Fiat Punto :: Forum
https://fiatpunto.com.pl/

Ceny LPG/eksploatacja - przyszłość
http://fiatpunto.com.pl/topic45243.html
Strona 1 z 1

Autor:  buladag [ 29 Gru 2013, 00:33 ]
Temat postu:  Ceny LPG/eksploatacja - przyszłość

Cześć.

Zapowiada się w niedalekiej lub dalszej przyszłości jakaś rewolucja w kwestii LPG?

Chodzi mi o jakieś dodatkowe uniedogodnienia Np. Przy przeglądzie czy tez podwyżkę podatków nakładanych na gaz.

Ktoś coś slyszał?

Autor:  swollov [ 29 Gru 2013, 11:40 ]
Temat postu:  Re: Ceny LPG/eksploatacja - przyszłość

Udogodnienie już jest przy przeglądzie. Za to, że sie jeździ na paliwie niby eko, to trzeba płacić ponad 60zyli więcej, a co do podatków to buraki z wiejskiej coś zawsze wymyślą, bo przecież rośnie grupa użytkowników jeżdżących na lpg.

Autor:  buladag [ 29 Gru 2013, 11:58 ]
Temat postu:  Re: Ceny LPG/eksploatacja - przyszłość

To to wiadomo. Pytam o jakieś "konkretne" przecieki czy prognozy, Np. W stosunku do cen noPb.

Autor:  Michcio_16v [ 29 Gru 2013, 12:13 ]
Temat postu:  Re: Ceny LPG/eksploatacja - przyszłość

W tym kraju nigdy nic nie wiadomo :wink:

Autor:  Angry_Us3r [ 29 Gru 2013, 12:26 ]
Temat postu:  Re: Ceny LPG/eksploatacja - przyszłość

Coś tam kiedyś słyszałem o wzroście cen ponad 3 zł, ale ucichło.
Teraz płaczą, że jest po 2,7x, a 2 lata temu zimą do 2,9x dobijał i było dobrze.

Autor:  Angry_Us3r [ 29 Gru 2013, 16:53 ]
Temat postu:  Re: Ceny LPG/eksploatacja - przyszłość

Rafau, O tym, że TDI góruje nad LPG zdążyłem się już przekonać ho ho czasu, jednak więcej jak 6,5 Ci nie spali, a butować można sobie aż miło. LPG jest dobre, jak ktoś ma zaufane auto, nie ma serca sprzedawać i wie, że się mu zwróci, a mocy mu nie trzeba. Ale do poruszania się w dzisiejszych czasach z szykiem trzeba już mieć chociaż te 80 koni, inaczej człowiek czuje się jak na autobanie Maluchem :D

Autor:  swollov [ 29 Gru 2013, 20:32 ]
Temat postu:  Re: Ceny LPG/eksploatacja - przyszłość

Po pierwsze lpg jest alternatywą dla benzyny a nie dla klekotów, po drugie instalacje sekwencyjne obiniżają moc minimalnie, a ten mit, że auto zagazowane psuje się częściej wsadzcie sobie między bajki, bo jak kto dba tak ma. Nieważne czy masz klekota, benzynę czy lpg, jak nie dbasz to stoisz na kołkach.

Autor:  buladag [ 29 Gru 2013, 21:01 ]
Temat postu:  Re: Ceny LPG/eksploatacja - przyszłość

Nie wiem czy nie jest to alternatywa nawet dla nowego diesla. Moim zdaniem jest.
3008 1.6 HDi 112KM z euro V pali 6-6,5l po mieście (4,5l normalna trasa)
Almera N16 1.8 114KM paliła w tych samych warunkach 11-12l LPG (7,5-8l trasa)

Rachunek jest prosty, a jednak zakup nowej benzyny vs. diesel o podobnej mocy (Nm nie ma co porównywać bo tu różnice są oczywiste - właściwości danego rozwiązania) to zwykle ok. 10k zł różnicy. ~3000zł zjada montaż instalacji, do tego 61zł rocznie przegląd. Filtrów nie liczę, bo w dieslu też jest filtr paliwa którego zazwyczaj w benzynie nie ma. Innych dodatkowych kosztów raczej nie ma.

De facto jeśli ktoś już ma dobrą instalkę to jazda opłaca się nawet do niewielkiej różnicy między noPb a LPG, ale jak ktoś ma dopiero zakładać to wiadomo, że sprawa jest do przemyślenia jak długo mamy z instalacją jeździć.

Zimą zawsze cena idzie w górę.
Czyli mówicie, że zapowiadają raczej obniżki cen gazu niż podwyżki?

Autor:  bunczu [ 30 Gru 2013, 02:26 ]
Temat postu:  Re: Ceny LPG/eksploatacja - przyszłość

Rafau napisał(a):
Sam się powoli zastanawiam nad sensem gazu. Przeglądy droższe, do psucia teoretycznie więcej, niech Wiecha spali mi w mieście 9 litrów to jest 9*2,75= ok 25zł. Skoda pali mi w mieście jakieś 5 - 5,5l *5,50= ok. 30zł, więc różnica niewielka, a mocy prawie dwa razy tyle.


Z ciekawości - jaka to Skoda?

Średnio wierzę w spalanie rzędu 5-5,5 w cyklu miejskim (korki, częste hamowania). Mam w rodzinie 1.9TDI - w trasie bierze między 3.9-4.5/100, ale w mieście spokojnie "łyka" 10/100.

Spalania rzędu do 5.5 w mieście to ja uwierzę, ale w autach typu Citroen AX z silniczkiem 1.4D albo Corsa 1.5D...





Ps - zapominasz o jednym. Obecne diesle są znacznie droższe w eksploatacji niż auto benzynowe z sekwencją. Wymiana wtrysków w nowych dieslach, wymiana koła dwumasowego, to ogromne koszty, stąd dla nowych diesli imho benzyna z lpg jest lepszą alternatywą. Jeszcze jedno - nie mówimy o starych dieslach.

Autor:  Angry_Us3r [ 30 Gru 2013, 09:25 ]
Temat postu:  Re: Ceny LPG/eksploatacja - przyszłość

Cytuj:
ale w mieście spokojnie "łyka" 10/100.


Choćbym nie wiem jak się spinał, opalał go co 2 km i jeździł w korkach to 7 nie przekroczę. A przy mojej jeździe wychodzi 6.
Ojcu spokojnie w dalszych wojażach 5 i to nie jest mit. Tylko trzeba mieć silnik, który nie trzyma się na nagarze... :)

Znajomy, z którym często śmigam ma LTka 2.8 TDI, ponad 170KM, dokładnie nie wiem ile. Na pusto przy spokojnej jeździe 7, załadowany 8-8,5L, przy butowaniu na pusto maksymalnie 9, pełny 10. Więcej się tym spalić nie da. Bo silnik jest w świetnej kondycji.

Jeśli diesel ma już swoje lata za sobą, zaczynają się jaja :wink:

No i poza tym, porównaj wagę np. takiej Octavii do Golfa III nawet i w kombi albo takiego LT blaszaka krótkiego.

Autor:  buladag [ 30 Gru 2013, 10:19 ]
Temat postu:  Re: Ceny LPG/eksploatacja - przyszłość

Chyba trochę przesadzacie bo nawet nowoczesny diesel z "zerowym" przebiegiem o którym wspomniałem tam wyżej np. przy v-max łyka 12,5l wg. komputera, a przy jeździe bliskiej ulubionemu polskiemu stylowi czyli "uj że diesel, ma iść do odcinki" spalanie dochodzi do 22l.

Autor:  Angry_Us3r [ 30 Gru 2013, 13:27 ]
Temat postu:  Re: Ceny LPG/eksploatacja - przyszłość

Rafau napisał(a):
Hm... Czyli wychodzi na to, że Skoda jest jakaś fenomenalna. Korki nie korki, w mieście sześciu litrów jeszcze nie widziałem. Największe spalanie miała jak jechaliśmy do Poznania na mecz - ale to było prawie cały czas 170-190 km/h + ostre zwalnianie/przyspieszanie - 6.3l


Dokładnie, 4 osoby na pokładzie, trochę gratów i żarcie z Maka w żołądkach, + Rafau się nie pieścił z pedałem przyspieszenia.
Jakoś o dziwo mój też nie produkuje paliwa, a spala podobnie...

Autor:  bunczu [ 30 Gru 2013, 15:40 ]
Temat postu:  Re: Ceny LPG/eksploatacja - przyszłość

Z ciekawości - to spalanie mierzyliście komputerem czy tankując pod korek, starą metodą?

[ Dodano: 30 Gru 2013 15:40 ]

buladag napisał(a):
Chyba trochę przesadzacie bo nawet nowoczesny diesel z "zerowym" przebiegiem o którym wspomniałem tam wyżej np. przy v-max łyka 12,5l wg. komputera, a przy jeździe bliskiej ulubionemu polskiemu stylowi czyli "uj że diesel, ma iść do odcinki" spalanie dochodzi do 22l.


Znajomy ma Audi coś tam, silnik ponad 170km i tutaj zgadza się to co pisałeś, jak mu depnie do chwilowe spalanie idzie mocno powyżej 20 litrów.

Autor:  Angry_Us3r [ 30 Gru 2013, 16:23 ]
Temat postu:  Re: Ceny LPG/eksploatacja - przyszłość

bunczu, No akurat tatę kiedyś podkusiło i pod korek podładował. Wyszło 5,8 z Klimatroniciem sporadycznie i raz w tygodniu przyczepa załadowana prawie kubikiem desek. + rzadko auto w ogóle jeździ na pusto, zazwyczaj 100-200 kilo narzędzi.
Rzekłbym, że zamulatorem to on nie jest, mocniej mu dusi niż ja, ale po tylu latach już wie gdzie po prostu.

Autor:  kosmodron [ 30 Gru 2013, 18:48 ]
Temat postu:  Re: Ceny LPG/eksploatacja - przyszłość

Ja poprzednie auto kupiłem w dieslu bo z tym samym silnikiem w benzynie palił mi praktycznie połowę mniej. Kalkulując czy mi spali 6,5 ropy w mieście do 7 a LPG ok 12-13l/100km to suma sumarum rachunek na stacji byłby niemal identyczny. No ale niestety...

Diesel mimo że dmuchałem i chuchałem na auto jak tylko mogłem i każdą złotówkę na niego dawałem żeby zawsze profilaktycznie na zapas wiele podzespołów wymieniać i naprawiać to i tak zeżarło mnie okropnie to wszystko, gdy nagle okazało się, że padło sprzęgło (+dwumas), pompa wtryskowa + rozrząd bo był na niego czas, wtryskiwacze i kilka drobiazgów to kwota naprawy przekroczyła niemal 3krotnie wartość auta.

Zalety diesla:

niskie spalanie - tankujesz do pełna i jedziesz 900km bez zająknięcia
starsze diesle - niska awaryjność i przystępne w miarę ceny
silnik fajnie się wkręca już od dołu

Wady diesla:

nowsze - średnia do niskiej awaryjności ale części kosmicznie drogie
zamarzające paliwo i problemy z rozruchem czasem upierdliwe
wszystko droższe począwszy od akumulatorów a skończywszy na rozrządzie czy naprawach silnika
specyficzny klekot (co kto lubi)

Zalety LPG:

Cena za litr o połowę tańsza od ropy i benzyny
Przy full sekwencji mam spalanie identyczne jak benzyny
Nie odczuwam spadków mocy
Cicha praca silnika

Wady LPG:

Droższy przegląd
Dodatkowe elementy eksploatacyjne (parownik, listwa, filtry) a więc koszty
Mniejsza powierzchnia bagażowa
Częstsze tankowania

W zależności od tego na co kogo stać i co preferuje trudno określić co lepsze. Jeden woli dać 3000 za dwumas a mieć bagażnik i jechać przez całą polskę bez postoju a drugi woli 3 razy się zatrzymać żeby zatankować, odpocząć i ewentualnie sprawdzić czy mu kufer z dachu nie spadł bo z bagażnikiem to w niektórych modelach trzeba się w takiej sytuacji pożegnać.

Ja jeździłem pierwszym autem na gaz, potem byłem "PRO-Dieslowski" ale z czasem kiedy z konta ubywało zacząłem się zastanawiać nad tym. Wróciłem do LPG z autem o 9 lat młodszym od poprzedniego, droższym w zakupie niż poprzednik, ale o 2/3 tańszym w eksploatacji i bez najmniejszych obaw o to, czy z jakiegoś powodu mi paliwo nie zamarznie albo w układzie nie znajdzie się woda lub parafina.

Tak więc osobiście uważam że diesle dobre do floty, do miasta wyłącznie LPG - nie kopci, tanio, cicho i nie śmierdzi a jak dupnie to ino roz :D

A jeśli chodzi o przyszłość... wg mnie LPG lub silniki elektryczne o ile pójdzie to do przodu na tyle, że będziemy mogli jeździć takimi autami bez obaw o to czy znajdziemy "gniazdko".

Ropa... jeszcze 4 lata temu jak bralem diesla mówiło się że to przyszłość ropa kosztowała 3,50-3,90 minął rok od zakupu diesla i cena była prawie 5zł, a w pewnym okresie zapowiadano nawet 6zł i faktycznie gdzie niegdzie ceny były 5,99 natomiast Gaz dopóki nie będzie kosztował tyle co benzyna zawsze wg mnie będzie przyszłością

Autor:  Angry_Us3r [ 30 Gru 2013, 19:27 ]
Temat postu:  Re: Ceny LPG/eksploatacja - przyszłość

Cytuj:
Ford Escort 1.8TD 1999


Nie trafiłeś kolego na wybitny motor. Po prostu i tylko tyle.

Autor:  kosmodron [ 30 Gru 2013, 19:31 ]
Temat postu:  Re: Ceny LPG/eksploatacja - przyszłość

Bo ja wiem, 431tys km przejechane. I tu nie chodzi o wytrzymałość a koszty utrzymania gdzie jak widać nawet w przypadku starych diesli te ceny są dość wysokie w stosunku do benzyny nawet o 8-10 lat młodszej gdzie postęp technologiczny i generacje silnika są lepsze i co za tym idzie każdy pewnie by kojarzył droższe w utrzymaniu.

Autor:  Angry_Us3r [ 30 Gru 2013, 19:37 ]
Temat postu:  Re: Ceny LPG/eksploatacja - przyszłość

Oprócz rozrządu jakoś tego nie odczuwamy. :>
Tylko on jest droższy w stosunku do 1.8 90KM, do tego co wym. oleju filtr paliwa.
Jak ktoś trafi na sztrucla nawet uznanej jednostki, albo cieniznę konstrukcyjną (akurat ten fordowski motor nigdy nie był szałowy) to będzie narzekał i tyle. Jakbym miał tworzyć swoją opinię o D na postawie 1.6TD, które zakupiłem i zezłomowałem, to miłych słów bym nie użył. Tylko tam było ponad milion nawinięte i trzymał się na nagarze, a palił oleju więcej jak bombaj.

Autor:  kosmodron [ 30 Gru 2013, 19:45 ]
Temat postu:  Re: Ceny LPG/eksploatacja - przyszłość

Pojedynek ON nad LPG i odwrotnie nigdy nie będzie rozstrzygnięty, są zwolennicy jednego i drugiego i każdy będzie bronić i chwalić swoje. ;) To samo przerabiałem na podobnym forum kiedy jeździłem dieslem. Tak jak mówię co kto lubi i do czego używa auta no i na co go stać. W poprzedniej firmie miałem okazję jeździć całą paletą marki Renault od Mastera, Kangoo po megane. Znajomi w pracy są użytkownikami Opla Astry i Vectry sukcesywnie wymieniając co kilka lat gen. na wyższą i młodszą, również VW od starych golfów po nowe Passaty w dieslach i patrząc ile kasy ładują rocznie w serwis zdecydowałem się na LPG. Nie ważne czy ktoś trafi egzemplarz padlinę czy wychuchane auto, chodzi o sam fakt diesel jest drogi jeżeli chodzi o serwis i tego nikt nie podważy, a najnowocześniejsze jednostki to już nie te same poczciwe diesle które mogą śmigać po milion km, co najwyżej 150 tys i wymiana wtrysków lub innych podzespołów.

Autor:  bunczu [ 02 Sty 2014, 20:42 ]
Temat postu:  Re: Ceny LPG/eksploatacja - przyszłość

Drobna uwaga - diesle są droższe w naprawach i eksploatacji z jednego powodu, a mianowicie, te silniki są mocno skomplikowane. Nie ma możliwości aby naprawy były tanie. Owszem, diesel (dobry) odwdzięczy się spalaniem, ale ile jest silników, jak 1.9TDI...gdy w typowym młodszym dieslu zaczynają się problemy, naprawy będą sporo kosztować.

Ot, prosty przykład, nawet na podstawie tego 1.9TDI - ile kosztuje rozrząd z robocizną do niego, a do np. mojego 1.4 90 km Ecotec z lpg...nie mówię o wynalazkach, a o normalnych częściach.

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/