jaki sprzet bedzie najlepszy, wielkosc 5' wzwyz, mapy europy, cena podobno prawie nie gra roli (podobno bo to nie dla mnie)

[ Dodano: 28 Mar 2012 10:15 ]

albo jak ktos chce to inaczej, za co warto a za co nie doplacac przy zakupie gps.

Jeśli ktoś szuka dobrego, niezawodnego sprzętu to polecam Garmin-a, np.: nüvi® 3590LMT. Tutaj zerkniesz na specyfikację: https://buy.garmin.com/shop/shop.do?cID=134&pID=96637

Jeśli ktoś kupuje nawigację to powinna spełniać następujące wytyczne:
-nawigować (mapy porządnych producentów, Navteq, Teleatlas... )
-funkcja blututa, parowania z komórką jako zestaw głośnowmówiący
-funckja TMC co byś miał info o aktualnych warunkach na drodze

Jeśli ktoś chce słuchać muzyki, oglądać filmy i inne takie, to niechaj kupi tableta

Myślałem o garminie bo jak miałem w tel. to dawał radę nawet w najgorszych dziurach, ale trochę słabo jesli chodzi o sprzęt, bo ona zdaje się lecą na linux?

System o ile pamiętam to coś na Symbianie. Wiesz, nawigacja to mapa . System map Garmina, GP mapy, są cenionym i w pełni wartościowym produktem. Nie piszę tego z racji spowinowacenia z marką a z czystego doświadczenia. Miałem do czynienia z Navteqami,Tom Tomami, a także chińczykami na bazie mediateków, tj. GoClevery, Larki, Maxcomy i inne batony. Garmin wygrywa jakością wykonania, trwałością uchwytów, dopasowaniem elementów zestawu, najlepszym ekranem. Nie twierdzę, że mozesz jeździć ze słońcem za plecami, niemniej najwięcej widać na Garminie . Miałem okazję jeździć z Garminem... .

Reasumując, jeśli szukasz dobrej nawigacji to bierz Garmina, nie pożałujesz, jeśli szukasz szmerów bajerów to Garmin nie jest tym czego szukasz

Offtop.
Jeszcze jedno, nie rozumiem ludzi, którzy na jednej nawigacji mają 4 mapy... GP mapa, AM, iGo oraz TomTom. Dla mnie to za przeproszeniem przerost formy nad treścią. Poczciwa AM pozwoli na bezproblemowe poruszanie po całej Polsce.

P.S. Aktualnie używam Maxcoma 433 plus AM Polska, wszystko działa jak należy, ale Garminowi (pod względem ekranu, jakości wykonania) może wiązać buty .

Hmm. Czyżby? Mam na navi AM, MM, i IGO Primo. Głównie jeżdżę na AM, ale wyobraź sobie, że na niej nie było planu miasta/miejscowości Grotniki. Na MM też nie było. Szukaną ulicę pokazało mi tylko IGO. Czę sto się tak zdarza, więc to nie jest przerost formy nad treścią.

buladag, ja ci mogę polecić larka 50.1 albo jego nowsze wersje.
Ekran 5 cali, nadajnik FM, nie trzeba nic odblokowywać, obsługuje wszystkie (chyba) możliwe mapy i jest całkiem wygodny. Kupiłem taki tacie 2 albo 3 lata temu i jest bardzo zadowolony. Dodatkowo sprzęt nie jest zbyt drogi, chociaż z tego co pisałeś to nie jest akurat ważne

Ja także polecam Larka tylko, że 50.3 + AutoMapa + IGO.
Ja osobiście używam Modecom Freeway mx2 hd + Automapa + IGO - cena do jakości jak najbardziej adekwatna.

STax, Tutak, właśnie nad larkiem się zastanawiałem, bo chyba najbardziej optymalny by był pod względem instalacji innych programów etc
Tylko nie wiem właśne, 5' czy może 7', w sumie peżot 3008 ma dechę dużą to GPS będzie tam "ginął" jak będzie mały.

A jaki program/mapy będa najlepsze, jest potrzeba dojechania do austrii.

buladag,
Mój ojciec jeździ po całym zachodzi i powiem ci, że używa on IGO lecz bywa też tak, że przekłada kartę na której ma AutoMape. Nie ma mapy, na której będzie każda ulica.
Wielkość nawigacji w zależności od potrzeb wiadomo większa - więcej "dalej" widzisz.
Ja wziąłbym "7". Poniżej "5" nie ma sensu brać. Skoro masz dużą deskę to "7" jak najbardziej.
Tylko jak kiedyś przełożysz do Kropka to przy "7" ci się deska schowa:p
Jeżeli masz zamiar często jeździć poza granicami naszego kraju to poleciłbym dwie mapy.
Jeżeli Polska to AutoMapa EU świetnie daje radę.
I nie polecam kupowanie drogiej nawigacji.

Ja kropka już nie mam, a navi będzie jeździła głównie u ojca, raczej po polsce ale jakieś okazjonalne wypady do krajów UE są wielce prawdopodobne.

Też raczej brałbym 7, ale ojciec mówi, że chyba za duża, wezme go kiedyś do jakiegoś sklepu to sobie pomaca i sam wybierze.
Mówi, że on raczej patrzył nie będzie, tylko komendy głosowe go głównie interesują.

Co do iGo to testowałem na telefonie i ekhm... po Krakowie się gubił.

Patrzyłem sobie na Lark 70.5, ale z tego co widze to leci na Andridzie, a Sygic, jedyna sensowna navi na andka, nie działa zbyt stabilnie.

He he po Krakowie się każda gubi
Co chodzi o EU to AutoMapa + IGO i wszędzie dojedziesz
Ja bym nie pogardził Nawigacją 7-calową ale w Kropie musiałbym gdzieś ją "przymocować" byle nie na szybie.
Mała szyba + duża nawigacja = nie za dobre rozwiązanie.

Garmin i Sygic ładnie prowadzą, a iGo mi kazało alejkami przez park jechać (serio )


Tam szyba jest wielka, ale i tak kupiłem ojcu uchwyt na deskę (coś w stylu bean bag) bo szyba jest tam strasznie daleko.

[ Dodano: 01 Kwi 2012 12:45 ]

A i za funckje informowania o korkach etc się dodatkowo płaci? jak to działa?

[ Dodano: 01 Kwi 2012 12:54 ]

Widze, że z larka tablety leca na androidze, mają BT, Transmiter etc

Największa navi to 70.0, nie ma BT chyba, ma 64mb ram, ciekawa się wydaje 50.6, ale nie ma BT, 128mb ram, ma transmitter.

Tak płaci się.
Nawigacja pobiera dane z net.
http://www.automapa.pl/?PEI=210436&lng=PL

Coś takiego wyświetla się w nawigacji tyle, że mniejsze
http://mapa.targeo.pl/korki

Nawigacja ma bluetootha "łączysz" pod telefon, a telefon do neta.
Ja tam wole cb radio niż tej "bajer"

Mój modecom ma transmiter i powiem ci, że bawiłem się tym trochę tzn na nawigacje nagrywałem mp3 i słuchałem tego w radiu. Wcale to nie jest taka świetna sprawa ponieważ muli nawigacje. Wiadomo, że jak nagrasz 2 mp3 to różnicy to nie zrobi ale jak 2gb.. Jeżeli nawigacja ma ci coś do powiedzenia to przycisza piosenkę na moment.

Jak połączysz telefon z nawigacją poprzez Bt to możesz wybierać numer z nawigacji - rozmawiać jakby przez zestaw głośnomówiący, a drugą osobę słyszysz w głośnikach samochodu.
Jak się jedzie samemu to jeszcze ok gorzej jak z jakąś inną osobą i nie chcesz żeby coś usłyszała:)

Moim zdanie te bajery są zupełnie niepotrzebne - ja z nich nie korzystam.

BTW zaraz biore się za testowanie AutoMapy na Android

Odpowiadam na parę postów... jednym

1. Mijasz się z prawdą, funkcja TCM nie jest funkcją płatną. To całkowity frikulec. Proponuję nie siać fermentu. Wystarczy poczytać nt. technologii... .
2. Racja, jeśli masz PDA, Netbooka, notebooka, tableta, fona z "modemem 3g" to możesz pobierać mapy. Płacisz operatorowi za pakiety transmisji danych oraz producentowi mapy za "kawałek mapy", który jest Ci potrzebny. Najczęściej to jedna zintegrowana kwota za określoną paczkę danych. Ci, którzy mają neta w abonamencie wykorzystują pakiet MB/GB w zależności od posiadanego abonamentu. Za mapę becalują.
3. Zgadzam się, transmiter to całkowita porażka, nie sugeruj się opiniami, że działa rewelacyjnie.
4. Niezbyt precyzyjnie się wyraziłeś . Telefon parujesz z nawigacją i to nawigacja działa jako zestaw głośnomówiący, rozmówca słyszany jest przez głośnik z nawigacji. Nie zaś przez system audio samochodu. To o czym mówisz to autonomiczny system głośnomówiący, komunikujący się z tel. poprzez blutu a urządzenie odbiorcze sparowane jest z systemem audio. BTW. pomijam protezy typu... podłącz kabelek wyjścia słuchawkowego nawi i podłącz do aux in radia

Auto Mapa nie działa w oparciu o system TMC co można jasno wyczytać na ich stronach, ich system oparty jest o ichniejsze rozwiązanie za które trzeba "becalować". Wystarczy odwiedzić stronę producenta.

Tak, obstaję przy opcji jednej porządnej, odpowiadającej nam mapy.. Dlaczego ? Koszta moi mili. Podliczcie koszta zakupu 4-5 map oraz corocznych aktualizacji... . Zatem lepiej kupić jeden, porządny, renomowany wyrób.

buladagu, piszesz, że koszta nie grają aż tak ważnej roli po czym wyskakujesz z chińczykami pierwszej wody typu Lark . No comments

Chodzi o relacje mozliwości do ceny. Nie sztuką jest kupić cos drogiego z funkcjami których połowa nie będzie używana.

Czy mozliwość informowania o korkach jest uwarunkowana od sprzętu czy to jedynie kwestia oprogramowania?

Maciej80, a co złego jest w larku?
Jednego (35.3) mam już 5 lat, drugiego (50.1) 2 albo 3 lata i złego słowa nie mogę powiedzieć, więc nie bardzo wiem jaki masz problem z tą marką?

Ok, nie bedziemy się spierać o stosunek jakości do ceny...

Tak, odbiorniki TMC zintegrowane są jedynie z klasą średnią i wyższą, tj. MIO, Tom Tom, Garmin, Becker, Blaupunkt, etc.. Nie spotkałem chińczyka wyposażonego w odbiornik TMC. Dlatego też tacy producenci jak AM proponują własne, płatne rozwiązania nie mające powiązań z TMC. O ile pamiętam, w Polsce RDS-TMC nadaje się z przekaźników RMF... (jeśli ktoś ma aktualne dane to proszę o sprostowanie).

[ Dodano: 02 Kwi 2012 12:33 ]



Ha, wiesz, dyskutujemy o jakości i cenie. Jeśli zerkniesz na moje wcześniejsze posty... zauważysz, że sam używam MaxComa 433 i AM . Co mam do chińczyków, hmm, nie można porównywać mercedesa to łady. Owszem, oba samochody je zawiozą Cię z punktu A do B... . interpretację pozostawię Twojej osobie .

Btw. moi rodzice dostali Larka 35.8 z telekomuny, promocja przy zakłądaniu neo. Nie powiem, działa... ale szybkość uruchamiania, przeliczania trasy, jakości uchwytu, ekranu woła o pomstę do nieba. To moje prywatne zdanie

No więc tak:
4. Masz taką możliwość jak ja opisałem jeżeli masz radio połączone z nawigacją poprzez transmiter.

Nawigacja za 400$ powinna dużo więcej niż tylko prowadzic do celu
Cena larka jest dla "przeciętnego kowalskiego".
Podejrzewam, że większość forumowiczów walałaby 400$ w coś innego zainwestować niż w nawigacje.

Zgadzam się z Tobą Tutak-u. Nie wziąłem pod uwage kwestii parowania poprzez transmiter samej nawi a jedynie urządzenia autonomicznego .
Racja, Lark jest popularny ze względu na cenę a nie na jakość. To, że pozwala nawigować nie podlega dyskusji. Niemniej nasz rozmowa opiera się o stwierdzenie, że szukamy sprzętu dobrej jakości a cena nie była głównym wyznacznikiem.

Po raz enty powtarzam, sam używam chińczyka, prowadzi mnie do celu. Gdybym był kierowcą zawodowym lub miał na zbyciu "400$" na nawi to wziąłbym sprzet renomowanej firmy . Sądzę, że dywagacje nt. jakości nie mają sensu, nie da się udowodnić wyższości rzeczonej łady nad mercem.

Ułatwiłoby to sprawę jeżeli buladag, napisałby do jakiej ceny szuka:)
Wiadomo nie można porównać 400zł do 400$

Da się natomiast udowodnić, że łada nie jest ładą
Oceniać larka (czy jakąkolwiek markę) po jednym modelu, to tak jakby rzeczonego mercedesa oceniać tylko po A-klasie I generacji (która nie zaliczyła testu łosia ).
W 35.3 mam automapę i nie mam żadnych problemów, uruchomienie zajmuje 5 sekund, złapanie sygnału max 20s, a jak navi była uśpiona to 5-10s.
Troszkę gorzej jest w 50.1, bo tam potrafi nawet ok. 1 min szukać sygnału po włączeniu, ale jak jest tylko na uśpieniu to też 10-15s i łapie.
A później w trakcie działania to już 90% zależy od softu, a góra 10% od samej navi.

Powiedzmy 400zł +-100zł, 5', Bluetooth i to darmowe info o korkach (TMC?)

W tym tyg musi być kupiona, żeby ojciec się oswoił ze sprzętem.

Ja polecam swojego Modecoma ma trochę lepszy procesor od Larka.
Lark też jest ok:)

Nawigacje za +/- 400zł mają 2gb pamięci zazwyczaj, a to jest mało.
Na starcie trzeba kupic kartę 4gb żeby jakąś mapę wgrać.

buladag, Jak wielkość wyświetlacza?

Tak jak napisałem 5' Dziś byliśmy oglądać i stwierdził, że 7' za dużo.