Moja kosztowała prawie 80 w InterCarsie. Po rozgrzaniu coś nieprzyjemnie "sztucznie" czuć, zupełnie co innego niż przedtem płyn chłodniczy. Niestety po paru miesiącach używania wciąż to samo, nie wywietrzyło się. Na szczęście po minucie węch się przyzwyczaja i nie przeszkadza.

wczoraj o 14 zacząłem wymianę, no i skończyłem właśnie zostało tylko założyć obrączki na nagrzewnice, tylko kurde mam problem macie jakiś sposób je założyć bo kurde nie umiem za chiny ludowe i jak nie założę to kupie w motoryzacyjnym takie na śrubkę bo nie wiem

Raczej należy je uznać za jednorazowe. Mi się co prawda udało po długiej walce i podginaniu kombinerkami, ale nie ma to sensu, lepiej założyć nowe.

no i też tak zrobiłem kupiłem 2 po 1,50 w motoryzacyjnym taki na śrubkę i spokój już wszystko gra chyba no jak się do końca dobrze przejadę może jutro to zobaczę dam znać po wycieczce

[ Dodano: 02 Lis 2009 12:54 ]
wszystko fajnie pięknie nic nie paruje grzeje tylko jest taki dziwny zapach nie żeby tak śmierdziało jak w czasie kiedy była stara i ciekła ale tak jakoś dziwnie, może to przez to że jest nowa nie wiem czy to normalne po wymianie ?

[ Dodano: 02 Lis 2009 12:57 ]
właśnie mam tak samo jak Patryk i jednak widzę że to nie przechodzi
i co teraz kostkę po wc wrzucić do nawiewu

Odkąd się zaczęły mrozy (3 tygodnie temu?) to śmierdzenie ustało, w odwilży nie wróciło. Albo się w końcu wywietrzyło, albo się już uodporniłem

każda nowa nagrzewnica musi sie "przepalić" u mnie jest to samo. apropo jak wam słabo grzeje a macie gaz to przed wymianą nagrzewnicy posprawdzajcie trójniki na wężach bo u mnie był przytkany a ja niepotrzebnie rozdzierałem cały kokpit

Co do ogrzewania to u mnie problem wynikał z tego, że gazownik przy wymianie reduktora wylał mi płyn chłodzący a żona nie świadomi śmigała bez płynu, po wlaniu i odpowietrzeniu ciepełko aż miło. Jeżeli chodzi o nagrzewnicę to u mnie gdy ciekłą to waliło słodyczą w samochodzie i szybki bardzo parowały, koszt wymiany to 250 zł a nagrzewnica z tego co pamiętam drugie tyle.

[ Dodano: 16 Sty 2010 11:10 ]
Co do ogrzewania to u mnie problem wynikał z tego, że gazownik przy wymianie reduktora wylał mi płyn chłodzący a żona nie świadoma śmigała bez płynu, po wlaniu i odpowietrzeniu ciepełko aż miło. Jeżeli chodzi o nagrzewnicę to u mnie gdy ciekłą to waliło słodyczą w samochodzie i szybki bardzo parowały, koszt wymiany to 250 zł a nagrzewnica z tego co pamiętam drugie tyle.

A ja dzisiaj wymieniałem nagrzewniczke... czas 5h z przerwami.

Ostatnio dorwałem bardzo mądry program, który twierdzi iż w Punciakach były montowane przynajmniej 4 rodzaje nagrzewnic
Ale tylko 2 wymiary je różnicują i co za tym idzie dwóch producentów Magnetti Marelli oraz Valeo.
I nie ma innej zasady dzięki której można rozpoznać który jest zamontowany niż ta w wizualnej różnicy obudowy wentylatora nawiewów.

witam.Mam pytanko posiadam punto 1,2 60 z 1998 r z klimą czy wymiana nagrzewnicy bardzo sie róźni od tej opisanej w 1 poście?, chodzi mi o ro że u ciebie były odpinane tylko przewody od nagrzewnicy a w moim przypadku bedą jeszcze pewnie przewody od klimy??? a jak by przyszło je rozpinać to znowu czynnik ucieknie?

to chyba logiczne że czynnik ucieknie po rozszczelnieniu układu. Klima nie ma nic wspólnego z nagrzewnicą bo nagrzewnica jest w centralnej obudowie a wyparka od klimy jest w tym rękawie między centralną obudową a wentylatorem ogrzewania w kabinie

czyli przy wymianie nagrzewnicy w moim kropku nie musze ruszać nic od klimy?

nie tylko musisz odkręcić wszystkie mocowania obudowy wyparki tej co jest przykręcona do obudowy nagrzewnicy. Odkręć tylko śrubkę która trzyma obejmę od przewodów klimy znajdziesz ją w komorze silnika za tą zaślepką przez którą przechodzą też przewody od nagrzewnicy i klimy

witam ja własnie jestem świerzo po wymianie nagrzewnicy w swoim kropku 1.2 z 98 r. Niestety nie udało mi sie jej wyciągnąc bez odkręcenia przewodów od klimy a co zatym idzie roszczelnieniu układu.

U mnie musiałem odkręcić 5 śrubek w komorze silnika i dwie od przewodów od klimy.
Związene to było z tym ze chciałem wyrwać cały zespół wetylatora a nie dzielic tego na poszczególne elementy i po wszystkim patrząc od środka , okazało się że bez rozłączenia przewodów klimy nie obeszło by się !. No trudno idzie zima trzeba grzac anie chłodzić.

dzięki wielkie dla kolegi z 1 postu za poradnik - bardzo pomógł.
Ja niestety nie miałem tyle miejsca co on bo niestety u mnie w schowku mam centralkę od alarmu i mase kabelków których nijak nie idzie powypinać, a które ida w kierunku dzwi pasażera. Całe szczęście było ich na tyle że z odrobiną kombinacji ii obracaniem nagrzwewnica wyszła.

Teraz jest sucho i ciepło.

Witam a ja mam pytanie z innej beczki trochę. Mianowicie chodzi o to że rok temu jakoś wymieniałem nagrzewnice i teraz jak puszczam ogrzewanie to coś tak czuje jak by sie coś paliło czy jakoś tak. Mam tak od początku ale myślałem że może przejdzie z czasem.
Czy to może być spowodowane tym że jak wymieniałem to zostawiłem taką gąbkę klejącą na nagrzewnicy

pojeździj i ona się przyklei i po klopocie też tak miałem

Ja jestem 2 miesiące po wymianie i też strasznie śmierdzi
Żałuję, że jej nie popsikałem jakimś dezodorantem
Też się zastanawiam jak długo jeszcze będzie tak śmierdzieć...

no w sumie u mnie rok temu chyba było trochę gorzej więc jest szansa

ja mam prawie rok

kurde no ja rok temu wymieniłem przed zimą i teraz dalej muszę grzać co jadę może coś się poprawi. No chyba że w lato to już bez przesady

pojeździj z grzaniem na maxa wiem że śmierdzi ale szybciej przejdzie

Odgrzebuję temat, bo nagrzewnicę mam do wymiany, a mechanik chce 400 za samą robotę, więc przymierzę się do tego sam.
Pytanie: da się wymienić nagrzewnicę bez kanału, jest dojście do wszystkich śrub i opasek itd?

kanał jest tylko ułatwieniem do spuszczenia płynu chłodzącego, do reszty jest Ci zbędny

No to nadszedł dziś dzień próby

edit:
kużwa, zawsze coś się musi wydarzyć, kręci mi się nakretka razem ze sruba, ta z prawej na zdjęciu Boba, ma ktos pomysł, jak to rozwiązać? Połamie plastiki, jeśli to wyrwę? W ogóle wyjdzie bez odkręcenia nakretki? Duże mogą być szkody?



I druga sprawa: chcę ściągnąć najpierw obudowę wentylatora, wykreciłem górną śrubę i 3 wkręty na krzyżaka, czy teraz, jak na fotce powinna dać się odłączyć od obudowy nagrzewnicy? Czy to już wszystkie śruby, bo coś nie chce wyskoczyć?

co do obudowy jeszcze z tyłu przy ścianie grodziowej jest śruba.