Fiat Punto :: Forum
https://fiatpunto.com.pl/

moja osobista porażka - klima ... pomocy
http://fiatpunto.com.pl/topic52170.html
Strona 1 z 1

Autor:  przemolas4 [ 23 Sie 2015, 13:02 ]
Temat postu:  moja osobista porażka - klima ... pomocy

Witam serdecznie . Na wstępie mojego postu chciałbym się przywitać .
Kropek koloru białego .....po prostu śliczny - zakochałem się w nim ( jeśli można się zakochać w autku)
Rok 2012 , 1.2 3d . przebieg : na dzień dzisiejszy równe 12000 , auto pochodzi z belgi i było po dzwonku - kupione w dobrych .... bardzo dobrych pieniążkach .
Na moje nieszczęście składane hmmmm...... tak żeby było .
Jestem lakiernikiem i wiedziałem od razu , że autko cały przód miało malowane , liczyłem się z tym , że będą wychodzić buble składającego .
Dla mnie to nic strasznego , ogólnie auto złożone dobrze , tyle że wychodzą jakieś nieistotne nie doróbki .
Do rzeczy :
nie pykała klima , ale że temat związany z klimami mam w miarę ogarnięty .... myślę .... dobije się czynnika i będzie dzidzia .
Niestety . okazało się , że klima była miała 450 gram wbite , a mimo to nic .
w porozumieniu z zaprzyjaźnionym warsztatem padło na zawór rozprężny .
Nowy za całe 60 złotych .
nabijamy i nic .
Stwierdziliśmy , że sprężarka , bo na wysokim ciśnieniu w ogóle nie było sprężania , tylko ciśnienie samego czynnika .
kupina używka i ..... nic . zapchane .
nowa chłodnica z osuszaczem za 300 ....i ruszyła .....hhhhuuuuurrrrraaaaa .
Po czym po 5 minutach dosłownie rozsypała się sprężarka .
Diagnostyka - za mało oleju ....bo niestety za cholerę nigdzie nie mogłem posiąść wiedzy ile w układzie powinno być oleju .
Roboty się narobiło przez to co niemiara .
Cały układ rozebrany , wszystko płukane specjalną maszyną magneti marrelli , parownik , skraplacz , zawór rozprężny , wszystkie rurki .
w między czasie okazało się , że nie ma w aucie opornika pierwszego biegu dmuchawy , ale puki co zmostkowane .
Zamówiłem używaną sprężarke (drugą) i nic . nie działa , więc nazajutrz reklamowałem sprężarki i przyszła następna .
składamy wszystko , montujemy sprężarkę uprzednio zalewając ją olejem z kontrastem w ilości 15 mililitrów .Przy nabijaniu gazu wlaliśmy jeszcze 30 mililitrów oleju i DZIAŁA.....
Jakasz była moja radość , że dojechałem autem do domu i klima chodziła - to był piątek .
Niestety wczoraj już chodziła jak chciała , a dzisiaj ani drgnie .....
Kupa kasy wydana , a klimy jak nie było , tak nie ma dalej .....
Kieruję pytanie do ludzi bardziej kumatych w temacie klimatyzacji punto niż chociażby ja .
O co kaman ???
Co robię nie tak ???
Piszcie jak macie jakieś pomysły .
ps. tam gdzie auto robiłem , to zakład który ma certyfikaty z instalacji klimatyzacji i raczej mają głowy na karku , a szczerze mówiąc rozkładają łapki ....
Bardzo proszę o pomoc .

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/