Od dłuższego czasu (od czasu nabycia) z okolicy tylnych kół (prawego tylnego) dochodził denerwujący pisk podczas jazdy. Dzisiaj zdjąłem tylne prawe koło myśląc o zużytych okładzinach bądź łożysku do wymiany.
Okazało się jednak że ten irytujący dźwięk (pisk) powodował metalowy płaszcz linki hamulcowej który tarł o ruchomą piastę koła. Tarcie to występowało po obu stronach z tyłu.
Delikatnie odgiałem osłonę linki i po problemie !!
ALE mam pytanie: czy łożysko tylnych kół obraca się tak ciężko? Nie da rady zakręcić nim żeby się samo obróciło, co prawda nie ma luzów,jest nasmarowane i niby wszystko na oko jest ok, ale czy ono już tak ma że się tak ciężko kręci ?

Wiatm
mam dokładnie taki sam problem, tylko że w moim przypadku nie pomaga odgięcie linki albo pomaga na krótko.
Dodam tylko, że tarcie występuje tylko w lewym kole, które ma słaby ręczny. Prawe koło trzyma i jest wszystko ok.
Co może być przyczyną tarcia linki o piastę??

Jak przekładałem na zimowe to też zwróciłem uwagę że z jednej strony się ciężko kręci, po tygodniu zaczęło huczeć, wymieniłem łożysko (130zł SKF) i jest ok