Witam,
Ostatnio miałem stłuczke (koleś nie wyrobił i zrobił mi z dupy garaż:) uszkodzenia niby niewielkie, lewe nadkole wgniecione, zderzak po lewej stronie porysowany, troszkę pęknięty, odpadł z zaczepów. Zauważyłem na drugi dzień ze mam scentrowaną kierownicę tzw. ustawiając ją na wprost skręca mi trochę w lewo. Muszę kierownicę ustawić trochę w prawo zeby jechać na wsprost. Oto pytania:
1. Czy owe przestawienie jest spowodowane bum bum ?? (zbieżność ustawiałem w maju i było ok)
2. Gdzie ewentualnie szykać rozwiązań ??

Geometria kół ? prawdopodobnie dostałeś też po po kole i stąd wynikać może problem...

Często na pierwszy "rzut oka" tak się wydaje, ale często również zawieszenie jest uszkodzone.

dokładnie chyba tak jest w tym przypadku dodatkowo skrzypi coś z tyłu na niewielkich dołkach, ale musze czekać na rzeczoznawce i wycene

Ja bym obstawiał, że po strzale w koło uszkodziło się miejsce mocowania belki z lewej strony, jest wygięte czy coś. Skrzypienie to tylko potwierdza, bo skrzypienie z tyłu na dołach to objaw zużytych/uszkodzonych poduszek belki - podobno

Panowie poradźcie coś. Okazało się, że pomimo dość nie dużego wgniecenia, belka się przusunęła na mocowaniu o ok. 1cm w stronę przodu (dlatego trzeba kontrować kierownicą w lewo zeby jechał prosto). I teraz pytanie co dalej ? Bo kupienie uzywanej/innej belki nic chyba nie da bo mocowanie (tzw. kołyska) jest przesuniete. I czy mozna z tym jezdzić (jak na razie jeżdze od miesiąca, ale nie wiem jak sie będzie zachowywał zimą).

Głupie pytanie, ale co na to ubezpieczyciel?
Ogólnie wydaje mi się, że to mocowanie można odkręcić i wymienić, czyż nie? W takim razie najlepiej to by było zrobić. O ile wygięte jest samo mocowanie a podłoga cała

Czy można jeździć... Przecież jeździsz Tylko jak na moje to 1. szybciej opony się zużyją, bo belka jest krzywo, 2. auto pewnie będzie dziwnie zachowywało się w zakrętach. Bo to tak jak z belką skrętną - tylko ta jest skrętna na stałe w jedną stronę Więc pewnie w zimie będzie szybciej traciła przyczepność niż normalnie by to było.

Jeżeli nie da się mocowania odkręcić/wymienić to w sumie nie wiem. Niby można wyklepać, a przynajmniej spróbować albo przespawać z innego egzemplarza.