idealnie sie dobraliście do tej dyskusji czekam dalej jak sie rozwinie

Chyba się nie rozwinie, bo już wszystko wyjaśnione.

czyli z wszystkich mądrych zawiłości i kłótni wystarczyło napisać po prostu dup*

Dup* nie dup*, po prostu trzeba bardziej mechaniką pokombinować. Tylko że to zawsze wyjdzie drożej niż zmiana auta na mocniejsze.

auto i tak sprzedajesz , to kup następne z doładowaniem , np. t-jet

niestety kupiłem multiair-a SS więc jest tam więcej niż w T-jecie problem w tym że nie zawsze opłaca mi sie jechać bravo i jak sie przesiadam do punta to mnie szlag trafia

[ Dodano: 09 Lut 2011 09:10 ]
dostałem teraz wiadomość od gościa z V-techu który pisze że zmiana oprogramowania w ECU przyrost mocy +7%. tyle powiedział gość. zadałęm pytanie przyjacielowi który tam pracował i czekam na odpowiedz ile to bedzie warte jak sie dowiem poinformuje was

W 44tuning obiecują nawet więcej (7km i 10nm) http://www.44tuning.pl/fiat/chip-tuning ... 77-km.html

Skąd oni tam wzięli dane odnośnie momentów i mocy? 1.4 16V 90KM i 200Nm?

...daruj sobie tą firme. Jedyne co potrafia robic to dobre wrazenie. Mialem przez nich mase problemow. Zdecydowanie odradzam chipowanie auta u nich.

Chodzą o nich skrajne opinie, od takich jak Twoja po całkiem pozytywne, więc chyba zależy jak wyjdzie

u mnie wyszlo bardzo zle. wszystko bylo fajnie jak placilem. Przy problemach nie odbierali telefonow.

Ja robiłem u nich swoje Bravo i jestem zadowolony .Robiłem pod Warszawa.

ja robiłem w opolu na robotniczej.

Dobra dzwonił kumpel, uzgodnił z mini że to faktycznie gów*o warte i na papierze może coś tam przybędzie, jednak nie będzie realnego odczucia że coś jest więcej mocy

Trzeba było nas słuchać

Wracając do tematu modowania 1.3 MultiJet 90 PS. Dostałem info od Cinka, że uporał się z wywaleniem EGR Przyrost mocy i momentu na poziomie prawie 30%, oczywiście wszystko wyjdzie po testach

W przyszłym tygodniu ma sprawdzić soft na aucie znajomego i jak wszystko będzie ok, to jadę zawirusować swojego Punciaka.

da radę , jestem ciekaw ile maha pokaże , u nas na lipnej inercji 1.3 90 wypluł nie całe 115

Odwieczny spór, która to hamownia bardziej wiarygodna...
W konsekwencji wychodzi na to że to nie ma większego znaczenia.

Jak był mieżony na Maha przed modem w danej temp, ciśnienia i wilgotności powietrza, to po modzie w takich samych warunkach powinno być przeprowadzone badanie w innym razie nie da Ci to wiarygodnych wyników.
Szkoda tylko, że żadna firma w Polsce nie jest w stanie stworzyć idealnych warunków do badania, bodajże tylko kilka firm w europie jest w stanie się tym profesjonalnie zając.
Dlatego wyśmiewanie inercji a wychwalanie Maha jest jak dla mnie mało profesjonalne.

Ważne aby badanie przed i po robić na dokładnie tej samej hamowni w bardzo zbliżonych warunkach.
Takie jest moje zdanie, jak ktoś ma inne bądź się mylę to poprawiać

Pierwsze słyszę , radzę poczytać trochę o tym. Od dawna wiadomo , że obciążeniówka ( Maha ) jest dokładniejsza , inercja często zawyża... Co to warunków testu tzn temp zew. lub wilgotność to nie odnosi się do samej hamowni.

Koledzy jak o tuningu to o tuningu

Od zeszłego wtorku mam Grande Punto 1.3 multijet 75 km. W środę zamontowałem Redboxa z V-techu. Auto zmieniło się nie do poznania . Puki co mam 1500 przebiegu w tydzień więc jeszcze do końca go nie cisnąłem. Gaz tak na 50-75%.
Jutro prawdopodobnie pojadę go shamować i zobaczymy ile wypluje. Myślę, że około 95 km i 235 Nm. Jeżdżę głownie w trasie i tu chodzi bardziej o wyprzedzanie niż o katowanie spod świateł.

Z resztą box jest w wersji USB, jest w pełni programowalny. Z tym, że jest taki program wgrany, że przy 5 stopniu z 9 już wywala check engine i odcina moc. Skasowałem błąd i na 4 programie idzie dobrze, nie wycina go.
Błąd nie wiem z jakiego powodu :
- czy za duże ciśnienie wtrysku paliwa ?
- czy może zbyt bogata mieszanka ( za mało powietrza ) i nie chce smolić aby nie obciążało DPFa ?

W każdym bądź razie większe ciśnienie na turbinie ( tak boxy zwiększają tylko ciśnienie wtrysku, nawet nie tyle co dawkę, czasem minimalnie o 0.1 ciśnienie na turbo ) mogło by zrobić lepszą mieszankę paliwo/powietrze co by pozwoliło podnieść program o 1 lub 2 progi w górę i samo z siebie jeszcze ciśnieniem podniosło moc.

Jak wiadomo chyba każdemu z Was 90 konna wersja ma zmienną geometrię turbiny zaś 75 stałą. Jest to na plus ponieważ przy 90 konnej mamy czujnik przeładowania, którego nie obejdziemy bez ingerencji w program ( chiptuning odpada z racji na gwarancje ).

75ka nie ma czujnika ciśnienia. Jest prosty zawór upustowy tzw. gruszka a ciśnienie reguluje się tzw. sztangą.

I pytanie/prośba czy ktoś coś kiedyś przy tym kombinował? Bo z mojej strony w tym zakresie to bardziej teoria jeśli chodzi o fiata. Mogę się mylić. Może ktoś pomoże jak dokładnie to wygląda i jak to zlokalizować? W która stronę kręcić cięgno sztangi i o ile obrotów aby zwiększyć w bezpiecznym zakresie ciśnienie?

Auto jest w leasingu i ma gwarancję 3 lata / 150 tyś km, więc dlatego chip typowy odpada. Ze względu, że to firmowy to nie ja wybierałem auto, chciałem 90 no ale ... nie moje decyzje.

I kluczowe pytanie. Czy ktoś się orientuje czy na sztandze przy regulacji jest plomba np w postacie farby ? Bo w jakimś aucie kiedyś z czymś takim się spotkałem.

I proszę o rzeczowe odpowiedzi bez głupich kłótni i bezsensownego gdybania...


Pozdrawiam

Może skontaktuj się z Cinkiem - on robił takie GP jak Twoje więc na pewno wie co i jak

A jakiś namiar na Cinka ?Bo jak widzisz mam aż 4 posty tzn gdzieś jego posty w tym temacie czytałem można by kolegę zawołać tutaj do pomocy ?

http://cinsoft.pl/

właśnie poczytałem posprawdzałem i wychodzi na to, że nie ma większej różnicy.
Faktycznie obiegowa opinia jest taka że Maha jest dokładniejsza, jednakże jak na racingforum zaczęli dogrzebywać sie i wychodzi ze tak na prawdę to jeden wuj, bo hamownia poda ci jedynie jakaś wartość przybliżoną a to co się przekłada na drogę to całkiem inna sprawa.

Może inercja zawyża, ale jak zawyża to drobny odsetek od rzeczywistej wartości.
Żeby nie rzucać suchych słów na wiatr, kolega pojechał na hamownie swoim utrzymanym w kapitalnym stanie A3 1,8T i na inercji wypluwa 151,5KM i 210Nm a później na Maha i ona wypluwa 150,5 208Nm a seria podana przez producenta to 150KM i 206Nm.
Więc ja myślę, ze 1 czy tam 2KM nie zrobi większej różnicy.

Przy tej mocy nie robi , ale jak ktoś zmienia sam dolot i się onanizuje nad mocą to może mu się respect podwyższyć. Reasumują tym przykładem potwierdziłeś , że Maha jest ciut dokładniejsza.

[ Dodano: 11 Lut 2011 17:10 ]


To zrobić nie problem , kwestia jak długo wytrzyma silnik.



Bzdura , Cinek tak wgra nowy soft ,że ASO nie będzie wiedzieć.