Witam na forum,
Nigdzie nie znalazłem jak na razie podobnych objawów, więc zakładam nowy temat.
Ostatnio czasem nie włącza się wspomaganie kierownicy - tzn natychmiast po odpaleniu zapala się kontrolka i nie ma wspomagania - podkreślam, że nie zawsze, ale nie zauważyłem zależności.
Najczęściej dzieje się tak gdy auto wyłączam i włączam po krótkim czasie.
Po całej nocy wspomaganie raczej działa normalnie.
ok. 2 lata temu miałem wymieniony czujnik momentu (wtedy wspomaganie wyłączało się przy maks. skręcie kierownicy, lub przy dużym obciążeniu (np. b. szybki obrót kierownicy, wjechanie w dziurę...)

Zrobiłem doświadczenie:
Odpalam auto po krótkim postoju - wspomaganie nie włączyło się (nie ważne ile prób bym wykonał 2- 4)
Rozpędziłem auto do 50 km/h, wcisnąłem sprzęgło, zgasiłem silnik, wrzuciłem 5. bieg, włączyłem zapłon nie odpalając silnika, puściłem sprzęgło i wspomaganie działa!!
i tak jest za każdym razem, sprawdzałem kilka razy.
Wspomaganie nie wyłącza się podczas jazdy, nawet jak zdecydowanie dobije kierownicą do oporu.

Czy w takim razie jest to możliwe,że wspomaganie nie włącza się z powodu słabego aku, jakiegoś przebicia lub uszkodzonego alternatora, itd, czy szukać przyczyny bezpośrednio w układzie wspomagania?

Tego nigdy więcej nie rób! Po pierwsze masz pasek rozrządu, a nie łańcuch. Może on przeskoczyć albo się zerwać. Po drugie zalewasz katalizator benzyną niszcząc go.


Na co wskazuje błąd z centralki?
Pewnie, może być wina akumulatora. Ja jednak mam nowy i podobny objaw zimą (czujnik skrętu).

odpaliłem jak z popychu, ale bardzo delikatnie, dlatego nie z 1 lub 2,
btw jak zalewam benzyna?



nie podpinalem komputera - nie mam kabli, na desce swieci sie od razu kontrolka kierownicy

[ Dodano: 04 Lut 2015, 10:06 ]

swoja drogą, kiedyś kolega w stilo miał identyko objawy, wymienił akumulator i wszystko ok już od 3 lat.
tyle, że stilo to nie punto (stilo tez mam i jednak hudrauliczne + elektryczne wspomaganie jest troche lepsze ) ale nie o tym mowa...

Benzyna, która jest w cylindrach, a nie została spalona, wędruje do katalizatora.


Wiesz, możesz zmienić aku, ale w PII wspomaganie to jest neverending story, więc podpięcie to rzecz konieczna

Przekaźniki - pisałem już o tym na forum. Poszukaj mojego postu masz tam zdjęcia co i jak.