Witam wszystkich,

Potrzebuję pomocy w diagnozie, który element mojego wspomagania jest winowajcą problemów.

Po odpaleniu silnika pojawiała się kontrolna wspomagania i wspomaganie nie działało. Rozebrałem je na części i co zauważyłem:
jak odłączę niebieską kostkę (chyba zasilanie) od centralki a następnie podłączę ją ponownie to kontrolka się nie włącza, a silniczek przy kręceniu kierownicą normalnie kręci, ale tylko przez chwile, ponieważ po kilku ruchach kontrolka zapala się ponownie, w centralce słychać "klik" i silnik już nie kręci.
Jeżeli nie ruszam kierownicą kontrolka nie pojawia się.

Pozdrawiam i czekam na odp.

W tym przypadku nawet najstarsi górale nie wiedza o co chodzi Tak na poważnie dobrze jest podłączyć wspomaganie pod komputer. Może coś wyjdzie. Dlatego może, bo u mnie też wywala stringi i nic nie wyszło.