Witam,
Wczoraj zostalem szczesliwym posiadaczem Punciaka 2:) zwanego "kropkiem"
Pierwsza rzecza jaka chcialbym naprawic jest opadajaca tylna klapa (od bagaznika), co chwile spada mi na glowe...
czy mozna to naprawic domowym sposobem czy trzeba oddac gdzies do wymiany tych teleskopow (czy jak one tam sie nazywaja) ?

Drugi problem nie na temat niestety, jak mi sie nie uda samemu naprawic to zaloze inny watek: zepsul sie fotel pasazera- zablokowal sie i nie chce ruszyc. Troche poszarpalem, pokrecilem, pomachalem wajcha i urwalo sie chyba na dobre.
Fotel stoi i nie ruszy, chcialem odkrecic fotele i zobaczyc jak dziala ten mechanizm- moze uda mi sie samemu naprawic.
Trzymaja sie one na 2, 4 srubach? 2 z przodu szyny, 2 z tylu?
Nie widze tych srubek bo fotel tak ugrzazł że wszystko zasłania... Czy jest ktos w stanie mi z tym doradzic?.
No i tyle, noworoczne zyczenia dla wszystkich.

Pozdrawiam
Sławek

Odnośnie naprawy opadającej klapy bagażniuka musisz wymienić siłowniki. Kosz okoł 40 zł za sztukę.
http://moto.allegro.pl/item289267235_fi ... _nowy.html
Fotel montowany jest na tych dwóch szynach każda z szyn ma z przodzu i z tyłu śrubę. Pozdro