Cześć!

Zauważyłem w swojej Kropce dziwne zachowanie pedału sprzęgła.

Przedwczoraj zaczęło się od "przeskakiwania" pedału, które po krótkim czasie zamieniło się w zapadanie do podłogi.
Odpowietrzyłem siłownik sprzęgła (a przynajmniej wydaje mi się, że zrobiłem to poprawnie), pedał zaczął chodzić poprawnie, jednak teraz problemem jest zbyt wczesne łapanie sprzęgła - ledwo co odpuszczę pedał a auto już jedzie.

Czy to może być nadal wina wysprzęglika? Jest on do wymiany, czy to może dotyczyć czegoś innego?
Chciałbym coś przy tym aucie zrobić w końcu sam, ale nie chcę nacinać się na niepotrzebne koszty, dlatego liczę na pomoc i wsparcie bardziej doświadczonych kolegów

Sam komplet sprzęgła był wymieniony nie dalej jak 3 miesiące temu.

Poniżej film z działania siłownika sprzęgła. Czy zakres ruchu łapy sprzęgła jest prawidłowy, nie jest za niski?

Przejrzałem inne posty na tym forum, nie dały mi jednak jednoznacznej odpowiedzi

https://youtube.com/shorts/4Q55rsBq6oY?feature=share

Cześć,

Sprawdź poziom płynu hamulcowego (bo w GP hydraulika sprzęgła jest "zasilana" z układu hamulcowego, ale to zapewne już wiesz).

U mnie po ostatniej wymianie tarcz, klocków i wymianie samego płynu hamulcowego, tego ostatniego nalali za dużo (pod sam korek) i też sprzęgło łapało od samej podłogi. Odciągnąłem strzykawką do poziomu MAX i wszystko wróciło do normy.

Może u Ciebie problem jest poważniejszy, a może ten sam.

I jest to możliwe, że po takim czasie to dopiero wyszło?

Płynu może jest delikatnie powyżej max, ciężko mi powiedzieć. Potem odsączę strzykawką i zobaczę, czy dało to efekt.

Sprawdź pedał sprzegła a dokładniej czy nie ma wycieku z pompki sprzęgła przy pedale. Przynajmniej będziesz wiedział czy z pompką jest wszystko ok.