Witam. Wczoraj podczas powrotu z wakacji mój Punciak odmówił posłuszeństwa.
Podczas stania w upale w korku na autostradzie zaczęła rosnąć temperatura. Po zjeździe okazało się, że nie działa wentylator obok chłodnicy. Kiedy się go poruszyło załączał się ale po dojściu do optymalnej temperatury wyłączał się i już nie włączał. Końcówki od wtyczki obok silniczka nie były zaśniedzione. Podłączyłem więc go do akumulatora. Dzięki temu udało mi się wrócić.
Czy wiecie co mogło się stać?
Czy to silniczek od wentylatora czy termostat?

Sprawdź styki termostatu załączającego wentylator, jeśli ok to przy włączonym zapłonie zewrzyj styki we wtyczce, tej która wchodzi do termostatu, po zwarciu wentylator powinien zadziałać. Kilka razy zewrzyj i rozewrzyj, jeśli za każdym razem się załączy to instalacja i wentylator ok za to uwalony termostat.

Ja stawiam na styki przy tym termostacie.
Daj znać co dało się ustalić.