Fiat Punto :: Forum
https://fiatpunto.com.pl/

Ile wytrzyma Punto
http://fiatpunto.com.pl/topic6125-25.html
Strona 2 z 6

Autor:  raxon [ 28 Mar 2008, 17:01 ]
Temat postu: 

jakby te auta byly w polsce sprzedawane to by mialy 120k pierwszy wlasciciel bezwypadkowy i ze dziadek nim jezdzil :evil: :evil: :evil:

Autor:  Mirus [ 02 Kwi 2008, 14:58 ]
Temat postu: 

Tak a my kupując w jakimś komisie byli byśmy szczęśliwi jakie to zaje..... auto sobie kupiliśmy a jakie było drogie :roll: o_O :pale: Swoją drogą żony dziadek ma mercedesa "beczkę" i na liczniku prawie milion km a samochód nadal jeździ i silnik całkiem dziarsko się trzyma :|

Autor:  daras [ 09 Kwi 2008, 14:26 ]
Temat postu: 

Moim zdaniem punto wytrzyma jakieś 400-500 kg ładunku. Nie więcej. Sorki za OFF ;)

Autor:  Jedi [ 09 Kwi 2008, 23:50 ]
Temat postu: 

divers88 nie zgodzę się. Miałem kilka fordów i przy przebiegach ok 200 tys przeciera się bok fotela kierowcy (sprawdzone w Scorpio, Mondeo i Escortach)

Autor:  STax [ 10 Kwi 2008, 00:10 ]
Temat postu: 

daras: nie wiem jak mkII i GP, ale mk I wytrzymuje 8x(+/-)70kg=560kg + do tego jeszcze trochę złomu w bagażniku, więc ok 600kg było na pokładzie i jechało jak się patrzy :E

Autor:  daras [ 10 Kwi 2008, 09:21 ]
Temat postu: 

STax
Tak, ale ja piszę o nośności nominalnej a nie biciu rekordu ;)
Kiedyś w Olsztynie do Ikarusa tyle luda weszło, że prawie szyby powypadały ;)

Autor:  Tomek040982 [ 10 Kwi 2008, 11:44 ]
Temat postu: 

Ja do swojego Mk1 wsadzilem grubo ponad 700 kilo i dal rade jedyny problem pojawial sie na zwalniaczach.

Autor:  STax [ 10 Kwi 2008, 12:42 ]
Temat postu: 

daras: Nominalnie wg dokumentów ładownośc mk I 55 to 450kg.

Autor:  divers88 [ 11 Lis 2008, 14:30 ]
Temat postu: 

Dzisiaj przeglądałem allegro i trafiłem na takie perełki:
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C4709280
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C4709322

:wink:

Autor:  bbanditoss [ 11 Lis 2008, 15:08 ]
Temat postu: 

ale ceny chore jak na takie przebiegi :roll:

Autor:  henias75 [ 11 Lis 2008, 15:15 ]
Temat postu: 

bbanditoss napisał(a):
ale ceny chore jak na takie przebiegi

Płacisz za uczciwość :mrgreen:

Autor:  Wicher [ 11 Lis 2008, 18:08 ]
Temat postu: 

ja bym nie zapłacił za taką uczciwość aż tyle pieniędzy

Autor:  remind [ 11 Lis 2008, 18:21 ]
Temat postu: 

300tys bym kupował w ciemno. Prawdziwy przebieg, stan na pewno lepszy od samochodu który ma na liczniku 90tys km i odkręcone 400tys.

Autor:  henias75 [ 11 Lis 2008, 18:23 ]
Temat postu: 

Wicher napisał(a):
uczciwość aż tyle pieniędzy

Większość sprzedawanych aut ma cofniety licznik

Autor:  Wicher [ 11 Lis 2008, 19:05 ]
Temat postu: 

nie wiadomo czy te autko nie są już zakatowane w tak "młodym"wieku...

Autor:  Grzegorz1976 [ 11 Lis 2008, 19:28 ]
Temat postu: 

Cytuj:
ja bym nie zapłacił za taką uczciwość aż tyle pieniędzy

Tak jak 99% ludzi. Więc te autka postoją postoją, potem znikną na krótki czas z oferty sprzedaży a potem powrócą do obiegu z przebiegiem np. 97000 lub 103000 i znajdą nowego właściciela "od ręki", który jeszcze będzie się cieszył jaką to okazję ustrzelił ;).

Autor:  charlie [ 12 Lis 2008, 17:00 ]
Temat postu: 

Wicher napisał(a):
nie wiadomo czy te autko nie są już zakatowane w tak "młodym"wieku...


Owszem, najprawdopodobniej to służbowki, a auto słuzbowe to auto niczyje, wiec kierowca szaleje, bo nie jest jego.

Autor:  tome_3 [ 12 Lis 2008, 19:09 ]
Temat postu: 

co do wytrzymałości 416tys przebiegu to jest wyczyn.
http://www.polskajazda.pl/Samochody/Fiat/Seicento/9772

Autor:  bbanditoss [ 12 Lis 2008, 19:51 ]
Temat postu: 

widziałem go na centomanii i chyba nawet seicento.pl

Autor:  Kamillozzr [ 12 Lis 2008, 22:09 ]
Temat postu: 

300 tys w cztery lata, no nieźle. Ciekawe czy instalacja gazowa od nowości, jeśli tak to pewnie silnik ładnie to odczuł...

Autor:  Grzyws [ 12 Lis 2008, 22:15 ]
Temat postu: 

tome_3 napisał(a):
co do wytrzymałości 416tys przebiegu to jest wyczyn.
http://www.polskajazda.pl/Samochody/Fiat/Seicento/9772


Znam tego osobnika i jego perełke z forum samochodyświata wielki fan renówek ma piękną 25tke ;) A sej jest nieco podtuningowany i ostatnio był cały malowany na czarno ;)

Autor:  tome_3 [ 12 Lis 2008, 22:43 ]
Temat postu: 

jak się dba tak się ma :) widać można pojeździć 400tysi sejem a nie pieprzenie w stylu "eee tam fiat to silnik do dupy kup honde to ci 400 tys. silnik wytrzyma"

Autor:  Grzyws [ 12 Lis 2008, 22:58 ]
Temat postu: 

Dokładnie, ktoś mi kiedyś powiedział że stereotypy tworzą się z braku wiedzy ;) Przez to właśnie Fiat teraz ma taką opinię jaka ma.

Autor:  Kodako [ 13 Lis 2008, 01:23 ]
Temat postu: 

tome_3 napisał(a):
co do wytrzymałości 416tys przebiegu to jest wyczyn.
http://www.polskajazda.pl/Samochody/Fiat/Seicento/9772


no wielki szacunek dla tego autka :) czytałem dokładnie i tam pisał gościu ze miał juz przejechane 428 tyś w lipcu to ciekawe ile teraz ma :mrgreen:

Autor:  Thomas [ 13 Lis 2008, 01:28 ]
Temat postu: 

wujas mial seja 899ccm zrobil nim 250 tys bez remontu,jedynie wymiana plynow eksploatacyjnych,paska altka ... pierwsza wymiana swiec po 150 tys :E fakt ... troche zaniedbywal to ale i tak sie dziwie ze przy jego stylu jazdy,non stop gaz w deche ten sej tyle przejechal bez zadnego problemu :E

Strona 2 z 6 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/