnetti.

dla tych co twierdzą ze punto ma słabe ogrzewanie to zalecam wizytę u mechanika bo widocznie cos macie nie tak z autkiem

Właśnie mam magnetti i wina nie była w nagrzewnicy tylko w termostacie po prostu mechanik wsadził jakiś tani "badziew" i postanowiłem podjechać do innego mechanika i on wsadził mi markowy po czym od razu zaczęło grzać

u mnie nagrzewnica wymieniana około 2 lata temu, termostat około 4, niestety nie wiem jakich marek. Punto może nie jest mistrzem ogrzewania ale u mnie po około 2-2,5 km teraz w zimie silnik jest już nagrzany i leci dość dobre ciepełko.
Pamiętam, ze zimno to było w Skodzie 105, gdzie po 20 km dopiero zaczynało się czuć, że coś ciepłego zaczyna lecieć a i tak zawsze było zimno..