Cykl miejski - 6,5 l/100 km . Warunki:
pogodowe jesienno-zimowe (temperatury dodatnie jak i minusowe) ,
jednorazowy przebieg 8-20 km,
ruch uliczny raczej niewielki (tak samo jak miasto - Kielce) a co za tym idzie jazda w miarę płynna,
styl jazdy - raczej spokojny, rzadkie kręcenie silnikiem do wysokich obrotów

W miarę nowych dostrzeżeń poszerzę informacje o spalaniu mojego Klekocika.

to i tak masz duże bo nie wiem czemu ale w lecie palił mi 5l/100km a teraz w zimie pali 4,6 po prostu w silniku mu sie po przewracało

U mnie po trasie 1.9D to pali ok ~4.9-5.2l ON. Trasa ok 65km, dużo wzniesień , zakrętów z tego 10km miasto. Często jazda w nocy, a wąskie drogi to trzeba trochę zwalniać jak ktoś jedzie z na przeciwka. Oczywiście cała historia dzieje się zimą. Latem jest mniejsze spalanie ok ~4.6l. Kiedyś na rozgrzanym silniku to od stacji do stacji paliw ok 200km miałem ubytek tylko ~8l.Z fajnych rzeczy to mogę powiedzieć że samochód najwięcej co mi spalił po mieście to było 7l/100 z klimą może mam za lekką nogę.

A mi się wydaje że jak na 600 km przejechane po mieście na krótkich odcinkach na 38,40 litrach ON (ilość od ostatniego tankowania do pełna) to i tak nieźle, bo przecież w instrukcji piszą że spalanie 1,9D to 7,7l/100km w jeździe miejskiej

ty weź na nich zawsze poprawkę bo po mieście nie wzięło mi nigdy powyżej 6l/100km............

nie ma turbo to nie ma wiru w baku.

ale przy agresywnym stylu jazdy to i tak swoje potrafi zjeść

Cos dużo piszecie Od ponad roku jezdze JTD, przez pierwsze pol roku nie mierzylem spalania, a patrzac tylko na kompa wynikalo ze pali duzo. Ale Gdy zmierzylem kilka razy wyniki bardzo pozytywnie mnie zaskoczyly - przy stosunku ok. 60%miasto/40%trasa (czasem troszke wiecej miasta), wychodzily mi wyniki na poziomie 4.8-5l. Wychodzi z tego ze auto musi spalac w trasie ok 4l i max do 6 w miescie. Wiec dziwi mnie ze podajecie 5 w trasie i ponad 7 w miescie dla wolnossacego D
Z drugiej strony, to, ze JTD ma wiecej mocy nie znaczy ze musi wiecej spalac. Wyzsza moc moze byc uzyskana takze przy takich samych dawkach paliwa jak w D, albo i nizszym, dzieki lepszemu stosunkowi paliwo/powietrze. No i JTD nie trzeba tak krecic jak D zeby sie rozpedzac