]Witam czy ktoś używał tego na rdzę przy samochodzie. Jak najlepiej stosować.

Albo jaki środek polecicie testowany i dobry...

czytałem w necie dużo artykułów i dużo testów na YT I z wychodzi na to że APP RSTOP jest chyba najlepszy

Testowałem Polrust.
Po czasie okazało się, że nie tyle on się wiąże ze rdzą, co sam tworzy warstwę rdzy, z kolei on sam jest dość mocny i jej na wierzch prędko nie przepuszcza. Czasem powstrzyma rozwój korozji, a czasem nie.
Obecnie odszedłem od jego stosowania na rzecz możliwie dokładnego wyczyszczenia blachy (tak też robiłem przed zastosowaniem Polrustu) i zastosowania na nią podkładu epoksydowego.
Generalnie żadnego środka na rdzę nie można polecić, gdyż jeśli ona już jest (dodam, że jej powierzchowne usunięcie nie jest jednoznaczne z jej całkowitym usunięciem w danym miejscu), to prędzej czy później znów wyjdzie.

No dobra, ale dlaczego mimo wszystko sobie odpuściłem tego typu wynalazki?
Sądzę, że przekonał mnie ten film: https://youtu.be/-4rhOvtwIA8

Też przestałem stosować inhibitory rdzy, jakoś nie zauważyłem powstrzymania rdzy w żadnym przypadku. Stosowałem cortanin f, brunox epoxy, różne farby antykorozyjne. Jedyne co mogę polecić, to dobre oczyszczenie z rdzy, wytrawienie fosolem (kwas fosforowy), zmywanie kwasu i zabezpieczenie podkładem cynkowym i dalsze warstwy wg uznania. Też nie jest to sposób na wieki, ale blacha jest wytrawiona, więc ruda jest w większym stopniu usunięta niż tylko przez skrobanie. Dodatkowo podkład cynkowy robi namiastkę ochrony galwanicznej więc powinien powstrzymać rdzewienie.

Konserwacja podwozia w Yarisce córki, operacja trwała ok. tygodnia.
Czyszczenie szczotką drucianą na wiertarce, później cortanin, potem podkład antykorozyjny, następnie lakier i ostatnia warstwa to środek do konserwacji podwozia.
Operacja z zachowaniem przerw technologicznych na wyschnięcie preparatów a nie robiona na szybko w 1 dzień.
Efekt jest taki, że rdza mimo upływu 2 lat jeszcze się nie objawiła.
Więc te środki nie są takie złe, jeżeli stosuje się je zgodnie z przeznaczeniem.

Caesar, szczotka druciana na wiertarkę jest ok na początek, ale finalnie dobrze to przejechać listkami z papierem ściernym (też na wiertarce). Tak na przyszłość
Cortanin stosowałem przed Polrustem. Szału nie było, tzn. podobnie jak w przypadku Polrustu były miejsca, w których po paru latach (w jednym miejscu po roku) rdza wróciła. Na nią nie ma mocnych.

Papier ścierny na rzepa do wiertarki tez był stosowany