You Tube • eLearn • FAQ •  Szukaj •  Zarejestruj się •  Zaloguj się 



Obecny czas: 07 Maj 2025, 06:05

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 40 posty(ów) ]  Idź do strony 1, 2  Następna
Autor Wiadomość
 
 Post #125443 Wysłany: 15 Maj 2008, 07:43; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr

Miejscowość: Giżycko
Rejestracja: 08 Mar 2008,
Posty: 129
Nie chcialem rozrozniacz czy mono czy wielopunkt moze zalewac tylko czy w ogole istnieje taka mozliwosc. Myslalem ze jezeli to urzadzenie elektronicznie sterowane to nie powinno byc takich przypadlosci jak w gaznikach....
A jezeli rzeczywiscie zalewa to co z tym fantem robic?

_________________
Pozdrawiam:

TOmcio

Punto I 1.1S benzyna, 1998


Góra
 Profil  
 

 
 Post #125444 Wysłany: 15 Maj 2008, 08:04; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Miejscowość: Beskid Wyspowy
Rejestracja: 24 Paź 2007,
Posty: 992
Naprawić, albo wymienić wtryskiwacz.

_________________
Punto I 1,2 75 KM SX MPI '94
Punto II 1,2 60 KM MPI '01
Suzuki Grand Vitara 2,5 V6 144 KM '04


Góra
 Profil  
 
 
 Post #125482 Wysłany: 15 Maj 2008, 11:17; 
 Temat postu:
Offline
Sympatyk kropek

Rejestracja: 22 Sty 2008,
Posty: 24
Witam, a nie jest to przypadkiem problem z czujnikiem temperatury powietrza w przepustnicy ?

Ja miałem podobny problem - nie odpalał na ciepłym silniku po przejechaniu około 10km (i staniu około 30 minut) - problem szczególnie nieprzyjemny latem kiedy samochód nagrzewa się od samego stania na słońcu. Okazało się, że czujnik temperatury nie jest uszkodzony, ale stracił swoje właściwości i silnik dostawał za dużo paliwa (komputer myślał że silnik jest chłodniejszy niż w rzeczywistości).

Teraz odpala na ciepłym, po odstaniu, itd więc jest ok :)

Najciekawsze jest to, że w kilku sklepach nie wiedzieli że taki czujnik istnieje w Punto nawet wspomagając się katalogami hehe ;)

W ASO na zamówienie pan rzucił cenę 250zł :shock: (nie mieli na magazynie) nastomiast na Allegro zapłaciłem około 40zł i jest ok :)

Aha i jeszcze jedna sprawa - diagnoza nie wykazała błędu bo czujnik mieścił się w pewnych granicach tolerancji, ale przy dużym przebiegu silnika kiedy wszystkie podzespoły są nieco zużyte miało to już znaczenie.


Góra
 Profil  
 
 
 Post #125485 Wysłany: 15 Maj 2008, 11:45; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Miejscowość: Beskid Wyspowy
Rejestracja: 24 Paź 2007,
Posty: 992
Sugestia słuszna, tylko wyjaśnienie do mnie nie przemawia. Skoro uszkodzony czujnik zasysanego powietrza to
Xanthe napisał(a):
komputer myślał że silnik jest chłodniejszy niż w rzeczywistości
O tym właśnie zaświadcza czujnik temperatury płynu, więc zupełnie inny.
Możliwe, że sama temperatura powietrza była źle mierzona, ale jeśli takie same problemy występują zimą?

To wszystko potwierdza zasadę, że objawy podobne, a przyczyny różne. Niczego nie da się wykluczyć.

Ps. Ten czujnik za 40 zł to był nowy czy używany?

_________________
Punto I 1,2 75 KM SX MPI '94
Punto II 1,2 60 KM MPI '01
Suzuki Grand Vitara 2,5 V6 144 KM '04


Góra
 Profil  
 
 
 Post #125763 Wysłany: 16 Maj 2008, 08:06; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr

Miejscowość: Giżycko
Rejestracja: 08 Mar 2008,
Posty: 129
Witam ponownie!
Na wczoraj na 17 bylem umowiony w serwisie Fiata w Ełku (50km od domu). Jeszcze w ciagu dnia dzwonilem i potwierdzalem moja wizyte, a mila Pani ze sluchawki zapraszala mnie. Przyjechalem to od razu jakis h... z serwisu zajechal mi droge na parkingu i nie mialem jak wyjechac... Jak juz dotarlem na hale to kazano mi "chwilke" poczekac na elektryka, po czym (ok 20min) przyszedl ten sam h.. co zajechal mi droge (mistrz - gbor jak sie patrzy) ze niestety dzisiaj nie zrobimy zadnej diagnostyki bo wtyczke do komputera maja uszkodzona i jedyne co dzis mogliby zrobic to sprawdzic luz na zaworach (ok 100zl) i w razie czego usunac go (to juz ponad 100zl). Bylem wsciekly jak cholera!! NIGDY WIECEJ SERWISU W EłKU NA UL. SUWALSKIEJ 77.
Co ciekawe u nich autko na hali odpalalo za kazdym razem. Wracajac do domku zajechalismy do rodzinki, zaparkowalem na nierownej nawierzchni (doly, kamienie i kawalek kraweznika). Bylismy tam grubo ponad 1.5 godziny. Chcac odjechac juz byl problem.
Autko krecilo dosc dluuugo i w koncu odpalilo (ale trwalo to....).

Co moze byc powodem ze nierowna nawierzchnia powoduje takie problemy? paliwa bylo ok 1/2 baku.

Juz trace wiare w jakakolwiek mozliwosc naprawy....ehh

_________________
Pozdrawiam:

TOmcio

Punto I 1.1S benzyna, 1998


Góra
 Profil  
 
 
 Post #125779 Wysłany: 16 Maj 2008, 09:16; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Miejscowość: Beskid Wyspowy
Rejestracja: 24 Paź 2007,
Posty: 992
tjsz napisał(a):
Co moze byc powodem ze nierowna nawierzchnia powoduje takie problemy? paliwa bylo ok 1/2 baku.

Moim zdaniem nie ma to nic wspólnego z usterką, to nie jest silnik z gaźnikiem. Raczej znaczenie ma to 1,5 godziny postoju.
Sprawdź jednak to ustawienie zaworów, nawet jak to nie to, to i tak dobrze wiedzieć, bo ponad 100 tys przebiegu na pewno jakiś ślad zostawiło na zaworach.

_________________
Punto I 1,2 75 KM SX MPI '94
Punto II 1,2 60 KM MPI '01
Suzuki Grand Vitara 2,5 V6 144 KM '04


Góra
 Profil  
 
 
 Post #126360 Wysłany: 18 Maj 2008, 12:49; 
 Temat postu:
Offline
Sympatyk kropek

Rejestracja: 22 Sty 2008,
Posty: 24
Tezet1956 napisał(a):

Ps. Ten czujnik za 40 zł to był nowy czy używany?



Czujnik był nowy - nie wiem czy oryginalny ale oznaczenia wytłoczone na obudowie miał identyczne z tym który wykręciłem z silnika.


Góra
 Profil  
 
 
 Post #127059 Wysłany: 20 Maj 2008, 18:53; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr

Miejscowość: Giżycko
Rejestracja: 08 Mar 2008,
Posty: 129
Witam ponownie!

Od ostatniego postu troszke sie zmienilo.
Zostal wymieniony rozrzad, pompa wody, wszystkie filtry, olej, swiece i uszczelka pod zaworami.
Zostal tez sprawdzony luz na zaworach - Wszystko OK. Cisnienie jakie daje pompa paliwa tez OK.

A efekt jest caly czas taki sam. Autko nie chce palic. I juz jestem pewien ze nie zalezy to od ilosci paliwa i od tego jak stoi (czy prosto czy krzywo).

Dzis udalo mi sie zauwazyc ze problem przy braku odpalania lezy po stronie braku iskry na swiecach. Zona krecile rozrusznikiem a ja z zapasowa swieca dorwalem sie do jeden fajki. I nie bylo zadnej iskry. Az tu raptem za 4tym kreceniem (i po jakims czasie) zauwazylem iskre na swiecy i autko odpalio na 3 garach (bo jeden byl odlaczony).

Po zgaszeniu, podlaczeniu fajki - autko znow normalnie odpalilo i chodzilo jakby nigdy nic.

Dzis podmienilem tez (tak dla zasady) przekaznik podwojny. Ale widze ze to nie jest przyczyna moich problemow.

Pytam wiec - coz to moze byc?

_________________
Pozdrawiam:

TOmcio

Punto I 1.1S benzyna, 1998


Góra
 Profil  
 
 
 Post #127077 Wysłany: 20 Maj 2008, 19:42; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Miejscowość: Beskid Wyspowy
Rejestracja: 24 Paź 2007,
Posty: 992
Jeśli masz pewność, że to brak iskry to pierwszą rzeczą podejrzaną jest czujnik halla.

_________________
Punto I 1,2 75 KM SX MPI '94
Punto II 1,2 60 KM MPI '01
Suzuki Grand Vitara 2,5 V6 144 KM '04


Góra
 Profil  
 
 
 Post #127080 Wysłany: 20 Maj 2008, 19:48; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr

Miejscowość: Giżycko
Rejestracja: 08 Mar 2008,
Posty: 129
Witam!

Iskry nie ma na bank, bo dzis udalo mi sie to w koncu zaobserwowac.
Jutro bede mial uzywany czujnik GMP (czyli ten halla) i bede obserwowal...

Jeszcze mi mowia ze to moze byc cewka, albo ostatecznie komputer... :(

Czy nasze punta 1.1 maja jakis oddzielny modul sterowania wtryskiem czy to juz jest wszystko zawarte w komputerku po lewej strony komory silnika?

_________________
Pozdrawiam:

TOmcio

Punto I 1.1S benzyna, 1998


Góra
 Profil  
 
 
 Post #127085 Wysłany: 20 Maj 2008, 19:56; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Miejscowość: Beskid Wyspowy
Rejestracja: 24 Paź 2007,
Posty: 992
tjsz napisał(a):
Czy nasze punta 1.1 maja jakis oddzielny modul sterowania wtryskiem czy to juz jest wszystko zawarte w komputerku
Wtrysk i zapłon - wszystko w komputerze.
tjsz napisał(a):
Jeszcze mi mowia ze to moze byc cewka

Wydaje mi się, że nie bo cewki są dwie, a przy drugiej działającej silnik powinien przy rozruchu dawać jakieś znaki odpalania (dwa cylindry miały by normalnie iskrę).

_________________
Punto I 1,2 75 KM SX MPI '94
Punto II 1,2 60 KM MPI '01
Suzuki Grand Vitara 2,5 V6 144 KM '04


Góra
 Profil  
 
 
 Post #127088 Wysłany: 20 Maj 2008, 20:01; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr

Miejscowość: Giżycko
Rejestracja: 08 Mar 2008,
Posty: 129
Wydawac by sie moglo ze powoli zbliżam sie do wykrycia i naprawy usterki....

Gdzies na forum przed chwila wyczytalem ze moze to byc tez wina czujnika polozenia przepustnicy... czy ma to jakis sens? Chyba ten czujnik nie wplywa na proces generowania iskry....

_________________
Pozdrawiam:

TOmcio

Punto I 1.1S benzyna, 1998


Góra
 Profil  
 
 
 Post #127098 Wysłany: 20 Maj 2008, 20:17; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Miejscowość: Beskid Wyspowy
Rejestracja: 24 Paź 2007,
Posty: 992
tjsz napisał(a):
Chyba ten czujnik nie wplywa na proces generowania iskry....
Raczej nie, bo on ma wpływ na obroty i kąt wyprzedzenia zapłonu. To jest zwykły potencjometr, więc jadąc samochodem mógł byś zauważać pewne szarpania silnika w funkcji ruszania pedałem gazu.

Jest jeszcze jedna możliwość twojej usterki - jakiś złośliwy brak styku w którymś złączu, ale jednak to też w czasie jazdy po naszych kiepskich drogach powinno się ujawniać przerwami w zapłonie. Jednak na wszelki wypadek obejrzyj złącze centralki czy czyste i dobrze jest wciśnięte.

_________________
Punto I 1,2 75 KM SX MPI '94
Punto II 1,2 60 KM MPI '01
Suzuki Grand Vitara 2,5 V6 144 KM '04


Góra
 Profil  
 
 
 Post #129375 Wysłany: 27 Maj 2008, 07:39; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr

Miejscowość: Giżycko
Rejestracja: 08 Mar 2008,
Posty: 129
Witam ponownie wszystkich!!

Najprawdopodobniej moj problem juz jest rozwiazany (na cale szczescie).

Otoz - wymienilem czujnik polozenia walu korbowego. I tyle ;)

Autko pali normalnie od zeszlej srody, bez zadnych zastrzeżeń. Jedyne co mnie raz przestraszylo, podczas dluzszej jazdy (ponad 100km) zauwazylem ze swieci mi sie kontolka wtrysku (ostatni piatek). Troszke sie wystraszylem ale wysprzeglilem i przygazowalem lekko auto i kontrolka zgasla i do dzis sie juz nie pali. Moze to bylo wina tego ze czujnik jest uzywany? Zamierzam zakupic nowy i cieszyc sie fajnym autkiem ;)

_________________
Pozdrawiam:

TOmcio

Punto I 1.1S benzyna, 1998


Góra
 Profil  
 
 
 Post #182295 Wysłany: 22 Paź 2008, 19:03; 
 Temat postu:
a czy czujnik położenia wału można wziąć z sejczaka? wygląda niby taksamo?


Góra
  
 
 
 Post #182372 Wysłany: 22 Paź 2008, 22:02; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Miejscowość: śląsk
Rejestracja: 17 Cze 2007,
Posty: 280
Witam Panów mam tak samo podobne problemy z odpalaniem szczególnie jak jest zimny z rana i po dwóch godzinach postoju odkąd silnik sie rozgrzał im temperatura silnika spada tym bardziej problem sie ujawnia. Kręcę rozrusznikiem a tu nic dopiero za drugim razem pali na dotyk. Jutro sprawdzę czujnik indukcyjny na wale korbowym trwa to trzy sekundy i wszystko sie wyjaśni :D


Góra
 Profil  
 
 
 Post #182560 Wysłany: 23 Paź 2008, 17:39; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Miejscowość: Beskid Wyspowy
Rejestracja: 24 Paź 2007,
Posty: 992
mariano italiano napisał(a):
Witam Panów mam tak samo podobne problemy z odpalaniem szczególnie jak jest zimny z rana i po dwóch godzinach postoju odkąd silnik sie rozgrzał im temperatura silnika spada tym bardziej problem sie ujawnia. Kręcę rozrusznikiem a tu nic dopiero za drugim razem pali na dotyk. Jutro sprawdzę czujnik indukcyjny na wale korbowym trwa to trzy sekundy i wszystko sie wyjaśni :D
A czy do drugiego razu czujnik się naprawił lub silnik zagrzał? Moim zdaniem coś jest z zasilaniem w paliwo, np. zbyt uboga mieszanka, lub słaba kompresja silnika.

_________________
Punto I 1,2 75 KM SX MPI '94
Punto II 1,2 60 KM MPI '01
Suzuki Grand Vitara 2,5 V6 144 KM '04


Góra
 Profil  
 
 
 Post #182609 Wysłany: 23 Paź 2008, 20:09; 
 Temat postu:
jeszcze raz zapytam czy w sejczaku jest taki sam czujnik hala co w puncie bo na wyglad to sa takie same.pytam bo nie mam mozliwosci sprawdzic go z innym puntem a z seiczentem to bym mial .


Góra
  
 
 
 Post #182610 Wysłany: 23 Paź 2008, 20:19; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr

Miejscowość: Giżycko
Rejestracja: 08 Mar 2008,
Posty: 129
Hej... moze po prostu warto sprobowac... roboty na 5 min a test moze wyjsc pomyslnie. Wydaje mi sie ze silniki sa podobne...

Daj znac jak bedziesz po robocie

_________________
Pozdrawiam:

TOmcio

Punto I 1.1S benzyna, 1998


Góra
 Profil  
 
 
 Post #204906 Wysłany: 04 Sty 2009, 21:52; 
 Temat postu:
witam czujnika z seja nie sprawdziłem bo żeby go wyjąć to najlepiej wyjąc silnik bo nie ma gdzie reki wsadzić.A czy czujnik od punto 2 będzie pasował?


Góra
  
 
 
 Post #205545 Wysłany: 06 Sty 2009, 23:13; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Miejscowość: SWD
Rejestracja: 05 Lut 2008,
Posty: 328
Witam. Tez mam problem z odpaleniem zimnego silnika ale tylko czasami, nie wiem od czego to zalezy. Mecze sie z tym od czasu jak tylko przyszla zima. W lato bylo ok. Auto stalo juz 3 ray u mechanika i do tej pory nikt nic nie zrobil. Wyregulowali tylko odstep polozenia walu i to wszystko. Nie wiem juz co robic.

_________________
Punto S 1.1 55 KM 97r

http://fiatpunto.com.pl/post216895.html#216895

Image Piszę poprawnie po polsku
.

Góra
 Profil  
 
 
 Post #205608 Wysłany: 07 Sty 2009, 08:50; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Miejscowość: Beskid Wyspowy
Rejestracja: 24 Paź 2007,
Posty: 992
MarcinO napisał(a):
Nie wiem juz co robic.
Zacząć czytać wszystkie posty związane z tym problemem i samemu analizować. Czekanie na złoty środek z forum nie ma sensu.

Pierwsze to sprawdź kompresję, następnie .... itd.

Moje punto 75 też miało problem już poniżej zera, przegrzebałem prawie wszystko i nic, dalej było to samo. po roku szukania przyczyna się znalazła. Dzisiaj -20 stopni i odpala od sztycha.

_________________
Punto I 1,2 75 KM SX MPI '94
Punto II 1,2 60 KM MPI '01
Suzuki Grand Vitara 2,5 V6 144 KM '04


Góra
 Profil  
 
 
 Post #210042 Wysłany: 04 Lut 2009, 16:46; 
 Temat postu:
JUŻ DZIAŁA!!!!!Kupiłem czujnik położenia wału i problem z odpalaniem jak ręką odjął,a do tego w kropka wstąpiło trochę życia.Autko równo i lepiej przyspiesza.

[ Dodano: 04 Lut 2009 16:46 ]
Lipa znowu jest to samo :( Może czujnik tez walnięty.


Góra
  
 
 
 Post #336294 Wysłany: 17 Lut 2010, 20:54; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Imię: przemek
Samochód: Punto I 3d
Silnik: 1.2 8V 60KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: SX
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: rybnik
Rejestracja: 24 Kwi 2009,
Posty: 187
Pomógł: 1
a jeśli auto odpala na 5 sekund po czym dławi sie i gaśnie, za 2 razem to samo tylko krócej no i później już kaplica rozrusznik kręci a auto cisza tak jak by próbował coś załapać ale nie umie :?:
ja już nie mam siły myślałem że to może zamarznięta woda w tłumiku bo z początku coś tam syczało chwile po tym jak zgasł ale 2 dzień są roztopy a tu nic :(

_________________
Było - Fiat 126p 94' elegance :E
Jest - Punto I 1.2KAT SX60 94' ;)


Góra
 Profil  
 
 
 Post #336301 Wysłany: 17 Lut 2010, 21:11; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Samochód: Punto I 5d
Silnik: 1.1 8V 55KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Wersja: SX
Województwo: małopolskie [K]
Miejscowość: krakow
Rejestracja: 28 Wrz 2007,
Posty: 264
Pomógł: 12
Miałem podobny problem z odpalaniem auta raz odpalał raz nie i okazało sie ze przekażnik od pompy paliwowej sie wieszał po wymianie jego bylo ok a podlanczanie na komputer nic nie dało


Góra
 Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 40 posty(ów) ]  Idź do strony 1, 2  Następna


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000 - 2025 phpBB Group
Style based on FI Subsilver by phpBBservice.nl
Forum Fiata Punto © 2006 - 2025
Tłumaczenie: phpbbhelp.pl
phpBB SEO