Witam, temat błędów wielokrotnie przewija się, niestety nie do końca z tym co się dzieje u mnie, ale proszę o pomoc.
Samochód jedzie bez problemowo, Początkowo nagle gasł po przejechaniu 30km, wystarczyło przekręcić kluczyk i palił i jeździł z dwa dni. Następnie jak zgasł musiałem gazować by odpalił. Myślałem że coś nie łączy bo przeważnie po minięciu łączenia drogi, przejechaniu przez przejazd gasło. Teza upadła gdy odpalone auto na drodze wyluzowane w miejscu zgasło i już nie odpaliło. Zdemontowałem filtr powietrza auto odpaliło, wyczyściłem wężyki od przepustnicy bo trochę przytkane, poodciskałem złącza itd. Auto jeździło 4dni aż nagle zgasło. Odpaliło po minucie. Teraz mniej więcej raz na dzień gaśnie, błędy jakie pojawiają się to P0202, P0335 , jest jeszcze p0420 ale to jak nawilgnie sonda. Wysterowanie wtrysków, sterowanie pompa działa, załączałem podczas diagnostyki i nic. Co jeszcze można sprawdzić? Przekaźnik od załączania i tak jest wspólny, pomysłów brak

Lenistwo. Nie wysiliłeś się w ogóle. Podpowiedzi na twój problem są w internecie (od Google zacznij: kod błędu + magiczne słowo FIAT, albo fraza "Punto 2 gaśnie"), czyli np. wtryskiwacze i czujnik położenia wału na dobry początek, ale przyczyn może być więcej (jakich = zadanie domowe).
Zakładając nowy temat robisz syf na forum (które od dawna jest nieczytelne, moderacja nie sprząta) i zmniejszasz swoje szanse na otrzymanie pomocy.
A następny z podobnym, czy takim samym problemem, będzie miał jeszcze trudniej.