Fiat Punto :: Forum
https://fiatpunto.com.pl/

Chorwacja - środkowa Dalmacja
http://fiatpunto.com.pl/topic40924.html
Strona 1 z 1

Autor:  zajka [ 17 Mar 2013, 21:53 ]
Temat postu:  Chorwacja - środkowa Dalmacja

Jak już mamy opisywać nasze wyprawy, to nie możemy pominąć tych Chorwackich :)
Otóż w maju wypuściliśmy się na 2 auta do Chorwacji.
Noclegi zarezerwowaliśmy przez stronkę Interhome.pl . Korzystaliśmy już z tego serwisu dwa razy i dwa razy byliśmy bardzo zadowoleni.

No ale do rzeczy :)

Do Vodic pojechaliśmy w dwie ekipy. Nasi rodzice jednym autkiem, a my drugim.
Ulokowani byliśmy po dwóch stronach miasta.

Rodzice wybrali sobie całkiem fajny apartament :

Image

Image

Same Vodice są przeuroczym miasteczkiem, w którym każdy znajdzie coś dla siebie. Leżą one nad samym brzegiem Morza, więc jest to plus dla osób lubiących wodę, można stamtąd wybrać się w rejsy statkami, można też pół dnia spędzić w knajpkach, bo jedzenie nie jest drogie, a jest bardzo smaczne :) A jak ktoś lubi zwiedzać, to może wsiąść w autko i zwiedzić kilka ciekawych miejsc (wymienionych niżej)

Vodice :

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

My akurat organizowaliśmy sobie wyprawy zarówno nożne, jak i samochodowe.

Poniżej fotki z Tribunj, małej mieścinki zaraz obok Vodic:

Image

Image

Image

Image

Image

Image

nasze punto ma tam swoją ulicę :

Image

Image

doczekało się również sesji zdjęciowej :

Image

Image

Image

Image

Niedaleko Vodic znajduje się Narodowy Park Krk, gdzie można podziwiać to, co stworzyła natura.
Na terenie Parku wykonane są drewniane pomosty, którymi można go obejść i zobaczyć ciekawe dla oka miejsca. Do samego Parku natomiast bardzo wąskimi i stromymi ścieżkami przewozi odwiedzających autobus.

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Miasto, które warto odwiedzić, a które znajduje się nieopodal Vodic, to Sibenik.

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Warto też odwiedzić Split - drugie co do wielkości miasto w Chorwacji pod względem liczby mieszkańców. Warto wspiąć się stromymi schodami na wieżę, z której można podziwiać cudne widoczki :

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Posąg Grzegorza z Ninu ( uważanego za obrońcę języka i pisma Słowiańskiego)

Image

A tu wystawa kwiatów, na którą przypadkiem trafiliśmy :)

Image

Image

Image

Image

A na koniec jeszcze kilka widoczków:

Image

Image

Jaki oldspajz, taki kuń ;)

Image

Taką można tam podziwiać zwierzynę (m.in. żywe mewy ;) ) :

Image

Image

Image

Image

No i jeszcze na koniec nasza wesoła gromadka :

Image

Image

Image

Image

To chyba tyle.

Acha - kilka niezbędnych porad:
-nie kupujcie kun w kantorach - taniej wyjdzie wypłacić ich walutę na miejscu w bankomacie albo zapłacić kartą
-zaopatrujcie się w Konzumach - to taka ichniejsza biedronka, ceny są podobne jak w Polsce ;)
-bierzcie paragony na butelki, jeśli chcecie je później zwrócić
-koniecznie zapytajcie rodowitych mieszkańców o Rakiję - to taki ich wyborny mocny trunek ;)
-jeśli już idziecie do restauracji, koniecznie zamówcie cevapcici lub pljeskavice. Musicie też wypróbować ich pizzy z pieca opalanego drewnem. Pokusiłabym się o stwierdzenie, że robią lepsze pizze niż we Włoszech

[ Dodano: 17 Mar 2013 20:53 ]

to relacja żonki... więc niech nie zdziwi was żeńska forma wypowiedzi ;)

Autor:  Lubia [ 17 Mar 2013, 22:27 ]
Temat postu:  Re: Chorwacja - środkowa Dalmacja

No i można jeszcze spotkać takie okazy :)

Image

Autor:  dewew [ 20 Mar 2013, 22:28 ]
Temat postu:  Re: Chorwacja - środkowa Dalmacja

no no, wyjazd super, a w Sibeniku i Splicie byłem, na zdjęciach od razu poznałem tę charakterystyczną promenadę :D Chorwacja w tym rejonie, a szczególnie na Istrii bardziej przypomina Włochy niż Bałkany, może dlatego jest taka fajna :E

Autor:  zajka [ 21 Mar 2013, 20:00 ]
Temat postu:  Re: Chorwacja - środkowa Dalmacja

Do Włoch zrobiliśmy sobie wyprawę rok wcześniej :)

http://autemwdroge.pl/index.php/relacje ... m-do-wloch

Autor:  dewew [ 21 Mar 2013, 21:12 ]
Temat postu:  Re: Chorwacja - środkowa Dalmacja

super wyprawa, byłem w każdym z tych miejsc poza tymi "poniżej" Rzymu ;) Rovinj fajne miasteczko ;)

Autor:  mario1978 [ 06 Maj 2013, 12:28 ]
Temat postu:  Re: Chorwacja - środkowa Dalmacja

zajka napisał(a):
Do Vodic pojechaliśmy w dwie ekipy.
Wybieram się z rodzinką swoim PUNTO II 1.2 80KM, druga połowa czerwca, mam nadzieję, że dojadę do celu, jak dotąd samochód nie robi psikusów, co nie zmienia faktu, że 1200 to nie droga nad polskie morze ;) Dalej niż Wy, do Baskiej Vody. Z Katowic ok. 1200 w jedną stronę. Mam pytanie do Was, jechaliście "na pałę" non-stop z przerwami, czy też mieliście spanie po drodze w motelu/hotelu, np. w Austrii? Jaki czas mieliście podróży, ile km na liczniku w jedną stronę?

Planuję wyjechać ok. 17-ej, by do północy "pociągnąć". Z obliczeń wynika, że powinienem być na końcu Austrii, drzemka gdzieś po drodze na parkingu tranzytowym, przy autostradzie kilka godzin, potem dalej na miejsce. Noclegi mamy zarezerwowane, od 14-ej mamy "klucze", tak więc nie ma sensu "cisnąć". Pierwszy raz jadę do Chorwacji, mapy są gotowe, nawigacja aktualna, DVD przenośne z bajkami dla córki, lodówka turystyczna... ;)

Czy macie jakieś wskazówki praktyczne, jak się do tej wyprawy przygotować? Sam będę prowadzić, żona będzie co najwyżej za pilota. Nie jechała jeszcze żadnej trasy, tylko i wyłącznie do pracy śmiga ok. 10 km, nie mam czasu ani ochoty uczyć ją jazdy po autostradach... ;)

Dla niektórych może się wydawać, że PUNTO II nie powinno się jeździć w długie trasy, uważam że do odważnych świat należy. Za komuny maluszkami przejeździli ludzie całą Europę, na forach piszą ludzie, że Seicento dojechali, dlaczego nie PUNTO II? Nad polskie morze jechaliśmy "dwójką" żony 60 KM, bez klimatyzacji, cały dzień z korkami, udało się. Mam nadzieję że do Chorwacji będzie podobnie, tym razem klimatyzacja i trochę więcej kucyków do dyspozycji.

Z pomocą wujka google'a zobaczyłem, że w Chorwacji Daewoo Tico również jest znane - http://goo.gl/maps/MQWdL Pytanie czy to miejscowe TICO, czy przyjechało z innego kraju. To dodaje wiary w mój samochód :>

AKTUALIZACJA:
Po wielu dyskusjach stanęło na tym, że wyjedziemy wcześnie rano, będziemy spać tranzytem w motelu w okolicach Wiednia. Przy okazji zwiedzimy Wiedeń. Prysznic, śniadanie i te sprawy. Zdrowy rozsądek wziął górę nad własnymi ambicjami. Autko też odpocznie, podróż rozłożona na dwie raty. Za rok kiedy żonka wprawi się w trasie, być może pojedziemy bez noclegu.

Autor:  LordVan [ 19 Maj 2013, 12:46 ]
Temat postu:  Re: Chorwacja - środkowa Dalmacja

My z żoną naszym puntem 1.1 55 KM z '96 cztery lata temu zwiedziliśmy Czechy (ok 2000 km)
Dwa lata temu objechaliśmy Czarnogórę, Bośnię i Chorwację. Razem to było jakieś 4500 km.
W zeszłym roku stukneło 5500 km podczas objazdu Bułgarii, Rumunii i Chorwacji.

Wiadomo, że czasem brakowało klimy, czasem mocy ale gdybym miał się takimi głupotami przejmować to co roku jeździłbym do Władysławowa.

Z poważniejszych awarii to postojówka która śmiała się spalić gdzieś za Pagiem.

Jeśli mogę ci coś doradzić to jedź autostradami.

Sprawdź auto, jedź rozsądnie biorąc pod uwagę swoje i samochodu możliwości a będzie wszystko git.

Powodzenia! :)

Autor:  nasa [ 19 Maj 2013, 12:54 ]
Temat postu:  Re: Chorwacja - środkowa Dalmacja

mario1978 napisał(a):
AKTUALIZACJA:
Po wielu dyskusjach stanęło na tym, że wyjedziemy wcześnie rano, będziemy spać tranzytem w motelu w okolicach Wiednia. Przy okazji zwiedzimy Wiedeń. Prysznic, śniadanie i te sprawy. Zdrowy rozsądek wziął górę nad własnymi ambicjami. Autko też odpocznie, podróż rozłożona na dwie raty. Za rok kiedy żonka wprawi się w trasie, być może pojedziemy bez noclegu.

Jeśli lubicie mocne wrażenia to polecam wesołe miasteczko na Praterze w Wiedniu :) Szczególnie zwróćcie uwagę na taką wielką procę która wystrzeliwuje fotel z 2 ludźmi w powietrze - byłem, to jest drogie (15E) ale niezapomniane przeżycie :)

Autor:  mario1978 [ 19 Maj 2013, 13:24 ]
Temat postu:  Re: Chorwacja - środkowa Dalmacja

LordVan napisał(a):
Wiadomo, że czasem brakowało klimy, czasem mocy ale gdybym miał się takimi głupotami przejmować to co roku jeździłbym do Władysławowa.
Też mi to żonka powiedziała, nie będziemy co roku jeździć nad polskie morze, gdzie pogoda to prawdziwa ruletka.
LordVan napisał(a):
Jeśli mogę ci coś doradzić to jedź autostradami.
Oczywiście że tak, nie zamierzam oszczędzać, zresztą uważam, że wakacje to nie czas na oszczędności, a za bezpieczeństwo/wygodę i przyjemność z szybkiej jazdy trzeba zapłacić.
LordVan napisał(a):
Sprawdź auto, jedź rozsądnie biorąc pod uwagę swoje i samochodu możliwości a będzie wszystko git.
W najbliższym czasie wybieram się na ogólny przegląd samochodu. Możliwości to jestem pewien, wczoraj miałem trasę Kędzierzyn-Koźle do Katowic, śmigało się ładnie, gdyby nie pogoda wieczorem, dobrze lało deszczem. Nie narzekam na brak "siły", jadąc spokojnie 120 km/h moja "szesnastka" jest na V biegu w okolicach 3.400 obr. tak więc w zakresie maksymalnego momentu obrotowego do 4.500 obr./min., i można spokojnie dalej "ciągnąć" w razie potrzeby. Uważam że więcej nie ma sensu szarpać, spalanie potem jest duże/nieproporcjonalne do szybkości, nie zaoszczędzi się czasu bardzo, a trasę mam zaplanowaną na II dni jazdy, ze spaniem tranzytowym we Wiedniu.
LordVan napisał(a):
Powodzenia! :)
Jak wrócę żywy to wrzucę fotę PUNTO II w Chorwacji he... Bo jak czytam wszystkie fora o Chorwacji, to ludzie się dziwią, jak można wybrać się PUNTO w podróż z rodziną, ogólnie są zdziwieni jak można tak "małym" samochodem wyprawiać się dalej niż nad polskie morze :E

Autor:  LordVan [ 19 Maj 2013, 14:37 ]
Temat postu:  Re: Chorwacja - środkowa Dalmacja

Znasz stronę www.cro.pl, Mario? Tamtejsze forum to prawdziwa kopalnia wiedzy.

Jak zamierzecia płacić w Chorwacji? Kartą, kasą wyjętą z ich bankomatów czy bierzesz wszystko z PL? Polecam założyć konto w mbanku bo jest darmowe i nie pobiera żadnych opłat za transakcje gotówkowe za granicą (przynajmniej tak było w zeszłym roku). A wygoda takiego rozwiązania jest bezcenna. :)

W kwestii autostrad...w zeszłym roku jechaliśmy przez Węgry drogami lokalnymi bo miało być krajoznawczo. Po kilku godzinach jazdy 50-60 km/h miałem ochotę walić głową w kierownicę.
W Cro autostrady swoje kosztują ale drogi lokalne często biegną górzystymi i krętymi drogami które są malownicze ale i dość wymagające.

Autor:  mario1978 [ 19 Maj 2013, 17:23 ]
Temat postu:  Re: Chorwacja - środkowa Dalmacja

LordVan napisał(a):
Znasz stronę http://www.cro.pl, Mario? Tamtejsze forum to prawdziwa kopalnia wiedzy.
Tak znam, głównie dzięki wujkowi google. Jak każda kopalnia wiedzy, podobnie do tego forum, można się zgubić. Dlatego nie czytam tam wątków "jak leci", a jedynie wtedy kiedy mnie tam naprowadzi wyszukiwarka lub znajdę szukaną informację. Bo aby "ogarnąć temat" trzeba na początku od czegoś zacząć, tzn. sprecyzować problem i szukać rozwiązania. Chorwacja jest tak popularnym krajem wakacyjnym dla Polaków, że są strony chorwackie nawet po polsku. Mam drukowany poradnik, rozmówki chorwackie, do tego tablet z "tłumaczem mówionym", wystarczy że ma się dostęp do internetu a tłumacz google'a zamienia na pismo i głos. Z internetem nie będzie problemów, to już niemalże jak toaleta, nie luksus płatny a darmowe hot-spoty wszędzie.
LordVan napisał(a):
Jak zamierzecia płacić w Chorwacji? Kartą, kasą wyjętą z ich bankomatów czy bierzesz wszystko z PL?
Mogę napisać, że każdy sposób który wymieniłeś. Karta i wyjęta gotówka z bankomatów - kiedy będzie awaryjne płacenie, kiedy nie będę mieć lokalnej waluty. Po przeczytaniu w internecie sporo informacji, że jak to Polacy są chciwi i stosują lichwiarskie kursy w kantorach, bo wiedzą że Polacy do Chorwacji śmigają i kuny muszą mieć, dużo osób pisało aby zakupić euro, na miejscu w kantorze wymienić. Kurs jest opłacalny dla takiej transakcji. Wychodzi na jednej kunie 3 grosze oszczędności, jeżeli policzyć zakup kuny u nas kantorze (trzeba zakupić EUR u nas i sprzedać w Chorwacji, na jednej kunie zaoszczędzimy w ten sposób 3 grosze). Jeżeli policzymy że tych kun np. będzie 4.000 to oszczędności na takiej transakcji są już 120 zł, a to połowa baku z paliwem do PUNTO. Bo w Chorwacji średnio 1 EURO to 7,5 kuny - http://pl.coinmill.com/EUR_HRK.html#EUR=100. W Polsce kupujemy EURO, bez problemu wszędzie nim płacimy po drodze, a na miejscu wymieniamy EURO na kuny. To co nam zostanie EURO to z powrotem do kraju, waluta nie straci w rok do następnych wakacji, aby się jej pozbywać.
LordVan napisał(a):
Polecam założyć konto w mbanku bo jest darmowe i nie pobiera żadnych opłat za transakcje gotówkowe za granicą (przynajmniej tak było w zeszłym roku). A wygoda takiego rozwiązania jest bezcenna. :)
Mam zarówno w mBANK'u jak i SYNC'u. SYNC ma bezpłatne bankomaty w całym świecie, zero groszy za wszelkie transakcje bankomatowe - http://www.sync.pl/produkt/Konto+osobiste Ale z krótkiego doświadczenia płacenia kartą/wybierania z bankomatu w SYNC'u waluty, pomimo zero opłat, będzie gotówka. Dlatego że kurs wymiany w SYNCu jest złodziejski, mówię to wprost, o tym piszą w internecie dużo. Nie będę pisać dlaczego, wspomnę o tzw. spreadzie i kursie wymiany ustalanym przez Alior Sync. To ustrzegło mnie przed tym, że na miejscu różnice kursowe "mnie zjedzą". W sync jest karta Mastercard rozliczana w dolarach (!), dlatego jeżeli ktoś nie korzysta z niej w Ameryce, to ponosi duże koszty rozliczeń walutowych. Dla przykładu wypłacam kuny w bankomacie. Mastercard przelicza kuny na euro, euro na dolary, a dolary na złotówki. 3 przewalutowania w syncu - dziękuję! O tym mało osób wie, każdy bank ma swoje rozliczenia, wszystko opisane w regulaminach. Dzięki za infomacje, sprawdzę mbank również, jednak zostanę przy gotówce, nie chcę się rozczarować po fakcie, kiedy się okaże że jakiś paragraf ominąłem, dlatego z mbanku przeniosłem się do synca, bo mbank bardzo często zmienia regulaminy, a ja chcę mieć "jasne zasady" a nie jak to ludzie piszą, zamiast oszczędzać studiują regulaminy bankowe he...
LordVan napisał(a):
W kwestii autostrad...w zeszłym roku jechaliśmy przez Węgry drogami lokalnymi bo miało być krajoznawczo. Po kilku godzinach jazdy 50-60 km/h miałem ochotę walić głową w kierownicę.
Z tego co słyszałem, to nt. autostrad węgierskich, są "podzielone opinie". Może dlatego że "polak węgier dwa bratanki", drogi mają podobne?
LordVan napisał(a):
W Cro autostrady swoje kosztują
Za "luksusy" trzeba płacić, jadąc np. do Kędzierzyna-Koźla z Siemianowic, jadę płatną A4, wolę zapłacić aniżeli mógłbym to samo jechać DK40. Wolę bezpiecznie/szybko/komfortowo, jeżeli jeździ się czasami płatnymi autostradami do rodzinki. Jeżeli jeździłbym często, to na pewno bym pomyślał nad lokalnymi drogami. Z moich wyliczeń wynika, że Chorwackimi autostradami przejadę w jedną stronę ok. 450 km i będzie mnie to kosztować 170 kun, ok. 85 zł. Jeżeli to podzielę na 3 osoby, na "głowę" wyjdzie ok. 28 zł, nie jest źle za cenę komfortowej jazdy.
LordVan napisał(a):
W Cro autostrady swoje kosztują ale drogi lokalne często biegną górzystymi i krętymi drogami które są malownicze ale i dość wymagające.
Górską jazdę przerobiłem w zeszłym roku, z Kudowy-Zdroju wybrałem się do sąsiadów, atrakcje w czeskich górach. Przyznam że górskie drogi "szesnastka" dawała rady, tak jak piszesz oczy w górach trzeba mieć naokoło głowy, bo nie wiesz kiedy zza zakrętu Ci wyjedzie ktoś, komu hamulce się zagotowały he... Moja żonka nie mogła uwierzyć, że w górach hamowałem silnikiem a nie hamulcem. Musi się kobieta jeszcze nauczyć, zanim będzie za zmiennika jeździć :E

Nie wiem na ile znasz objazd płatnego odcinka autostradowego w Słoweni na granicy z Chorwacją? Chcę jak inni Polacy ominąć go bocznymi drogami, na podstawie wpisu na forum http://www.cro.pl/objazd-platnych-autos ... 28771.html Zrobiłem taką trasę objazdową - http://goo.gl/maps/D7HKe Pytanie czy dobrze, darmowa? Gdzie indziej piszą o innej możliwości - http://www.visitslovenia.pl/artykuly/1, ... +Chorwacji

Pod tym adresem Słoweńcy piszą nt. opłat za drogi - http://www.dars.si/Dokumenti/Toll/Tolli ... s_298.aspx jest też mapa w PDF aby dokładnie zobaczyć. To mnie jedynie zastanawia, czy "zaoszczędzone" kilometry, nie zjedzą mi paliwa. Czyli że boczne drogi będzie więcej km przejechanych, aniżeli kupić winietkę i lecieć przez Słowenię autostradą.

Odnośnie winietek, to podobnie jak z kursem kuny w kantorach, PZM zdziera jak może na winietkach - http://www.pzmtravel.com.pl/pzmsklep/op ... we,23.html. Kupujemy winietki jak większość ludzi opisuje na forach, na autostradzie D1 w Czechach, na pierwszej stacji SHELL (street view - http://goo.gl/maps/QnNxm oraz mapa - http://goo.gl/maps/YKwhW). Będziemy przekraczać granicę w Gorzyczkach. Wszystkie winietki na Czechy i Austrię, od razu Austria 2 x 10 dni, tam i z powrotem. Bez marży, po cenie nominalnej.

Autor:  LordVan [ 19 Maj 2013, 17:31 ]
Temat postu:  Re: Chorwacja - środkowa Dalmacja

Widzę, że do tematu wakacji podszedłeś encyklopedycznie ale to dobrze bo na wakacjach lepiej wypoczywać niż kombinować co i jak... :)

Mbank ,wg zasad zeszłorocznych, nie pobrał ani złotówki za przewalutowanie ani prowizji.

Część słoweńską proponuję akurat pojechać drogami krajowymi. Są dobrej jakości i nie będzie tego dużo a sporo gotówki zaoszczędzisz. Słoweńcy liczą są baaardzo drogo za autostradę.
Ja przećwiczyłem wariant Mureck-Lenart-Ptuj i tenże ci polecam. :)

Ja winietki też kupowałem na miejscu, zazwyczaj na pierwszej lepszej stacji benzynowej.

A co do dróg na Węgrzech...są dobrej jakości ale przeraźliwie nudne. Autostrady podobnie ale chociaż jedzie się szybciej. ;)

Autor:  Lubia [ 21 Maj 2013, 11:21 ]
Temat postu:  Re: Chorwacja - środkowa Dalmacja

Michał przygotował na stronce kilka wskazówek dotyczących tras:
http://autemwdroge.pl/index.php/porady/ ... -chorwacji
Myślę, że może to komuś pomóc ;)

Autor:  mario1978 [ 21 Maj 2013, 11:38 ]
Temat postu:  Re: Chorwacja - środkowa Dalmacja

"Przeleciałem" na szybko zakładkę, bardzo fajnie zrobiona, serwis również ciekawy. Jest wada tych mapek, że nie są interaktywne, tzn. nie ma linków do map google'a, aby można było sobie dowolnie je podpatrzeć. Interesuje mnie szczególnie odcinek przejścia granicznego na Słowenii, jak ominąć płatne autostradowe przejście graniczne? Jakby można było tam linki zamieścić, byłbym wdzięczny.

Autor:  zajka [ 21 Maj 2013, 11:54 ]
Temat postu:  Re: Chorwacja - środkowa Dalmacja

mario1978 napisał(a):
"Przeleciałem" na szybko zakładkę, bardzo fajnie zrobiona, serwis również ciekawy. Jest wada tych mapek, że nie są interaktywne, tzn. nie ma linków do map google'a, aby można było sobie dowolnie je podpatrzeć. Interesuje mnie szczególnie odcinek przejścia granicznego na Słowenii, jak ominąć płatne autostradowe przejście graniczne? Jakby można było tam linki zamieścić, byłbym wdzięczny.

Ominąć płatne drogi na Słowenii można np tak: https://maps.google.pl/maps?saddr=Warsz ... ,2&t=m&z=9

Szczegółowe opisy widziałem na forum cro.pl

Google maps ma fajną funkcjonalność, że pokazuje płatne odcinki takim bardziej pomarańczowym kolorem...

Autor:  leonwwa [ 07 Cze 2013, 13:16 ]
Temat postu:  Re: Chorwacja - środkowa Dalmacja

2 lata temu też chciałem jechać tym objazdem przez Słowenie ale jak zobaczyłem 20 przekrzykujących się osób na cro.pl to głowa mi się kwadratowa zrobiła. A winietka się przydała bo zrobiliśmy sobie wycieczkę do Wenecji :)

Autor:  aviator [ 22 Sie 2013, 12:39 ]
Temat postu:  Re: Chorwacja - środkowa Dalmacja

Ja rok temu byłem swoją Lineą w Chorwacji, dokładnie w Makarskiej. Jechałem przez Słowacje, Węgry, Rumunie, Serbie. Troche objazdówka, ale ciekawa wycieczka, najlepiej i najszybciej jechało się przez Węgry - cała droga autostradowa.

Autor:  mario1978 [ 24 Sie 2013, 21:51 ]
Temat postu:  Re: Chorwacja - środkowa Dalmacja

zajka napisał(a):
-nie kupujcie kun w kantorach - taniej wyjdzie wypłacić ich walutę na miejscu w bankomacie albo zapłacić kartą
Aktualne kursy na stronie http://www.mjenjacnice.com/
zajka napisał(a):
-zaopatrujcie się w Konzumach - to taka ichniejsza biedronka, ceny są podobne jak w Polsce ;)
Jak ktoś ma szczęście, to sklepy LIDL są najtańsze - http://www.lidl.hr/cps/rde/xchg/lidl_hr/hs.xsl/5941.htm
zajka napisał(a):
-bierzcie paragony na butelki, jeśli chcecie je później zwrócić
Przy kilku(nastu) butelkach, suma kaucji nie jest mała, warto te kuny odzyskać.
zajka napisał(a):
-koniecznie zapytajcie rodowitych mieszkańców o Rakiję - to taki ich wyborny mocny trunek ;)
Nawet nie musiałem pytać, po południu obok promenady stał gościu z "wystawą" ;) 25 kun za trunek. Przedtem poczęstował dla smaku.
Image
LordVan napisał(a):
Sprawdź auto, jedź rozsądnie biorąc pod uwagę swoje i samochodu możliwości a będzie wszystko git.
Tak też zrobiłem, przegląd całościowy samochodu za 29 zł, wyszło do roboty tylko wymiana osłon przegubów zewnętrznych. Tak sprawdzonym samochodem ruszyłem z rodzinką na urlop.
LordVan napisał(a):
Widzę, że do tematu wakacji podszedłeś encyklopedycznie ale to dobrze bo na wakacjach lepiej wypoczywać niż kombinować co i jak... :)
Dodałbym jeszcze do tego "na wakacjach lepiej wypoczywać niż kombinować oraz nie naprawiać samochodu". Miałem te szczęście, że mój samochód z 2002 roku, bez żadnych problemów technicznych dojechał do Chorwacji i z powrotem. W sumie 2 x po niecałe 1.200 km w każdą ze stron. Tam jechaliśmy w dzień, żona z dzieckiem i ja jako kierowca, do tego bagaże oraz klimatyzacja. Silnik bez zarzutu dawał sobie radę, nie przegrzewał się, nie "wypił" ani płynu chłodniczego ani oleju. Z powrotem wracałem w nocy, powrotna trasa zrobiona w 12h z przerwami na siusiu. Co ciekawe, 3 tygodnie po powrocie z Chorwacji, szlag trafił prawą poduszkę stabilizatora :) Nie wyobrażam sobie, gdyby to przytrafiło mi się w drodze na wakacje, jak wiadomo odgłosy jakby ktoś prętem walił w metal na każdej nierówności, a każda zaliczona dziura to tak, jakby miało urwać przednie zawieszenie, jazda gorsza niż wozem drabiniastym he.... Miała prawo się "zużyć", osłony gumowe były od nowości, czyli przejechane miały ponad 140.000km. Obecnie wsadzone będą chyba do końca tego samochodu.

Za to jestem wdzięczny mojej kropce, że wytrzymała taką podróż. To dowód na to, że nie trzeba mieć super i hiper samochodu z klasy premium, aby zaliczyć wyjazd do Chorwacji z rodziną.
leonwwa napisał(a):
2 lata temu też chciałem jechać tym objazdem przez Słowenie ale jak zobaczyłem 20 przekrzykujących się osób na cro.pl to głowa mi się kwadratowa zrobiła.
Też miałem ten problem, dlatego dla innych przygotowałem ściągawkę, w postaci linku do mapy gdzie pokazany jest objazd płatnej autostrady na Słowenii - http://www.goo.gl/maps/zrfpx

Dodam poniżej kilka swoich porad, ciekawych linków:
- dla tych co jadą przez przejście Gorzyczki/Bohumin, winiety można kupić na pierwszej stacji SHELL - www.goo.gl/maps/PAm2Z
- zasady wjazdu obywateli polskich do poszczególnych państw - http://www.msz.gov.pl/pl/informacje_konsularne/wizy/
- komunikat w sprawie odpłatności za przejazd autostradą D1 - http://www.gddkia.gov.pl/pl/a/11869/Kom ... ostrada-D1
- YouTube A1-D1 - Swierklany - Mszana - Bohumin (CZ) (2x) (2012-12-06) - http://www.youtube.com/watch?v=dFuPfQtHwY8
- jaką walutę najlepiej zabrać do Chorwacji? - http://www.blogzpodrozy.pl/2011/03/26/j ... chorwacji/
- trasy do Chorwacji - http://www.cro.pl/dojazd.php
- przepisy drogowe w Chorwacji i krajach tranzytowych - http://www.cro.pl/przepisy-drogowe-w-ch ... 32883.html
- prom na wyspę HVAR - http://www.hvarinfo.com/pl/hvar-prom/#1
- ceny w Chorwacji - jak zaoszczędzić - http://www.wakacyjnywynajem.pl/artykuly ... /szczegoly

winietki
czechy - http://www.ceskedalnice.cz/pro-ridice/dalnicni-znamky
http://www.skyscrapercity.com/showthread.php?t=236040

austria - http://www.oeamtc.at/?id=2500%2C1373867%2C%2C#knot:0
http://www.cro.pl/czechy-austria-ceny-w ... 39684.html

słowenia - http://www.dars.si/Dokumenti/Toll/Toll_ ... s_298.aspx
http://www.visitslovenia.pl/artykuly/1, ... niety+2013

autostrady
Czechy D1 - http://www.ceskedalnice.cz/schema/d1
Chorwacja - http://www.hellotourist.net/info.php#autopalyadijak
Chorwacja - http://www.chorwackie.pl/chorwacja/auto ... platy.html

zielona karta
mapa systemu - http://www.pbuk.pl/pl/system-zielonej-k ... pa-systemu

mapy interaktywne:
chorwacja - http://www.ehrvatska.pl/pl/mapa.html
kalkulator trasy - http://www.iggy.mypage.pl

Kilka zdjęć z Chorwacji, nie wymagają komentarza :E
Image Image Image Image Image Image Image

Autor:  haiko23 [ 30 Sie 2013, 12:06 ]
Temat postu:  Re: Chorwacja - środkowa Dalmacja

W Chorwacji polecam miejscowość Makarska. Plaża jest kamienista ale za to szeroka i stosunkowo słabo zatłoczona. Miasteczko jest naprawdę malowniczo położone. Z jednej strony morze, z drugiej góry, a pomiędzy bulwar! Dodatkowym plusem Makarskiej jest położona niedaleko wyspa Brać, Punciakiem można też pojechać i zwiedzić Dubrownik w Czarnogórze, któy jest rónie piękny. Pozdrawiam

Autor:  bonku [ 30 Sie 2013, 13:22 ]
Temat postu:  Re: Chorwacja - środkowa Dalmacja

haiko23 napisał(a):
Dubrownik w Czarnogórze


o to ciekawe.

Autor:  grandi [ 13 Maj 2015, 16:47 ]
Temat postu:  Re: Chorwacja - środkowa Dalmacja

Chorwacja jest warta odwiedzenia a jak już ktoś jest w rejonie Szybeniku to trzeba koniecznie odwiedzić wodospady na rzece Krk

tutaj filmik z moimi zdjęciami: https://www.youtube.com/watch?v=nM1ztFlbiLs

P.S Warto zabrać strój kąpielowy i sobie tam popływać (jest taka możliwość)

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/