Witam
od poniedziałku mam problem z moim kropkiem 1.2 16v sporting a mianowicie wracając z pacy silnik nagle stracił moc i zaczęło coś stukać w silniku po zjechaniu na pobocze silnik nie trzymał obrotów zrywało nim a po lekkim dodaniu gazu przy 2 tys obrotów chodzi normalnie lecz gdy tylko delikatnie dodałem gazu coś stuka , wczoraj dobrałem się do rozrządu udało mi się pożyczyć blokady do silnika po ustawieniu i zblokowaniu wszystkiego rozrząd wygląda że się nie ruszył, i tak się zastanawiam czy może być to wina popychaczy bo z tego co się orientuje są one hydrauliczne? czy może mi ktoś coś doradzić na co zwrócić uwagę jeszcze?
[ Dodano: 26 Mar 2015, 21:04 ]I problem zlokalizowany awarii uległ któryś z popychaczy, mam do was pytanie czy jak odkręcę kolektor ssący to niw wyleje mi się płyn chłodniczy gdyż dzis zauważyłem że znajduje sie tam czujnik do którego dochodzi węzyk z płynem
[ Dodano: 23 Maj 2015, 16:42 ]no problem rozwiązany okazało się że przepaliło uszczelkę pod głowica między cylindrami,już wszystko wyremontowane i chodzi jak trzeba, jak by ktoś kiedyś potrzebował rady przy rozbiórce 1.2 16v to służę pomocą bo juz przy swoim musiałem 2 razy rozbierać cały silnik