Witajcie, od niedawna jestem posiadaczem PII JTD, po wymianie wszystkiego co związane z eksploatacją zabraliśmy się za program.
Nacieszyłem się jeden dzień i niestety dopadła mnie klasyka gatunku - uślizguję się sprzęgło. Z racji tego ze przy obciążeniu czuć wibracje, przy wymianie muszę za jednym zamachem zająć się dwumasą..
Z początku myślałem o wynalezionym gdzieś patencie na sprzęgło plus jednomas z TD100 marea/bravo, ale tam jest zdecydowanie mniejsza średnica tarczy, która może nie wystarczyć na dokoksowane JTD.
Z tego co widziałem niektórzy z Was maja JTD po programie, i teraz pytanie jak macie rozwiązany temat sprzęgła? Bo na nowy zestaw z nowa dwu masą średnio mam budżet, szczególnie że punto miało być tanim i dynamicznym dupowozem żeby nie zajeżdżać drugiego auta-skarbonki.
Z góry dziękuje za wszelkie sugestie