Fiat Punto :: Forum
https://fiatpunto.com.pl/

spektakularne dzwony w roli głównej Punto
http://fiatpunto.com.pl/topic3040.html
Strona 1 z 4

Autor:  Snipi [ 05 Wrz 2007, 00:02 ]
Temat postu:  spektakularne dzwony w roli głównej Punto

może pochwalimy się dzwonami, przycierami naszych kropek, przynajmniej nowi właściciele będą wiedzieli którego należy negocjować :D

mój może być jako pierwszy, jedna Pani wjechała mi prosto w bok na parkingu, do lakierowania cały bok :(

Autor:  ipIV [ 05 Wrz 2007, 00:07 ]
Temat postu: 

http://fiatpunto.com.pl/topic1983.html :>

Autor:  Thomas [ 05 Wrz 2007, 00:12 ]
Temat postu: 

Snipi jakies foty sa ??

Autor:  Snipi [ 05 Wrz 2007, 00:27 ]
Temat postu: 

jutro postaram się zamieścić...

Autor:  Thomas [ 05 Wrz 2007, 10:54 ]
Temat postu: 

to czekamy :)

Autor:  Maciey [ 05 Wrz 2007, 12:26 ]
Temat postu: 

Moje Mk1 miało 3 nieprzyjemne zdarzenia były to:
*brama która zamknęła się na prawy przedni błotni podczas pewnej burzy...
*bliskie spotkanie z tyłem Renault Clio (mea culpa) - wymienione zderzak maska i lampa
*pewnego dnia w centrum Poznania zza tramwaju wychylił się pan w Uno uderzając w mój lewy bok - poleciały błotnik, kierunek lampa(która była nowa :evil: ) i zderzak

A dwójeczka, którą teraz sie poruszam nie miała żadnych uderzeń (odpukać) i mam nadzieje, że tak pozostanie (odpukać ponownie) :roll: :roll:

Autor:  EDi [ 05 Wrz 2007, 12:40 ]
Temat postu: 

jak narazie wymiana przedniego zderzaka z winy starszej pani (70 lat i prawo jazdy od tygodnia) której auto (golf mk2) wyposażone w hak stoczyło sie podczas ruszania pod górke

Autor:  Lotos [ 05 Wrz 2007, 13:11 ]
Temat postu:  Re: spektakularne dzwony w roli głównej Punto

Snipi napisał(a):
może pochwalimy się dzwonami, przycierami naszych kropek, przynajmniej nowi właściciele będą wiedzieli którego należy negocjować :D

mój może być jako pierwszy, jedna Pani wjechała mi prosto w bok na parkingu, do lakierowania cały bok :(

to samo było w przypdku mojej kropy tylko że to za kadencji 1 wlaściciela. Ja jeszcze nic w blacharce nie uszkodzilem. :)

Autor:  Patryk80 [ 05 Wrz 2007, 13:16 ]
Temat postu: 

moj kropek mial kilka zdarzen ...
1) pewien starszy pan w renault megane classic nie spojrzal co robi i zmienil pas ruchu na moj pas (w momencie kiedy bylem o dlugosc blotnika juz przed nim) - uszkodzone przednie i tylnie drzwi od strony kierowcy oraz tylni blotnik z tej samej strony .
2) raz wjechalem na skrzyzowanie na zoltym a pan z prawej juz jakims sposobem jechal (podobno on juz mial zielone) i trafil mnie w tylni blotnik od strony pasazera i lekko w zderzak . Z racji ze to byl pan policjant - nie bylo dyskusji :evil:
3) pewnej zimy na parkingu pewna mloda dama w cinquecento cwiczyla zawracanie na recznym i trafila mnie w tylni blotnik od strony kierowcy i lekko zderzak .
4) podczas przejazdu przez wies z bramy wyskoczyl pies - efekt pekniety zderzak i potluczony halogen
5) ostatnie zdarzenie bylo ewidentnie z mojej winy - cofajac w nocy nie zauwazylem slupa ktory sie schowal za tylnim slupkiem (to byl bardzo zlosliwy slup)- efekt - pekniety zderzak i kolejny raz tylni blotnik od strony kierowcy .

Wiecej stluczek nie pamietam za wszystkie (z mojej winy) bardzo przepraszam za inne dziekuje ubezpieczalni :lol:

Autor:  Liper [ 05 Wrz 2007, 13:17 ]
Temat postu: 

Ja nie zauważyłem bloku i otarłem zderzak oraz przy cofaniu nie zauważyłem ciemnego Vito na ciemnym parkingu i zderzak i tylna klapa się pogniotły :/

Autor:  Dzióbel [ 05 Wrz 2007, 14:20 ]
Temat postu: 

Grande:
- przy cofaniu źle wymierzyłem odległość ... i pozwoliłem się kropkowi stoczyć na Matiza...bez ofiar i zadrapań
- koleś cofał Tico na skrzyżowaniu ...pogięta tabilica rejestracyjna i peknieta oprawka...

Autor:  Thomas [ 05 Wrz 2007, 15:05 ]
Temat postu: 

-bliskie spotkanie przy cofaniu ze slupkiem( na szczescie nie ja cofalem :) ) lekkie wgniecenie na klapie z tylu
-najechanie na kosiarke zylkowa ktora sam polozylem a nastepnie wsiadlem do samochodu i cofnalem na kosiarke ktora polozylem zaraz za samochodem skutek lekkie wgniecenie dokonane przez kierownice kosiarki na tylnych prawych drzwiach... oraz pogieta kierownica kosiarki ;)
-kolizja z psem( na szczescie przy malej predkosci) skutek peknieta podkladka tablicy rejestracyjnej

na szczescie sa to lekkie wgniecenia i wszystko sie obylo bez ingerencji lakiernika oraz blacharza ;)

Autor:  Vaya [ 05 Wrz 2007, 16:51 ]
Temat postu: 

A moje bezkolizyjne, w całosci i bez zadrapań. Jaki z tego wniosek ? ;]... lepiej nie bede mowic bo ostrzezenie dostane ;D

A mowiac powaznie kiedys musze w cos rąbnąc ;] nie moge być gorsza :)


Pozdrawiam

Autor:  cubus1 [ 05 Wrz 2007, 17:40 ]
Temat postu: 

@Vaya :lol: :lol: :lol:
Uważaj bo dziś ślisko :mrgreen:

Autor:  Punciak Kropek [ 13 Wrz 2007, 12:34 ]
Temat postu: 

Ja swojemu Kropkowi jeszcze zadnej kolizji nie zafundowałam, ale byłam świadkiem niezłego zdarzenia. Stawiam swojego Punciaka na duzym parkingu między Grande a PuntoII, chłopaki stoją przy samochodach cieszą się cieszą popisują itp. w końcu im się znudziło jeden wsiada do dwujeczki i z pełnym gazem zaczyna cofać pewnie zeby się popisać przed kumplami daleko nie zajechał zatrzymała go latarnia. Co za Kretyn tak potraktować Kropeczke.

Autor:  adrian [ 13 Wrz 2007, 14:07 ]
Temat postu: 

1: Dziadzia w kadecie nie potrafil ruszyc z krzyzowki pod gorke i pomimo mojego trabienia ostrzegawczego stoczyl sie na punciaka (z tylu niestety byla kolejka) - pekla oprawka od tablicy rejestracyjnej.
2: W trakcie wyprzedzania ciagnika, ten postanowil skrecic w lewo na pole. Niestety, cos co ciagnal za soba skutecznie zaslanialo wszelakie oswietlenie ciagnika. Na szczescie pobocze bylo dobre- porysowane przednie nadkole i poszycie przednich drzwi, bez problemu wymienili na nowe.
Wytlumacznie rolnika? "Ja pana widzialem ze pan wyprzedza ale co? Mialem nie skrecic?" Krew zelewa...

Autor:  Umberto [ 15 Wrz 2007, 15:41 ]
Temat postu: 

A ja mialem 2 zdarzenia ;) !

1) jechalem sobie na wprost na pewnym skrzyzowaniu i jechalem z lewego pasa (legalnie ;) ) bo na prawym widzialem 2 ciezarowki i autobus (na nieszczescie sa tam tylko 2 pasy :( ) Ustawilem sie przeokropnie bo za dwoma eLkami ktore nie umialy ruszac z miejsca ;D i stracilem tam tyle czasu ze postanowilem zmienic pas na prawy Niestety za mna stalo Renault Magnum i nie wiele widzialem wiec probowalem sie wychylic leciutenko no i akurat przychaczylem w Citroen Berlingo w tyl (mowili mi potem ze gdybym zrobil to szybciej to bylaby jego wina :E bo by wyszlo ze nie zachowal ostroznosci , po prostu bylem zbyt zachowawczy ;) ) Rezultaty kolizji - on wgnieciony tylni bok i w odcieniach rozu ;) a ja przerysowany przedni bok przerysowana lampa i wypadla kratka z przodu ;(
2) Poszedlem sobie na smieszny festyn Kwitnacych Sliw w Łacku ;D zostawilem auto w jakims tam wyznaczonym miejscu przez policje a gdy wrocilem przecharatany caly tyl :( ( a zeby bylo zabawniej dzien wczesniej odebralem go po naprawie po wypadku opisanym w punkcie pierwszym ;D ! P.S. Ale sie ubawili mechanicy jak mnie znowu zobaczyli w takim krotkim odstepie czsowym ;D ! Pozdrawiam!

Autor:  doggie [ 27 Lip 2008, 00:14 ]
Temat postu:  Front Seicento vs. pupcia kropka

W sumie to juz dawno mialem dzwona, ale jakos nie bylo okazji wpakowac na forum, efekty spotkania Seicento z kropkiem...
Crasha mialem kilkaset metrow po wyjechaniu z domu :-/
Przez miesiac czasu mialem problemy z karkiem...

P.S. Na zywo wygladalo gorzej :-/

Moj kropek:
Image

Seicz:
Image

Jakosc fotek troche slaba, ale dysponowalem wtedy tylko telefonem. Kropek spedzil troche czasu w serwisie :-/

Autor:  Adas [ 08 Sty 2009, 09:21 ]
Temat postu: 

szkoda kropka, ja ostatnio też mało nie miałem Bum.. ale uciekłem od pięknej roztrzęsionej, w Astrze III:). Uff.. zawsze się bałem, żeby ktoś we mnie nie walnął, bo ja się pilnuje :)

Autor:  J. [ 18 Sty 2009, 00:47 ]
Temat postu: 

Moje grzeszki - betonowa brama :/ prawa strona - 2x drzwi i błotnik nad kołem i jedna klamka :(

Autor:  jurkoand [ 18 Lut 2009, 00:01 ]
Temat postu:  Na walentynki

Żona mi sprawiła prezent na walenntynki i poślizgało ją .Zatrzymała się na barierze energochłonnej ImageImageImage

Autor:  adi.degora [ 18 Lut 2009, 00:36 ]
Temat postu: 

Maska teraz tak trochę jak w 500tce, no i to przetłoczenie na wysokości loga.. Może to miała być taka subtelna aluzja nt. prezentu na nastepne walentynki ;)

Autor:  jurkoand [ 19 Lut 2009, 00:17 ]
Temat postu: 

Pewnie i prawda Zrobiła to tak delikatnie że jeszcze światła są sprawne :>

Autor:  bodek600 [ 08 Mar 2009, 22:47 ]
Temat postu: 

pan wjechał mi w d..e efekt na foto



Imageto

Autor:  lakikwap [ 08 Mar 2009, 23:03 ]
Temat postu: 

nima foto :E

Strona 1 z 4 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/