Witam
Od jakiegoś czasu mam problem z ogrzewaniem w kropku, otóż na postoju wieje takim lekko ciepłym powietrzem, prawie chłodnym, a podczas normalnej jazdy wieje trochę cieplej, ale nie jest prawidłowa temperatura. Dodam, że mam wymienioną uszczelkę pod głowicą i nową pompę wody. Odpowietrzałem układ, ale to też nie pomogło.
Proszę o waszą pomoc

Masz wskaźnik temperatury płynu chłodniczego? Jeśli tak, to utrzymuje się w połowie skali po rozgrzaniu silnika?

Termostat ale że jest zima
topic59407.html
topic59381.html
topic4968.html

Niestety jest to bieda-edyszyn, tak więc nie posiadam takiego wskaźnika

Apka na smartfona i wtyka z "blutłuczem" w gniazdo EOBD i wszystko będzie jasne
Analogowo nagrzewasz auto i sprawdzasz górną rure gumową która idzie od termostatu do chłodnicy , obok pod akumulatorem. Jeśli zaczyna robić się ciepła (nagrzewa) od razu po uruchomieniu to na 100 % termostat.
Powinna po dłuższym czasie przy obecnych temperaturach zewnętrznych - termostat otwiera się od ok.80/85*
Jak cały czas masz włączone ogrzewanie to nie spodziewaj się że silnik będzie dogrzany jak w maju.
Mam wymieniony termostat w 2015r. a i tak karton przed chłodnicą co wielu użytkowników forum ma mi za złe.
Wolę mieć ciepło w aucie i dogrzany silnik a nie mysleć że to passe tak robić.

albo termostat do wymiany jeśli samochód nie osiąga temperatury roboczej albo zapowietrzony układ ( mówisz że podczas jazdy wieje cieplejszym powietrzem, to może wskazywać właśnie na zapowietrzony układ a na postoju po prostu chłodne powietrze leci )

Mam podobny problem i nie wiem jak go ugryźć. 2 tyg. temu wymieniłem stary płyn ponieważ nie wiem co tam było wlane a idzie zima ponadto stary płyn był brązowy i wyleciało sporo syfu, przed wymianą płynu na Plak -35' wlałem wodę destylowaną/demineralizowaną i odpowietrzyłem układ, grzało aż parzyło a po wlaniu docelowego płynu i wielokrotnym odpowietrzaniu leci ledwo ciepłe powietrze na postoju a przy jeździe leci gorące - czym większe obroty silnika tym cieplejsze. Wskazówka temperatury idzie do połowy wskaźnika całkiem szybko i utrzymuje się tam cały czas więc termostat zakładam jest sprawny. Układ odpowietrzałem głównym wlewem, motylkiem po prawej stronie chłodnicy i plastikową śrubka przy kabinie.

Nie mam pomysłu co jeszcze robić.

Co robić? SZUKAĆ w internecie, leniu Ty: https://www.google.com/search?q=punto+1+2+slabo+grzeje <- nie wpadłbyś na to sam?
Takie same i podobne problemy są dość częste (nie grzeje, zapowietrza się itp.) w Punto 1 i 2. Nie jesteś pierwszy.

Auto masz wyraźnie zaniedbane, skoro jeździłeś na brązowym płynie i dopiero w trakcie przypadkowo wymyślonej sobie wymiany to odkrywasz (a wcześniej co?).
Z układem chłodzenia, płynem chłodniczym nie ma żartów, to nie płyn do spryskiwaczy, że sobie nalejesz co chcesz i kiedy chcesz, albo dłuższy czas nie sprawdzasz.

W najlepszym wypadku będzie tu zapchana nagrzewnica (do przepłukania z zewnętrznego źródła - kranówa z węża, jak nie pomoże to wymiana). Albo usterka jest mechaniczna (sterowanie powietrzem, klapy).
Najgorszy, uszczelka głowicy (dlatego nie daje się do końca odpowietrzyć i słabo grzeje).

Aleś ty dowcipny, to że masz internet od wczoraj nie znaczy że inni nie wiedzą co to przeglądarka.




Jajko, gdybyś przeczytał ze zrozumieniem co napisałem to byś głupot nie pisał.




I znowu czytane bez zrozumieniem, skoro działo na starym płynie i na wodzie demineralizowanej a 5 minut później na płynie nie działa to na pewno poszła uszczelka, pewnie też korba bokiem wyszła..



Dopiero co go kupiłem, wymieniłem opony, wycieraczki, klocki, płyn hamulcowy, zrobiłem ręczny, radio, masę, płyn chłodniczy, olej.. wszystkiego na raz nie zrobię.

Jak masz tak chamsko pomagać to sobie daruj.