Witajcie,
auto oglądałem we wtorek, było lekko dojechane przodem - wymienił zderzak, pomalował i wystawił ponownie. Samochód rzeczywiście w oryginale blacharsko, aż dziw bierze prowadzi się ok, nie jest wytłuczone, sprawia dobre wrażenie i kusi wyposażeniem. Autem byłem na przeglądzie w Auto Torino, co wykazało całą litanię błędów, nie mówiąc o nie działającym Blue&Me, problemie ze świecami, po jednej lampie przód i tył do wymiany, pękniętym zderzaku tył, konieczności wymiany łączników czy końcówek drążków, ani o ledwo trzymającym się i pięknie grającym łańcuszku rozrządu - z silnika leje się litrami, zewsząd - sprzedający oczywiście mówi 'z góry suchutki z dołu nie patrzyłem'
rzeczywiście z góry silnik wymyty. Głownym problemem jest przebieg auta, w ASO wyszło na cetralce ponad 320tys km
także nie polecam, chyba żeby kupić silnik i go wymienić - kwota ok 3tys zł. Auto do oddania za 7tys, tyle mi zaproponował po ujawnieniu przebiegu i reszty nieprawidłowości (chciał 9tys:) ) Aha jeszcze jedno, auto jest z jesieni 2007r, pierwsza rejestracja 2008r. Chciałem mu sprzedać pełną dokumentacje z ASO którą dostałem, zeby wiedział co jest do zrobienia z autem i z ilu cofnął przebieg, na co się nie zgodził. W dniu dzisiejszym ponownie wystawił auto z przebiegiem 179tys Pozdrawiam
LINK: https://www.otomoto.pl/oferta/fiat-grande-punto-okazja-grande-punto-klimatronik-alu-ID6yH4E5.html#xtor=SEC-8
