Jakbym miał skalę do 180, to bym miał z górki poza skalą
bp 95 2 osoby + rezerwa w baku

łożesz tyyy.... ale masz "bogatszą" wersję kropkasa, więc to się nie liczy ja zamknąłem licznik i tyle

kurcze cffaniaczki.... ja mam kropka 12.8V mam go od ponad tygodnia czasu i jak narazie to 150 leciałem nim.... mam nadzieje iz z czasem bedzie wiecej....

150km/h
narazie jest na dotarciu,więc nie przesadzam...
ale poszedłby więcej

160km\h na autobanie więcej nie szalałem i tak to szczyt jego możliwości jak na zwykłego Dieselka......

Ja wczoraj 160km/h na S6 od auchanu do zjazdu na Kościerzyne a i bym nie zapomiał te 160 na czwartym biegu

autkiem nie szaleje zbytnio bo od dzieciaka siedzialem tylko na motorach i skuterach i do autka nie mam pociagu do zasuwania...od zapieprzania mam moto bo to ma okolo3-4 sekund do 100
a swojego kropka 1.2 ELX 75 koni z 96 roku jak na razie rozgibalem do 155 km/hna 4 biegu i dalej juz musialem chamowac....mysle ze pod 165 docisnie

75 wg fabryki powinno 172 wyciągnąć więc to 165 to go trochę nie doceniasz

dzikidaniel ja tez ostatnio na 4 biegu pociskam do takich predkosci szybciej ciut sie rozpedza

Tylko Ty pewnie w strone Gdyni mkniesz i tam o wiele łatwiej wysokie prędkości osiągnąć

w strone Gdyni oczywiscie ze latwiej szczegolnie jak sie minie Tesco tam pozniej jest fajna gorka ale przez to ze sa roboty i ten fotoradar... trzeba zwalniac .... chociaz ogolnie na obwodnicy jest gdzie pocisnac

No ja to nie błysnę na tle kolegów, ale:
Grande wersja 1,4 77KM, prowadziłam ja (wiadomo-baba za kółkiem), dwóch pasażerów: uzziah i mój nieletni siostrzeniec, a na liczniku skromne 140. W sumie nic niezwykłego, patrząc na Wasze wyczyny, ale to było w mieście
Potem mi nieletni powiedział: walnięta jesteś.

Drugi raz coś ponad 140, też in da city, ale po drugiej stronie ulicy stał patrol, a tam ograniczenie do 70.
Pozdrawiam serdecznie kolegów z ruchu drogowego

Mi to śmierdzi aferą łapówkarską

NIGDY W ŻYCIU NIKOMU NIE DAŁAM ŁAPÓWKI A W SZCZEGÓLNOŚCI PANOM POLICJANTOM
Po prostu stali z suszarką i łapali ludzi jadących w przeciwnym kierunku

dzisiaj poszalałem i wcisnąłem nieco głębiej gaz.
Punciaka pomknął 160km/h(jeszcze trochę miejsca pod pedałem było).
Coraz bardziej żałuje że pod maska mam tylko 60KM
To jak pewnie prowadzi się ten samochód powyżej 150km/h wydaje sie aż nieprawdopodobne...

47 tys przejechane tak malo ... ile lat ma Candy Cane Twoj kropek ??

[ Dodano: 14 Lis 2007 23:44 ]
divers88 ta koncowka gazu jest malo efektywna niestety...

Chwalić się 140 km/h w mieście!? Trzeba dużego tupetu. Nie powiem więcej bo chyba forum powinno być życzliwe. W Polsce, jak na razie, na drogach publicznych obowiązują ograniczenia prędkości!!!!
Jeżeli ktoś chce "się wyszaleć", to istnieje parę torów na których jest to możliwe.

ja jakos tylko 130 najszybciej w miescie pomykalem spieszylem sie w miescie czuc takze braki w mocy jak sie chce pocisnac troche... oczywiscie jak sie spieszy..

Spieszyłeś się?! Trzeba było wyjechać 10 min. wcześniej. Paru ludzi na drodze nie przeżyłoby stresu!

wlodwoz są takie sytuacje w życiu, które zmuszają do pośpiechu...
ja po mieście więcej niż 70-80 staram się nie jeździć

ja ogolnie tez nie jezdze szybko po miescie podobnie jak TY bbanditoss
ale wtedy akurat bylo tak ze musialem troche szybciej pojechac...

wiadomo... że czasem jesteśmy do tego zmuszeni

Czasami często

ja nie za często zawsze staram się wyjechać tak żeby wyrobić się na czas, bez pośpiechu