ja na pelnym zbiorniku gazu 28 l robie 330 km nie wazne czy zima czy lato

2 ostatnie tankowania i wychodzi 11 na 100! w zimie na trasie spalał 8-9, a w tamtym roku o tej porze i w lecie tak z 8 wychodziło, nie wiem czego tyle teraz bierze, był na regulacji, filtr gazu wymieniony, po świętach jeszcze jedna regulacja w innym zakładzie

Tu bym się zastanowił czy to wina tylko i wyłącznie złego gazu. Objętość litra zawsze będzie litrem czy to gaz czy płyn. Różnią się tylko masą i ciśnieniem. To drugie ma faktycznie wpływ na ilość zatankowanego paliwa.
Ja też raz zdziwiłem się ze do zbiornika w którym było około 6 litrów gazu weszło prawie 33 litry po zatankowaniu. A normalnie gdyby był pusty weszłoby do pełna 34,5 - 35,5 l. Wyjeżdziłem ten gaz i znów dla sprawdzenia czy mnie nie robią w ...tego Pana, pojechałem i zatankowałem do pełna i weszło normalnie. Powodem był nie tak jak przypuszczałem zły gaz ale przywieszony zawór odcinający, który potem się odblokował. Ale mimo wszystko jeśli tylko mogę to tankuję gaz w żorach na Shellu na przeciwko ASO Fiata. Wg mnie najlepszy gaz w okolicy. Pozdrawiam

I jak Thomas montujesz LPG do Kropka?

hmm ja myślałem zakładać gaz ale doszłem do wniosku że przy tak dużym przebiegu (203tys)
silnik może za szybko zdechnąć ;/
na pełnym zbiorniku robię coś ok 700km
a gaz założę do następnego punciaka więc 2 albo sporting :p

xspeed99: mam nadzieję, że się nawrócisz i porzucisz te diabelskie zamiary...

Ja ostatnio wyjeździłem gaz do końca i pojechałem na shell zatankować. Ku mojemu zdziwieniu weszło tylko 25l przy butli 40. Wyjaśni to ktoś?

Ty chyba masz uraz na tle gazu. Miałeś kiedyś samochód z gazem żebyś mógł coś powiedzieć na temat jego użytkowania. Jeśli nie to jest to po prostu Twoje własne widzimisię i nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Gdzie tylko mowa o gazie zaraz wypowiadasz się negatywnie na jego temat a między wierszami na na temat użytkowników takich samochodów. Czy to że mam gaz, to według Ciebie czyni ze mnie głupka który nie wie co dobre. Przeważnie na gaz narzekają ci którzy nie wiele jeżdżą i nie muszą go zakładać. Ja za instalację dałem 1400 zł 2,5 roku temu. Dzisiaj różnica na gazie a na benzynie 1000 km wynosi w moim przypadku 80zł( liczone 8 gazu 6 benzyny na 100) a kiedyś była większa. Dużo jeżdżę więc instalka już dawno mi się zwróciła. Silnik pracuje bez zastrzeżeń. Nawet jak kiedyś wyłożę kasę na jego remont to i tak będzie mi się to opłaciło, bo przez ten czas na benzynę wydałbym o wiele więcej, a silnik też w końcu trzeba by było remontować. Ja tu widzę same plusy czemu chcesz ciągle wszystkim wmawiać że jest inaczej. Nie wiem. Pozdrawiam.

Kazdy niech ma co chce miec... Jedni maja LPG inni standard inni na roslinnym jezdza. Przeciez kazdy odpowiada za swoja furmanke i w razie awarii on bedzie ponosil koszta naprawy

wojcio: nigdzie nie pisałem nic o użytkownikach samochodów na gaz, bo rozumiem, że wybierają go ze względów ekonomicznych.
Natomiast samochodami na gaz jeździłem i to kilkoma, więc wiem jak to wygląda. To po pierwsze, a po drugie, przeglądając forum i widząc ile problemów mają ludzie z gazem chyba nie dziwne jest, że staram się odradzać im jego montaż... Zwłaszcza w Polsce, gdzie warsztaty gazownicze wciskają do samochodów instalacje nieodpowiednie do danego auta i silnika, robione są przekręty z jakością gazu itd...
Ok, są nieliczni szczęśliwcy, którym auto tak jak Tobie pali 8 gazu zamiast 6 benzyny, tylko, że z tego co widzę to większości palą od 10 w górę, co znacząco ogranicza opłacalność tego rozwiązania, nie mówiąc już o wyższych kosztach przglądów, co jakiś czas jeździe na wyregulowanie ustrojstwa no i częstszych niż na beznynie awariach (o spadku mocy i osiągów nie wposminam, bo jak ktoś oszczędza na paliwie to osiągi go chyba nie interesują). Takie jest moje zdanie i możesz się z nim nie zgadzać.
Peace.

dlaczego w kazdym temacie dotyczacym rodzaju paliwa musi byc debata na temat "lpg w aucie" ??
normalnie temat rzeka ktory caly czas sie powtarza i nigdy nie dojdziemy do porozumienia bo ci co gaz krytykuja zawsze to beda robic a druga strona bedzie sie bronic i tak w kolko... bledne kolo
mozna zalozyc calkiem nowy temat w ktorym jedni i drudzy beda caly czas podawac te same argumenty... ale to juz sie robi nudne

temat dotyczy "spalania auta z lpg" a nie "czy warto montowac gaz czy nie jakie sa plusy/minusy"

STax przesadzasz, po prostu są mechanicy co umieją założyć LPG i nie.

Jeśli chodzi o spalanie, to zrobiłem ostatnio trasę 100km autostradą(130-140km/h) i 15km po Wrocławiu(średnio zakorkowany), w aucie były 3 osoby dorosłe i bagaże dwóch osób.
Spalanie wyszło 8litrów/100km

Mi też tak pali tylko że zazwyczaj jadę równym tempem do 110km/h spalanie do 8l 3osoby+3 bagaże.
Jak jechałem sam + bagaż to wychodzi w lato 6l gazu
Dodam że nie odczułem różnicy czy spadku mocy i tak jej nie było
a i od stacji sporo zależy jak tankuje na jakiejś przydomowej to i 10wciągnie jak na lukoil albo lotos to tak jak pisałem

ostatnie spalanie przeliczone wg. przejechanych km.................. 13l. !! Normalnie nienorlalne

zalozylem sobie gaz niedawno do punciaka, obliczyłem ze robiac 1000 km zaoszczedziłem 150 zł a komfort ten sam, i jezeli instalacja jest bardzo dobrze zalozona w dobrym serwisie to niema zadnej roznicy miedzy paliwem a gazem. tylko dopiero na gazie przy 150 km / h jest max, jesli wtedy przelacze na benzyne dochodzi do 160 km / h i to jest aby ta roznica. Gaz tankuje po 2.20 , za 20 zł robie 125 km a na benzynie 100 km kosztowało ponad 30 zł, a silnik nic sie niepsuje bo jak jest zimny to odpala na benzynie i jesli silnik ma 10 stopni ciepla sam sie przelancza na gaz. pozdrawiam

czerwona strzała i tak powinno być.

Tak musi byc :):)

Wtrace sie za pozwoleniem. ja kupiłem Punto z gazem jeszcze jest na gwarancji. A to jak komu chodzi auto na gazie zalezy
1. od warsztatu gdzie to ustrojstwo było zakładane
2. regulacji
3. od własciciela auta- gaz jest czuły na stare kable, swiece,
4 tankowania na badziewnych stacjach (zapchany filtr)
to tyle jesli chodzi o mnie:)

ja mam punto 1.1 z gazem i jezdze do szkoly robie dziennie 60 km. jak tankuje a mam zbiornik w kole zapasowym to mi wchodzi 31 litrow przy pustym baku na schel na innych stacjach czasami wpompowali mi 34 litry ale to chyba mala wada licznikow troche oszukuja ale co zrobic i mi spala srednio 9.5 litra w cyklu miasto/trasa a na trasie spalil mi 7.6 ale tak lecialem od 90 do 120

Skąd wiesz czy się nie psuje, a może masz AFR na poziomie 17 i o tym nie wiesz, jak nie strojony na sondzie szerokopasmowej to loteria a nikt tego nie robi

W moim przypadku - instalacja II generacji ze sterownikiem Elpigaz Leonardo - najniżej udało mi się zejść poniżej 6,5 l/100 km LPG

Moje palilo w trasie przy90km/h kolo7l. jak tankowalem shella,ale na BP ma troche lepszego kopa Ostatnio jednak zrobilo sie 9l. na 100.Bylem na regulacji i jestem w trakcie pomiarow.

mi pali przy predkosci 150km/h ok 8,5 litra latem. ale mam problem jak spadaja obroty na niskie na gazie to gasnie. szczegolnie denerwuje to na swiatlach. prosze o rade co zrobic. na benzynie chodzi spoko.

jedz na regulacje to powinno pomoc.

6.5l trasa, 7.5 mieszany, max. 10 litrów w mieście

czy pod gore, czy z gory zawsze 8 literkow gazu