Witam,

Mam pytanie odnośnie jazdy najefektywniejszej punciakiem z silnikiem 1.2 8V bo zauważyłam że jak zmieniam biegi przy małych obrotach silnika przy 2000obr/min to auto pali mi więcej niż gdy jeżdzę nie stosująć PSJ czy jakoś tak wy to nazywacie heheh
Podczas zmiany przy 3000obr/min dużo mniej pali i tutaj mam pytanie do znawców tematu jak najlepiej zmieniać biegi przy jakich obrotach?

Powiem wam że nie byłam jeszcze tak zadowolona z autka jak z punciaka chociąż minusem jest głośne zawieszenie ale komfort i miejsce w tej klasie jest dużym plusem.

I proszę się nie śmiać o takie pytanie dziwnej treści jestem kobietą i pytać się mogę

Zależy od ukształtowania terenu, czy płaski, z górki, czy pod górkę. Zależy również od obciążenia. Nie zapominajmy o tym, iż obroty, przy jakich zmieniamy bieg zależą również od dynamiki jakiej potrzebujemy w danym momencie.
I chyba tyle w temacie

Przewaźnie jeźdzę po drodzę o terenie płaskim i w mieście w godzinach gdzie nie występują korki jedynie światła na skrzyżowaniach Jeźdzę bez obciązenia.

Jak miałem 1.2 8v to zmnieniałem przy około 3000-3500 czasem przy 2500 i też niby spoko było.



A to akurat jest dość dziwne, i w poprzednim i w teraźniejszym zawieszenie ciche
Nawet po ostatnim dosyć mocnym dzwonie nic nie słychać w zawiasie...

Przy zbyt małych prędkościach obrotowych silnika zmieniasz biegi, kwestia wyczucia samochodu. Co do zawieszenia, może masz amortyzatory do wymiany. Lub masz gdzieś luz w zawieszeniu. Ja jak u siebie wymieniłem amory z przodu to jest cichutko, podobnie jak z tyłu. Z reszta z tyłu też wymieniałem. Amortyzatory w tym modelu łapią luz na tłoczysku bądź tłoku, luz jest minimalny i najbardziej słychać zawieszenie po postoju. U mnie tak było, a na przegladzie amortyzatory trzymały poziom. Takich problemów niestety diagnostyka nie wychwyci.

Ja w takich warunkach zmieniałem biegi przy 2500 - 2600 obr./min. - Punto jeździło w miarę dynamicznie i oszczędnie.

Ja zmieniam biegi przy 2500-3000 i mam spalanie na poziomie 5.5-6l/100km. Czasem przeciągnę go bardziej przy wyprzedzaniu, ale nigdy nie przekroczyłem 4000 obr.
Jak jadę przez teren zabudowany i nie przewiduję żadnych przyspieszeń to wrzucę sobie 4 i purtam w okolicach 2000 obr. Wtedy komputer pokazuje spalanie w okolicach 4l/100km.

Silnik spalinowy największą sprawność, czyli najlepszy stosunek uzyskanej energii do spalonego paliwa uzyskuje w okolicach najwyższego momentu obrotowego czyli w przypadku tego silnika najlepiej utrzymywać obroty w okolicy 2500 obr/min, za niskie obroty są bardziej szkodliwe do silnika i zwiększają spalanie więc najlepiej zmieniać biegi w okolicy 3000 obr/min.

Tak zauważyłam że jak biegi zmieniam przy 3000obr/min i utrzymuje później przy 2500obr/min to autko dużo mniej mi spala niż utrzymując małe obroty.

[ Dodano: 09 Lis 2015, 06:46 ]

Rozwiązałam problem głośnego "zawieszenia" z tyłu.
Podczas zakładania tematu o kontrolce żarówki na desce zostałam naprowadzona na tylne lampy.
Okazało się że lampa od strony pasażera nie byłą do końca przykręcona i to ona wydawała taki dźwięk podczas drogi.

Wczoraj auto testowałam po dziurawej drodze i jest cisza aż przyjemnie się gnało do przodu