Witam, padł mi akumulator po wymianie nie dziala mi wspomaganie , raz jest raz go nie ma. Co może być przyczyną?

Pierwszy podejrzany to alternator lub słynna masa ( połączenie od skrzyni do akumulatora). Sprawdź napięcia na akumulatorze i bezpośrednio na zaciskach alternatora.

Jutro bede sprawdzał wszystko co i jak bo byłem w pracy i wracajac czasami zapalała sie kontrolka wspomagania i nie raz dluzszy czas działała , najczesciej blokowało mi kierownice na rondach przy ostrzejszych skrętach wiec wydaje mi sie ze to nie alternator bo by odłaczył automatycznie chyba całkiem wspomaganie aby obnizyc zuzycie akumulatora prawda ? Troche to dzwina sprawa że tak sie dzieje.Akumulator całkiem nowy jest. Przed wymiana padniętego akumulatora wspomaganie działało bez zarzutów wiec wydaje mi sie ze sprawa tkwi w aku.

Zmierzyć napięcie na akumulatorze, a nie wróżyć z fusów. Jak nie będzie się różnić (na minus) od 14V na wolnych obrotach bez obciążenia światłami, ogrzewaną tylną szybą i nie będzie spadać znacznie poniżej 13,8 pod obciążeniem (po włączeniu odbiorników prądu i ew. lekkim dodaniu gazu) to szukałbym we wspomaganiu, jeśli napięcie będzie znacznie niższe od powyższych - w alternatorze.

nie wrożę tylko wynika z tego ze to alternator dlatego ze po wymianie akumulatora przestało działać czasowo wspomaganie, to by musiał być wielki pech ze akurat po wymianie aku od razu przestało działac wspomaganie.

Jak ?

W trakcie jazdy zapaliła mi się kontrolka Aku, gdy zgasilem samochód już nie odpalił , nawet bagażnik nie reagowal.
Akumulator miał już 8 lat od nowości i nigdy nie był ładowany.

[ Dodano: 24 Wrz 2017 08:30 ]

Który bezpiecznik odpowiada za wspomaganie? Nie mogę znaleźć w instrukcji.

Na klemie plus akumulatora 70A