Witam

Mam spory problem z moim kropkiem.
Miałem problemy z uzyskaniem temperatury tzn temperatura nie dochodziła do 90st. (Dopiero przy mocnym zagrzniu.) Często wzrastała na skrzyżowaniu, a opadała przy jeździe. Sprawdziłem rury i rura dużego obiegu robiła się ciepła.
Wymieniłem termostat.
Samochód ładnie się zagrzał i trzyma temperaturę 90st., ale.... mam problem z jego zagrzaniem. Zajumuje to sporo km.
Dodatkowo zauważyłem, że na postoju rura dużego obiegu robi się letnia wcześniej niż płyn osiągnie 90st.

Co może być przyczyną takiego stanu rzeczy?

Czy winny może być korek płynu wyrównawczego, który mógłby nie trzymać ciśnienia czy może coś innego?
Nadmienię, że miał miejsce mały zbieg okoliczności. Objawy termostatu wystąpiły w momencie regeneracji parownika gazu, który jest wpięty w mały obieg. (membrany parownika były inne niż oryginalne - różniły się kształtem - miały małe dyszki/strumienice wew.) To chyba nie może mieć wpływu?

Zapowietrzony układ chłodzenia.

Chłodnica była odpowietrzona przy zalewaniu płynem, a potem zrobiona procedura z nagrzewaniem do momentu włączenia wentylatora? Reszta układu odpowietrza się automatycznie, ale chłodnicy trzeba pomóc.
Ale i tak obstawiam, że jednak z nowym termostatem jest coś nie halo i przepuszcza za wcześnie. Jakiej firmy termostat zamontowałeś?

tak jak koledzy pisali wcześnie albo zapowietrzony układ albo walnięty termostat ale skoro mówisz że gruba rura za termostatem robi się za wcześnie ciepła to bardziej obstawiam termostat

Tzn. Nie widzialem nigdzie odpowietrznika i sadzilem ze nastapi to samoczynnie. Dolalem plynu co ubylo i myslalem ze bedzie ok.
Ale jezeli radzicie to warto sprobowac.
To jak w grande punto 1.2 poprawnie odpowietrzyc uklad?

A tak jak wspominalem rura za termostatem robi sie ciepla praktycznie tak jak od malego obiegu, a i chlodnica byla letnia przed osiagnieciem 90st. Chyba tak nie powinno byc?
Nawet traf/sytuacja ze wczoraj wieczora, jadac 14km auto nie zagrzalo sie do 90st

[ Dodano: 29 Lis 2017, 01:45 ]

Termostat Vernet z tego co pamietam

no to masz powód ostatnio też wymymieniałem na borg warner i narazie spokój miałem podobne objawy

Na chłodnicy po prawej stronie samochodu jest korek odpowietrzający wymienioną. Chłodnicę odpowietrza się na zimnym niepracującym silniku. Trzeba poluzować korek (uwaga jest z tworzywa!), a następnie czekać aż zacznie przelewać się płyn - oczywiście należy dolewać do zbiornika wyrównawczego. Następnie zakręcić, po czym dolać pod korek do wyrównawczego i uruchomić silnik - sprężarka klimy musi być wyłączona! - i czekać na 3 włączenia wiatraka chłodnicy. Po ostudzeniu dolać płynu do poziomu maks.

Termostat masz do wymiany.

Jakiegoś wyraźnego korka nie mam. Stojąc przodem do auta mam po lewej. W zasadzie jest na krzyżak ale są 2 cm przestrzeni i nie dojdzie się jeżeli to to.

tak to to taki plastikowy koreczek z krzyżykiem na górze dowcipnisie z tych włochów

U mnie przy postoju na światłach dodaję gazu na biegu jałowym do 3 000 obrotów i temperatura spada z 90 stopni czasem do +/- 70 stopni . Termostatu nie wymieniałem