Witam. Posiadam Punto I 1.2 75 KM benzyna. Problem mam taki, że jak kropek dłużej postoi to przebiera i nie może wejść na obroty ( choć nie jest tak za każdym razem, zdarza się pali normalnie ). W ogóle dziwnie odpala, nie na strzała i czasami czuć wyraźnie zapach benzyny. Podczas jazdy również czasami jakby się dusił, na pedał gazu do podłogi czasami w ogóle nie reaguje i nie przyśpiesza. A czasami rozpędza się bez większych problemów. Świece i przewody podobno są w porządku. Dzisiejsza próba podpięcia go u znajomego mechanika pod komputer zakończyła się tym, że ów komputer go nie wykrywa. Mechanik zauważył, że silnikem "rzuca". Co robić ? Ten znajomy mechanik teraz radzi pobawić się w regulację zaworów... czytałem i o wtryskach i o sondzie i o filtrze paliwa...jakieś pomysły ? od czego zacząć by nie robić zbędnych wydatków ?

A mi to coś wygląda na przestawiony rozrząd.
Albo szwankuje czujnik położenia wału.
Generalnie jak czuć benzynę to go zalewa, więc albo leje za dużo, albo zapłon jest w złym momencie.

Proponuje wykręcić świece i sprawdzić jak wyglądają, bo co oznacza, że są podobno dobre.

Miałem dziś podobnie, wyczyść klemy i piny na akumulatorze aż będą błyszczeć mi pomogło. Masa nie stykała i wariowało auto.

STax, dobrze mówi, ale możesz też zalać STP do czyszczenia wtrysków, mi słabo palił i też się czasem mulił zalałem STP i pomogło koszt 15 zł więc warto spróbować.