Proszę o opinie użytkowników, głównie TD bo o 1.2 już sporo się dowiedziałem ale zacząłem sie zastanawiać czy jednak nie wybrać DIESLA. Powinien mniej palić, mam dostęp do tańszego ON, ale jak wygląda sprawa częsci, kosztów eksloatacji, osiągów, bo nie ukrywam że na tym też mi zależy.

tylko czy ten tańszy ON nie będzie jakiejś lichej jakości typu made in UA, choć Punto nie ma aż tak zaawansowanego silnika, układu wtryskowego

Paliwo pierwszej jakości, o to niech was głowa nie boli
Może jeszcze jedna informacja, autem jeżdżę głównie po mieście, raczej na krótkich odcinkach z czego wychodzi coś w granicach 10-12kkm rocznie.

Diesel!!!
Dużo zrywniejszy, oszczędniejszy, no i ten dźwięk :] Klekot!!!
Only Diesel!!! Użytkuję już 4 miesiac i 0 problemów, nawet prz mrozach, a 60-70 konne benzyniaki nie mają szans

DIESELEK MA CALKIEM NIEZLEGO KOPA.A CZESCI PRAKTYCZNIE TYLE SAMO KOSZTUJA CO DO BENZYNIAKA.JA JESTEM BARDZO ZADOWOLONY Z MOJEGO PUNTO DIESELKA.POALI JAKIES 5,5LITERKA WIEC JAZDA JEST BARDZO TANIA.ZDECYDOWANIE WYBIERZ DIESELKA A NIE BEDZIESZ ZALOWAL.BO ZEBY OSIAGNAC JAKOS PREDKOSC TAKIM 1.2 BENZYNA MUSISZ GO OSTRO WKRECAC NA OBROTY CO ZATYM IDZIE DUZO BEDZIE CI PAKLIL A WIADOMO JAKI JEST KOSZT BENZ. A JESLI TY MOZESZ SOBIE ZALATWIC TANIEJ ROPKE WIEC DLAMNIE SPRAWA BYLA BY JUZ ROZSTRZYGNIETA.

[ Dodano: 05 Sty 2008 14:53 ]
sorki za pisownie duzo literka.

Jeśli robisz małe dystansy to jednak lepszy będzie benzyniak. Diesel potrzebuje więcej czasu by się nagrzać i raczej nikt nie bierze diesla by robić kilka kilometrów dziennie.
Z drugiej strony jeśli masz dostęp do tanszego ON to też aż kusi

fargo8 jeździłeś 1.2 75KM by stwierdzić że by szybko jeździć trza go wkręcać na obroty?? Ja jeździłem sporo w trasie i powiem Ci że nie trzeba przekraczać 3krpm by się rozpędzić.

A 75 z gazem ?
Jest to wielopunkt wieć powinna tam być sekwencja, ale wiadomo żyjemy w Polsce a sekwencyjny wtrysk gazu jest drogi...
Jak sie sprawują takie silniki z róznymi istalacjami gazowymi ??

[ Dodano: 06 Sty 2008 09:57 ]
Co myślicie o tym ?
Chyba cena jak na opisywany stan i LPG atrakcyjna.
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C3988618

dzikidaniel - co rozumiesz pod pojęciem więcej czasu żeby się nagrzac??!!
wpadnij 19-tego na spota zobaczysz, że trwa to krócej niż Ci się wydaje

Fakt, diesle się stosunkowo szybko nagrzewają, ale tak się zastanawiam czy to nie wynika z większej pojemności? W końcu to by było logiczne - większy silnik = więcej ciepła.

szczerze to niby Diesel bylby lepszy ale nie bral bym wlocha za diesla... te nowsze to juz co innego ale te z mk1 jeszcze to raczej nie... jak juz cos to predzej bym szukal cos z niemcow w dieslu lub japoncow a wlocha bym bral benzynke...

Thomas dlaczego

jakos nie mam przekonania do tych diesli fiata z lat ubieglych moze sie myle ale jakos diesle japonskie i niemieckie sa bardziej dopracowane niz te wloskie z lat ubieglych... te nowe teraz disle Fiata jak JTD czy tez Multijet to juz inna bajka

Nie zgodze się z Tobą, nie chodzi tutaj o to, ze sam mam diesla.
Każdy człowiek ma swoje własne zdanie i opinię, ja będe stał twardo przy tym, mój sprawuję się wzorowo (nie zapeszac) co do dopracowanie polemizowałbym i to bardzo. Zależy na jaki model trafisz, a tak btw. ja nie uważam żeby stare japońce były dopracowane, niemieckie ropniaki sa bardzo wyeksploatowane, także napisze po raz drugi - SZARY BIER KLEKOTA

japonce sa lepsze od tych sasiad mial chociazby stara corolke 1.8 D 89' zima nie zima mroz nie mroz satla zawsze na dworze bo nie ma garzi u palila od cyka tylko za pierwszym razem nie zdarzylo sie zeby bylo cos nie tak z nia... ogolnie jezeli chodzi o japonska technike nie tylko o doesle to jest wszystko lepiej dopracowane i watpie zeby Fiat byl na takim poziomie jak japonczycy... i jezeli chodzi o niemieckie wyozy to tez wg mnie jezeli mowimy o dieslach ale nie mowie o takich 30 letnich ktore sie rozpadaja tylko na chodzi tak jak i Twoj sa dobrymi silnikami ktore robia setki tysiecy kilometrow bez problemu nie mowie ze tez nie zrobisz ale jednak jakos bardziej diesle przekonuja mnie niemieckie i japonskie no i ewentualnie niektore francuzy jak chociazby Citroen...

[ Dodano: 06 Sty 2008 17:07 ]
no ale to tak jak mowiles kwestia osoby ja obstaje przy swoim ... a wloskie diesle to z nowszych ewentualnie JTD chociazby

jako użytkownik 75 z gazem moge powiedzieć że gorąco polecam. ogolnie u mnie na gazie idzie zupelnie tak samo jesli by nawet nie powiedziec lepiej niz na benzynie. tylko teraz musisz sie zastanowic czy robisz takie odcinki ze auto zdazy sie przelaczyc na gaz czy nie bo jak wiadomo musi sie troszke rozkulac zanim sie przelaczy szczegolnie zima... ale ogolnie bardzo dobrze moj sprawuje sie na gazie. spalanie ok 10-11 jak mocno depniesz, przy spokojnej nie wiem bo nie jezdze

Mój stoi też na dworze, praktycznie w szczerym polu można powiedziec, jak na razie przy rekordowych -9 odpalił od razu, zobaczymy jak będzie dalej... Widzę, że Cię nie przekonam, tak samo jak Ty mnie co kraj to obyczaj, co człowiek to inne zdanie. w kwestii tego, które auto jest lepsze moglibyśmy rozprawiac nocami. każdy model jest udany na swój sposób, nie ma idealnego pojazdu, wszystkie maja wady i zalety.
Jeremis9 poleca benzynke w gazie, ja polecam diesla
Btw. Thomas wolałbys HDi zamiast JTD

najlepiej to bym wolal diesla ale wolnossacego... i tez z PSA nie sa takie zle... chociaz w peugeotach chociazby byle problemy z turbinami.. siadaly czesto... a jezeli mial bym wybierac HDI czy JTD.... to hmmm jak lepiej troszke dopracuja niektore elementy tak jak chociazby te padajace turbiny i problemy z kolami zamachowymi to bym wzial HDI... a tak to te JTD ale co do wolnossacego to bral z PSA .... a tak poza tymi dwoma to D-4D z Toyoty .. pieknie pracuja ewentualnie TDI Audi czy tez VW... no ale schodze z tematu tak wiec koniec OT

dokładnie ... zgadzam sie z przedmowca kazdy model jest udany na swoj sposob moi znajomi majacy kropka w gazie maja rozna opinie jedni chwala inni sa zdystansowani. tez mialem dylemat diesel czy bena czy gaz ale przekonala mnie okazja cenowa przy kupnie i wybralem tego co mam i jestem bardzo zadowolony
pozdrawiam


Edit:
Jednak nie przedmowca bo ktos odpisal w tym samym czasie

Osobiście byłem sceptycznie nastawiony do gazu... Do czasu montażu sekwencji w Stilo Rodziców, 0 róznicy a koszty bez porównania.
Jest jednak coś co jest tylko w dieslach... ten niesamowity klekot Możemy rozwodzic się jeszcze tygodniami ale jednak wybór nie należy do Nas, szczerze powiem, że jestem ciekaw bardzo co kupi
Btw. (ostatni mój OT) z diesli jak dla mnie tylko CDI, po którym mam 100% pozytywne wspomnienia.

a wlasnie co do klekotu to jezeli chodzi o ten z tych starszych fiatowskich konstrukcji to przyznac trzeba ze jest... dosyc glosny... a jezeli chodzi o diesla to tak jak mowilem D-4D ewentualnie TDI

Nie chodzi mi o to że szybciej sie nagrzewają tylko o to że większą sprawność posiadają i w przypadku powiedzmy 10cio stopniowego mrozu taki 1.2 wolniej będzie się zużywać na krótkich trasach niż dieselek niezależnie od marki i typu silnika.

Co do rozważania między silnikami to powiem chłopaki, że nie ma piękniejszego dźwięku niż z 2,4 JTD R5 od fiata...

1.2/75 jest dobry, ale wlasnie ze wzgledu na koszty (spalanie...) wybralbym chyba 1.7TD. Sprawowac bedzie sie pewnie dobrze, w czasie mojego ostatniego pobytu w Holandii gadalem z gosciem z firmy ktory ma takiego wlasnie Punto TD kupionego na dojazdy do pracy. Na razie na liczniku ponoc dochodzi 400000km i jedyna naprawa ostatnio byla wymiana akumulatora bo zdechl na nocnym chlodzie.

Mam Diesla i może taka rada z silnikiem Diesla auto to raczej na dłuższe trasy bo jeśli dziennie pokonujesz tylko kilka kilometrów to lepiej benzyna. Pozatym to nie tak że fiatoskie Diesle są gorsze czy lepsze od innych jak nie dbasz o auto to i nawet mercedesa zarżniesz. Jeżeli będziesz go na bieżąco serwisował wymieniał oleje filtry itp. to długo Ci posłuży ja nie miałem wiekszych problemów z silnikiem Diesla. Podsumowując plusy to ekonomiczność funkcionalność nawet niezłe przyspieszenie, a minusy to napewno większy koszt naprawy gdy coś padnie w silniku.

Tak tylko trafcie dobrego disla. Bo ze ktos kupil disla do maista i ma niski przbieg to wierzyc mi sie nie chce. Wiem ze disel duzo moze ale ile?

Na krótkie, miejskie odcinki to raczej benzyniak.
1.2 75 KM to bardzo dobry silniczek. Żywy, niedrogi w eksploatacji i niedużo spalający.
Mi udawało się w trasie schodzić poniżej 5 l. bez większego problemu, w mieście palił nieco ponad 7 l.
Myślę, że używany diesel 1.7 (niewiadomego pochodzenia, przebiegu i sposobu eksploatacji) będzie palił podobnie a koszty ewentualnego serwisu mogą być wyższe niż benzyniaka.