http://otomoto.pl/fiat-grande-punto-1-2 ... 61642.html
Pojechałem z ciekawości, cena czyni cuda - nie nastawiałem się na fajerwerki, ale rzeczywistość i tak była gorsza niż można było to sobie wyobrażać.
Poza wgnieceniem na błotniku widocznym na foto ma jeszcze inne obcierki, sporo rys i rysek itd., lakier akurat ori - na całości około 130 mikronów.
Opony kolano - nadają się do pieca, wspomaganie coś świruje, w jedną stronę szybko odbija kierownica, wali coś z tyłu w zawieszeniu, fotela kierowcy właściwie już nie ma, pod plecami czuje się metal, tapicerka wyprana z małymi przetarciami, kilka malutkich dziur, plastiki poniszczone.
Na budziku 127kkm - moim zdaniem jest zrzucone jakieś 150kkm - takiego wyeksploatowanego gp jeszcze nie widziałem.
Podobno do oddania za 8000 zł, podejrzewam że zaraz będą chcieli tylko 7000, a ja bym się zastanowił czy dać 5000
NIE POLECAM, nie ma po co jechać
A umówiony byłem z nim pod marketem 
za 8 tys to aż odrzuca