Fiat Punto :: Forum
https://fiatpunto.com.pl/

usterki punto evo
http://fiatpunto.com.pl/topic28469-100.html
Strona 5 z 8

Autor:  BartekP [ 11 Paź 2013, 18:03 ]
Temat postu:  Re: usterki punto evo

Wygląda na to, że parowanie lamp to standard :D. We Wrocku w serwisie powiedziano mi, że mam się zgłosić jak będą zaparowane inaczej nie ma mowy o wymianie i sam zdjęć nie mogę zrobić. Zaczynam ich od jutra gnębić i to ostro bo zgłaszałem plamy na wyświetlaczu od klimy w .....lipcu i na razie cisza :D.
2)Poza tym troszkę fuka/brzęczy mi lewy. przedni głośnik przy większych basach i to też zgłoszę. Tylko lewy, przedni.
3)Dodatkowo ramka w około środkowego nawiewu i/lub radia zaczyna skrzeczeć przy nierównościach tak samo jak jakiś element w prawych tylnych drzwiach ale to tylko przy jeżdżeniu przez baaardzo nierówne, nieutwardzone drogi.
4) Szyby przednie skrzeczą jak są opuszczone np. do połowy. Ale już jak się je dociśnie ręcznie do oporu to dźwięk nie występuje.
5) Świszcze turbo. Całe szczęście w ogóle nie żre oleju :E
6) Czasem wypada wsteczny.
7) Prawy przedni błotnik-zauważyłem, że odszedł lakier bezbarwny. Powierzchnia ok 2 cm2. Ale to na serio trzeba się przyjrzeć.

Autor:  bonku [ 11 Paź 2013, 20:46 ]
Temat postu:  Re: usterki punto evo

BartekP napisał(a):
2)Poza tym troszkę fuka/brzęczy mi lewy. przedni głośnik przy większych basach i to też zgłoszę. Tylko lewy, przedni.


też to miałem, ale prawy i tylko przy muzyce z mediaplayera. Powiedzieli, że oni nic nie słyszą, a jak mi to przeszkadza to muszę ciszej muzyki słuchać. Na szczęście było to tylko na jednym albumie.

Autor:  dewew [ 13 Paź 2013, 01:15 ]
Temat postu:  Re: usterki punto evo

BartekP, bonku, z tymi głośnikami to (przynajmniej u mnie tak było) to niestety wina plastikowych dystansów i braku wygłuszenia przez co drga/pierdzi wszystko w okolicy głośnika, włącznie z nim. Na radiu rzeczywiście nic nie trzeszczało, ale to nie ta jakość, nie te basy :E Po wygłuszeniu drzwi + boczków praktycznie wszystko ustało, myślę że po naklejeniu samej pianki na boczek nie powinno aż tak pierdzieć ;)

Autor:  adam 28 [ 19 Paź 2013, 15:21 ]
Temat postu:  Re: usterki punto evo

ja mam podobną historię z prawym przednim głośnikiem- a właściwie to chyba z boczkiem plastikowym...słaba jakość spasowania i materiałów- tyle :) ale żyje z tym już ponad 3 lata... :)

Autor:  CzarnyInside [ 19 Paź 2013, 18:56 ]
Temat postu:  Re: usterki punto evo

adam 28 napisał(a):
ale żyje z tym już ponad 3 lata... :)

Ja też :)

Autor:  hansrey [ 08 Sty 2014, 14:24 ]
Temat postu:  Re: usterki punto evo

Głośniki wymienione już dawno bo pierdziały.
Uszczelnienie wybieraka przy 30 000 km, skrzynia biegów rozsypała się przy 40 000 km,
W serwisie powiedzieli że to bardzo dziwne ale to drugi taki przypadek w ostatnich miesiącach.
Prócz tego naprawy w zawieszeniu ale to chyba standard?
Punto Evo 1.4 8v

Autor:  BartekP [ 08 Sty 2014, 21:27 ]
Temat postu:  Re: usterki punto evo

dewew napisał(a):
BartekP, bonku, z tymi głośnikami to (przynajmniej u mnie tak było) to niestety wina plastikowych dystansów i braku wygłuszenia przez co drga/pierdzi wszystko w okolicy głośnika, włącznie z nim

Tak wracając do tych głośników. Pierdzi tylko okolica głośnika kierowcy. Coś w boczku. PO stronie pasażera kompletnie nic.

Pozdro

Autor:  barti1111 [ 04 Lut 2014, 12:29 ]
Temat postu:  Re: usterki punto evo

Dokładam kolejne usterki w moim egzemplarzu - niestety za 2 miesiące kończy się gwarancja i dziś odstawiłem auto do serwisu - mam nadzieję, że większość wyeliminują. Jak nie to te 2 miesiące będą gorące ;). Niektóre usterki standardowe, niektóre nowe.
Po kolei (napisałem elaborat i przekazałem panom "miszczom" - poniżej tylko kilka ważniejszych punktów):
1. Czasem „ciężko” pali na zimnym (wymaga kilkunastu obrotów rozrusznikiem i wpada w chwilowe drgania) – sprawdzić czujnik temperatury i ciśnienia w kolektorze ssącym (map sensor) + oczyszczenie ewentualnego osadu.
2. Oczyszczenie odmy i przepustnicy - standard przy krótkich przebiegach.
3. Falowanie obrotów –adaptacja przepustnicy + ogólna diagnostyka silnika.
4. Wyciek z uszczelniacza wybieraka – prawdopodobnie wymiana na nowy + sprawdzenie oleju w skrzyni biegów.
5. Odbijanie kierunkowskazów – robi dodatkowe 3 mignięcia po odbiciu włącznika (samoczynnym powrocie). Kierunek wbity w lewo, po odbiciu manetki robi jeszcze 3 mrugnięcia w lewo. Ponoć wymiana oprogramowania na alternatywne usuwa ten problem (nie reaguje wtedy na minimalne krótkie dotknięcie styku).
6. Parowanie lamp tylnych – były już wymieniane na gwarancji, obecnie dalej parują.
7. Spryskiwacze przedniej szyby – próba wyregulowania (przy prędkości powyżej 60km/h strumień „bije” po wycieraczce).
Oczywiście "moje" wskazówki dopisałem po przestudiowaniu forum (wyboldowane) coby nie szukali za daleko ;).
Najbardziej denerwujące jest to ciężkie odpalanie i kierunkowskazy - zauważacie to u siebie?

Autor:  autofan [ 04 Lut 2014, 18:47 ]
Temat postu:  Re: usterki punto evo

Ciekawe jak rozwiązą zadanie z punktu nr 7. Napisz jak do tego podeszli.

Autor:  BartekP [ 04 Lut 2014, 20:11 ]
Temat postu:  Re: usterki punto evo

Chyba kwestia aerodynamiki i nic z tym nie zrobią...Mam tak samo. Ale reszta tych rzeczy to jakaś makabra. Kierunkowskaz mi ciut wariował przy mrozie -10, nie stykał dobrze.barti1111, ile najechałeś kilometrów?

Autor:  19robertoo64 [ 04 Lut 2014, 23:56 ]
Temat postu:  Re: usterki punto evo

u mnie kierunki ok z odpalaniem tez nie mam problemów. Jedyne co zauważyłem i zdażyło mi się to raz przy mrozie -13 że autko na zagrzanym silniku na luzie zaczęło falować na obrotach skakał w przedziale 800-400 az zgasł. :D

Autor:  barti1111 [ 05 Lut 2014, 16:22 ]
Temat postu:  Re: usterki punto evo

Podeszli jak podeszli:
Spryskiwacze - nawet nie zaglądali - ten model tak ma i koniec (po gwarancji sam zabiorę się za przeróbki - na forum jest opisane co i jak).
Kierunkowskazy - ten model nie łapie się na podmianę oprogramowania bodykompa (podmieniali tylko w starszych GP) - tak ma być i koniec. Rozbroił mnie miszczu mówiąc, że on też takim jeździ i mu nie przeszkadza (bez komentarza).
Lampy tylne to raczej walka z wiatrakami - wg nich jest OK i że w innych samochodach też parują.
Wyczyścili odmę, przepustnicę + zrobiona adaptacja przepustnicy i diagnostyka silnika (map sensor nawet nie tknięty) - na razie pali OK, zobaczymy co dalej - do końca gwarancji mam jeszcze 2 miechy na testy.
W ramach gwarancji wymieniony uszczelniacz wybieraka (z tego co piszą praktycznie każdy cieknie jeszcze w okresie gwarancji).
Przejechane mam niecałe 22kkm.
I teraz powiem co spieprzyli przy okazji wybieraka - sprzęgło. Wg mnie daje objawy zapowietrzenia (bierze zaraz nad podłogą i ma wyczuwalny luz w górnym położeniu pedału) - tak nie było i tego nie podaruję. Odbiorę auto dopiero po jeździe próbnej w obecności mechanika, który to robił.
Z poczciwym UNO to nie ma problemu - 14 lat w służbie i usterki na palcu jednej ręki można policzyć.

Autor:  dewew [ 05 Lut 2014, 16:29 ]
Temat postu:  Re: usterki punto evo

barti1111, co do lamp - MUSZĄ je wymienić i koniec, ja pojechałem do innego ASO i nie robili problemów, najpierw "zestaw naprawczy" czymkolwiek to jest a jak sytuacja się powtarzała to wymienili bez gadania.

Autor:  buladag [ 05 Lut 2014, 17:19 ]
Temat postu:  Re: usterki punto evo

barti1111 napisał(a):
Podeszli jak podeszli:
Spryskiwacze - nawet nie zaglądali - ten model tak ma i koniec (po gwarancji sam zabiorę się za przeróbki - na forum jest opisane co i jak).
Kierunkowskazy - ten model nie łapie się na podmianę oprogramowania bodykompa (podmieniali tylko w starszych GP) - tak ma być i koniec. Rozbroił mnie miszczu mówiąc, że on też takim jeździ i mu nie przeszkadza (bez komentarza).
Lampy tylne to raczej walka z wiatrakami - wg nich jest OK i że w innych samochodach też parują.
Wyczyścili odmę, przepustnicę + zrobiona adaptacja przepustnicy i diagnostyka silnika (map sensor nawet nie tknięty) - na razie pali OK, zobaczymy co dalej - do końca gwarancji mam jeszcze 2 miechy na testy.
W ramach gwarancji wymieniony uszczelniacz wybieraka (z tego co piszą praktycznie każdy cieknie jeszcze w okresie gwarancji).
Przejechane mam niecałe 22kkm.
I teraz powiem co spieprzyli przy okazji wybieraka - sprzęgło. Wg mnie daje objawy zapowietrzenia (bierze zaraz nad podłogą i ma wyczuwalny luz w górnym położeniu pedału) - tak nie było i tego nie podaruję. Odbiorę auto dopiero po jeździe próbnej w obecności mechanika, który to robił.
Z poczciwym UNO to nie ma problemu - 14 lat w służbie i usterki na palcu jednej ręki można policzyć.


Masakra jakaś. :P W dodatku po 20kkm taka litania.

Jak tak czytam ten temat to co któryś post nadaje się do "turbo kamery". Tylko nie wiadomo na kogo się "skarżyć", na serwis czy na producenta, chyba, że na obu?

Autor:  bonku [ 05 Lut 2014, 22:26 ]
Temat postu:  Re: usterki punto evo

barti1111 napisał(a):
I teraz powiem co spieprzyli przy okazji wybieraka - sprzęgło. Wg mnie daje objawy zapowietrzenia (bierze zaraz nad podłogą i ma wyczuwalny luz w górnym położeniu pedału) - tak nie było i tego nie podaruję. Odbiorę auto dopiero po jeździe próbnej w obecności mechanika, który to robił.


Też tak miałem i się z nimi spierałem, ja jeździłem nówką dla porównania a oni moim. Też mam 22tkm i tez już ciekło. Teraz po około 500km jest już inaczej. Szczerze powiem, że na początku nie umiałem jeździć z tak nisko biorącym sprzęgłem, ale mój zaufany mechanik powiedział, że im niżej bierze tym lepiej dla sprzęgła (mniej docisk dostaje) i by się tym nie przejmować, bo jeśli po krótkiej jeździe nie ma jakiejś drastycznej zmiany, to olać to.

Reasumując, przejdzie i będzie tak jak przedtem, u mnie tak właśnie było. Z resztą w PII po wymianie raz sprzęgła, dwa siłownika, też za każdym razem było inaczej - czyt. źle - a z czasem przeszło. Widocznie taka konstrukcja.

Teraz jeżdżę i nawet się cieszę, że minimalnie niżej bierze.

Autor:  szejulek [ 07 Lut 2014, 14:36 ]
Temat postu:  Re: usterki punto evo

Witam
już myślałem, że koniec z usterkami a tu buuu. Dziś jechało normalnie jak przystanąłem przy Macu nagle kierownica zrobiła się strasznie sztywna i nie dało się nią kręcić - zgasiłem auto zapaliłem i było już ok. We wtorek na serwis jade bo gwarancja też niedługo się kończy.
Spotkaliście się z takim problemem?

Autor:  bonku [ 07 Lut 2014, 15:25 ]
Temat postu:  Re: usterki punto evo

u mnie od wczoraj awaria s&s - "S&S niedostępny", dziś ASO zobaczymy co to.

Autor:  dewew [ 07 Lut 2014, 16:00 ]
Temat postu:  Re: usterki punto evo

bonku napisał(a):
u mnie od wczoraj awaria s&s - "S&S niedostępny", dziś ASO zobaczymy co to.

Miałem to samo, u mnie to był zwykły chwilowy błąd s&s ale komp przez cały czas wyświetlał komunikat

Autor:  ipIV [ 08 Lut 2014, 00:52 ]
Temat postu:  Re: usterki punto evo

barti1111 napisał(a):
5. Odbijanie kierunkowskazów – robi dodatkowe 3 mignięcia po odbiciu włącznika (samoczynnym powrocie). Kierunek wbity w lewo, po odbiciu manetki robi jeszcze 3 mrugnięcia w lewo. Ponoć wymiana oprogramowania na alternatywne usuwa ten problem (nie reaguje wtedy na minimalne krótkie dotknięcie styku).


Mam tak przy temp <5*C :> Po rozgrzaniu się wnętrza problem ustaje :> Tłumaczę to tym, że przy niższych temp styki się sklejają. Mi to za bardzo nie przeszkadza bo szybko ustaje.

[ Dodano: 07 Lut 2014 23:51 ]

barti1111 napisał(a):
Spryskiwacze - nawet nie zaglądali - ten model tak ma i koniec (po gwarancji sam zabiorę się za przeróbki - na forum jest opisane co i jak).


Najlepsze jest to, że ja nie widzę problemu .... :> Moim zdaniem działają ok.

Autor:  bonku [ 08 Lut 2014, 12:46 ]
Temat postu:  Re: usterki punto evo

Pierwsza diagnoza przy moim s&s byla slaby aku, niby tylko 50%. Ja na to że przy słabym po prostu nie zgasi silnika, ale błędu nie wywala. Podladowali. Mowią że teraz bedzie ok. Nawet nie wyjechałem i dalej błąd. No to pdłączają kompa, i problem od razu rozwiązany- uszkodzony czujnik przy pedale. Zamówili nowy, ale czas zmarnowany na doładowanie to juz nie istotny, bo ciężko kompa podlaczyć.

Autor:  adam 28 [ 16 Lut 2014, 17:21 ]
Temat postu:  Re: usterki punto evo

55 tys.km wymiana dwóch przewodów gumowych.. odpowietrzenie/odma.. w sumie groszowe sprawy, ale upierdliwe :D

Autor:  marcin_w [ 19 Mar 2014, 10:05 ]
Temat postu:  Re: usterki punto evo

Punto 2012 5d 17 tyś km
1) Wymiana odbojów z przodu bo stukało, pomogło ale na chwile (oczywiście zero luzów)
2) Wymiana przekładni kierowniczej bo stukało przy kręceniu kierownicą w miejscu. W trakcie jazdy cisza (zero luzów).

Autor:  Snak5 [ 26 Kwi 2014, 17:31 ]
Temat postu:  Re: usterki punto evo

Padł uszczelniacz wybieraka skrzyni biegów po 4 000 km ! ! Skrzynia bardzo mocno zapocona olejem - Wizyta w ASO, gwarancja

Autor:  Grzesiex [ 01 Maj 2014, 11:21 ]
Temat postu:  Re: usterki punto evo

Punto 2012 5D 26 tyś km
U mnie część usterek również wystąpiła:

-wada fabryczna łącznika stabilizatora( na gumach zero zużycia ale w środku coś latało jak to mechanik stwierdził
,,ten model tak już ma, z zawieszenia najczęściej właśnie łączniki padają ". Najlepsze jest to że w moim przypadku już przy 13 tys.
-ogranicznik tylne prawe drzwi( wymiana na gwarancji, ale trzeba uważać jak zdejmują płaszcz wodny z drzwi dobrze że byłem przy naprawie to gościu chociaż trochę się napocił i lipy nie odwalił czytaj płacz nie porwany i założony jak było to wcześniej.
-tylne parujące lampy -jeszcze nie zgłaszałem ale do września coraz mniej czasu także trzeba będzie podjechać.
-odstająca listwa przy tylnych prawych drzwiach przy serwisie 30 tys będzie wymieniana
-pisk dochodzący z prawego tylnego koła kwestia nasmarowania

Jak na razie to wszystko :) Najważniejsze że silnik rekompensuje drobne niedociągnięcia :)

Autor:  adam 28 [ 05 Maj 2014, 17:13 ]
Temat postu:  Re: usterki punto evo

58tys.km wymiana amortyzatorów na osi tylnej. Prawy-wylał, lewy pukał.... straszny badziew - zezłościłem się na kropka :/ biorą pod uwagę, że jeżdżę głównie sam, taka usterka nie powinna mieć miejsca.. raz- niewielki przebieg, dwa-lata...nie ma jeszcze 4 lat... padaka...

Strona 5 z 8 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/