Fiat Punto :: Forum
https://fiatpunto.com.pl/

Kampania serwisowa Grande Punto [wałek kierowniczy]
http://fiatpunto.com.pl/topic19061-75.html
Strona 4 z 5

Autor:  Courage [ 06 Gru 2009, 20:38 ]
Temat postu: 

Wicher napisał(a):
Panowie,poczekajcie na zaproszenia z serwisu a nie bawicie się z zgadu zgadule :> To chyba żaden problem być cierpliwym :>


Też prawda :D Ja wiem, że mój się łapie na 100%, ale ojciec zdecydował, że pojedzie, jak dostanie powiadomienie listowne :E

Autor:  Wicher [ 06 Gru 2009, 20:40 ]
Temat postu: 

Courage-to jest oczywiste,że czeka się na list polecony.Czasami mi się wydaje,że niektórzy są nadgorliwi,a wiadomo,że nadgorliwość jest gorsza od Faszyzmu.

Autor:  Tomo [ 06 Gru 2009, 22:41 ]
Temat postu: 

Mój GP jest z 2006 roku i kampania go obejmowała. Po sprawdzeniu okazało się, że wałek na szczęście jest dokręcony prawidłowo więc obyło się bez wymiany. Doradca serwisowy mówił mi, że wymieniają wszystkie wałki których moment dokręcenia nie mieści się w jakimś tam przedziale (chyba 1,1 - 3 Nm ale nie pamiętam dokładnie) czyli zarówno te które nie są dokręcone jak i te które są dokręcone za mocno.

Autor:  kox [ 06 Gru 2009, 22:50 ]
Temat postu: 

Wicher napisał(a):
to jest oczywiste,że czeka się na list polecony.Czasami mi się wydaje,że niektórzy są nadgorliwi

a jeśli FAP nie ma moich danych to też mam czekać? Akcje są po to nagłaśniane żeby nabywcy z nich korzystali,a co za wielka sprawa podjechac/zadzwonić do serwisu i się upewnić

Autor:  nissanek_3 [ 07 Gru 2009, 19:44 ]
Temat postu: 

Moje grande było dzisiaj na kampanii .Trwało to jakieś 1,5 godz
.Więcej było roboty papierkowej i chodzenia niż samego sprawdzenia i dokręcenia przegubów krzyżakowych.Naszczęscie wszystko mieściło się w normie :EJeszcze czeka mnie poprawienie tylnych klamek ale to już we własnym zakresie zrobię domowym sposobem.

[ Dodano: 07 Gru 2009 19:44 ]
Moje autko jest z zagranicy więc listu żadnego nie dostałem .Podjechałem do serwisu fiata i oni po numerze VIN sprawdzili że moje auto podlega kampanii więc lapiej nie czekać na list tylko załatwić to jak najszybciej i po kłopocie.

Autor:  quong [ 07 Gru 2009, 21:51 ]
Temat postu: 

Oglądając przed chwilą RAPORT TURBO na TVN'ie, wspomniano o akcji serwisowej Fiata Grande Punto. Troszkę zaskoczyły mnie informacje jakie zostały podane. Powiedzieli, że akcji podlega ponad pół miliona wyprodukowanych egzemplarzy z rocznika 2008 i 2009. Dziwne, bo tutaj na forum informacje były nieco inne jeśli chodzi o egzemplarze objęte kampanią, niemniej może warto podjechać ze swoim GP do ASO i się upewnić i nie patrzeć na żadne informacje prasowe itd?

Autor:  krowka [ 08 Gru 2009, 12:36 ]
Temat postu: 

quong, bo łosie z TVN Turbo poszli za fałszywym info z wp.pl :mrgreen: Sprawdzałem na stronie UOKIK, była tylko akcja nam znana. Co ciekawe, znalazłem informację, że akcja dotycząca tego krzyżaka odbywała się w 2007r. :shock: Była na mniejszą skalę...

Autor:  sadoo [ 08 Gru 2009, 20:18 ]
Temat postu: 

bylem dziś na kampanii, kropuś zdrowy :)

Autor:  Adek [ 09 Gru 2009, 09:42 ]
Temat postu: 

ale panika :hahaha: spokojnie chłopaki punto to dopracowana maszyna

Autor:  Dzidek [ 10 Gru 2009, 15:56 ]
Temat postu: 

UOKiK podaje, że 500tyś sztuk, z czego (o ile mnie pamięć nie myli) 13,5tyś u nas. Zaraz się wybieram do ASO, dziś mam "badanie".

Autor:  lichy [ 17 Gru 2009, 12:03 ]
Temat postu: 

Zgodnie z informacją UOKiK mój podlega sprawdzeniu ale listu nie otrzymałem. Zadzwoniłem do ASO (Ganinex - Gliwice) i tam poinformowano mnie że jednak NIE, zadzwoniłem więc do Fiata (zielona linia) i tam poinformowano mnie że mojego auta to nie dotyczy gdyż nie ma regulacji kierownicy. Poinformowałem więc grzecznie pana konsultanta, że moje auto posiada taką regulację i że mają bajzel w bazie danych. Po dwóch dniach ten sam pan zadzwonił, przeprosił i umówił mnie na wizytę w ASO.
W sobotę jadę do Ganinexu 8)

Autor:  Dzidek [ 17 Gru 2009, 12:57 ]
Temat postu: 

Co za upór :D ale popieram, o swoje trzeba walczyć. U mnie skończyło się na dokręceniu paru śrubek.

Autor:  ERNI [ 17 Gru 2009, 18:23 ]
Temat postu: 

Ja również zostałem zaproszony na akcję... a że mam niedaleko z pracy więc się udałem .... i wałek został wymieniony ( nie zgodziłem się na jakieś dokręcanie układu kierowniczego)....i po temacie.

Autor:  Dixti [ 20 Gru 2009, 22:09 ]
Temat postu: 

lichy napisał(a):
(...) że mają bajzel w bazie danych.


Bajzel w bazie danych jest zbyt pochopnym oskarżeniem bo wszystkie informacje są zawarte w eSIGI++ a tam, z tego co zauważyłem, nie ma mowy o jakimkolwiek bałaganie.

Autor:  Dzióbel [ 20 Gru 2009, 23:32 ]
Temat postu: 

To skąd tak skrajne decyzje??? Przypominam o znaczeniu skrótu ASO :
tj. Autoryzowany Serwis Obsługi
Po to jeździmy do ASO by nie naprawiać auta u Pana : Henia , Franka lub Zenka...
Coraz częściej zdarza się niestety, że między ASO a serwisem w garażu u "Franka" jest bardzo cienka granica....

Autor:  Dixti [ 21 Gru 2009, 00:08 ]
Temat postu: 

Dzióbel napisał(a):
To skąd tak skrajne decyzje?


Nie wynikają one na pewno z bałaganu lecz niefrasobliwości osób udzielających informacje, dużego natłoku pracy w dziale obsługi klienta bądź też nieuprzejmości bo jeżeli ktoś zaczyna rozmowę żądaniami oraz wytykając błędy to nie tędy droga.

Podstawą do sprawdzenia nie jest rok produkcji, przełom itp. a model (w przypadku Grande 199) oraz nadwozie.

Gwoli ścisłości skrót ASO - Autoryzowana Stacja Obsługi. :P

Autor:  lichy [ 21 Gru 2009, 00:57 ]
Temat postu: 

Dixti napisał(a):
Dzióbel napisał(a):
To skąd tak skrajne decyzje?


Nie wynikają one na pewno z bałaganu lecz niefrasobliwości osób udzielających informacje, dużego natłoku pracy w dziale obsługi klienta bądź też nieuprzejmości bo jeżeli ktoś zaczyna rozmowę żądaniami oraz wytykając błędy to nie tędy droga.

Podstawą do sprawdzenia nie jest rok produkcji, przełom itp. a model (w przypadku Grande 199) oraz nadwozie.

Gwoli ścisłości skrót ASO - Autoryzowana Stacja Obsługi. :P


Z punktu widzenia klienta nie ma znaczenia czy w systemie jest bałagan, na pewno natomiast usprawiedliwieniem wprowadzenia klienta w błąd nie może być niefrasobliwość, czy natłok pracy w dziale obsługi klienta, wręcz przeciwnie, jest to poważny zarzut wobec pracowników (nie potrafią sprostać wymaganiom).
Nie wspominałem tu nic o nieuprzejmości pracowników działów obsługi klienta ASO oraz FAP, jedynie o wprowadzeniu mnie w błąd i usiłowaniu wmówienia mi iż jestem w posiadaniu innego modelu pojazdu niż jest to w rzeczywistości.
W moim przypadku podstawą sprawdzenia danych pojazdu był właśnie pełny numer fabryczny VIN rozpoczynający się od: ZFA1990000... i składający się z 17 znaków, który to za każdym razem podawałem pracownikowi, z którym rozmawiałem (ASO, zielona linia FIATA, FAP).
Na stronie UOKiK, z której czerpałem informacje na temat akcji serwisowej podano zakresy numerów VIN samochodów, których akcja ta dotyczy, gdyby VIN mojego pojazdu nie znajdował się w podejrzanym zakresie, nawet bym nie zadzwonił do ASO.

*****

Sprawa już załatwiona. W sobotę byłem w ASO. W magiczny sposób został sprawdzony moment dokręcenia podejrzanej śruby - 29 kGm, a dopuszczalny jest podobno miedzy 11, a 30 kGm.

Autor:  Dzióbel [ 21 Gru 2009, 18:08 ]
Temat postu: 

Dixti napisał(a):
Gwoli ścisłości skrót ASO - Autoryzowana Stacja Obsługi.

Przyznaję się do pomyłki :> (byłem "roztargniony" potwierdzi Liper :E :E :E )
Przepraszam, pozwolę sobie na OT ->
- zalano olej 10W-40 przy przebiegu ok 50 tysięcy....(kompetencja ASO)
Aktualnie jestem na etapie wyjaśnienia tej sprawy.

Autor:  Dixti [ 22 Gru 2009, 00:38 ]
Temat postu: 

Piszę Ci tylko jak to wygląda ze strony pracownika działu obsługi klienta, całość sprowadza się do wpisania modelu oraz nr nadwozia w komputerowym systemie. Niemożliwe jest aby wyskoczyły rozbieżne informacje - chyba, że obie osoby, które podały błędne informacje sprawdzały nie tam gdzie trzeba, bądź w ogóle nie sprawdzały.

Autor:  lichy [ 22 Gru 2009, 22:04 ]
Temat postu: 

Dixti napisał(a):
Piszę Ci tylko jak to wygląda ze strony pracownika działu obsługi klienta, całość sprowadza się do wpisania modelu oraz nr nadwozia w komputerowym systemie.

Sam piszesz że czynność sprawdzenia danych pojazdu jest banalnie prosta więc średnio rozgarnięty pracownik działu obsługi klienta powinien sobie z tym poradzić.

Dixti napisał(a):
Niemożliwe jest aby wyskoczyły rozbieżne informacje - chyba, że obie osoby, które podały błędne informacje sprawdzały nie tam gdzie trzeba, bądź w ogóle nie sprawdzały.

A jednak jest to możliwe, niestety.
PROFESJONALIZM :shock:

Autor:  Courage [ 31 Gru 2009, 18:41 ]
Temat postu: 

We wtorek Kropek jedzie do Czewy, do BILEXu na operację :E
List przyszedł wczoraj ;)

[ Dodano: 29 Gru 2009 22:08 ]
GP było dziś u doktora, śruba dokręcona ;)

[ Dodano: 29 Gru 2009 22:09 ]
Czas operacji na otwartym wałku kierowniczym - ok. 30 minut :)

[ Dodano: 31 Gru 2009 17:41 ]
Czy ktoś wie dokładnie, gdzie znajdują się te śruby, które mają dokręcać?
Czy ktoś z Was przy tym był?

Czy do zrobienia trzeba zdejmować osłonę, która jest pod silnikiem?

Zastanawia mnie to, gdyż uważam, że mechanicy nic tam nie ruszali i powiedzieli tylko, ze jest OK.

Ile to powinno trwać? Czy podnosili Wam kropka?

Autor:  kox [ 31 Gru 2009, 18:45 ]
Temat postu: 

Courage napisał(a):
Czy do zrobienia trzeba zdejmować osłonę, która jest pod silnikiem?

nie

Courage napisał(a):
Ile to powinno trwać? Czy podnosili Wam kropka?
20-30min,niepodnosili

Courage napisał(a):
Czy ktoś z Was przy tym był?
przez szybę ;)

Courage napisał(a):
Czy ktoś wie dokładnie, gdzie znajdują się te śruby, które mają dokręcać?
pod kolumną kierownicy w kabinie,nie zauważyłem żeby coś demontowali ale nie wykluczam tego bo nie stałem cały czas przy szybie

Autor:  krowka [ 02 Sty 2010, 15:07 ]
Temat postu: 

Nic nie demontują. Do śruby jest dostęp po odpowiednim obróceniu kierownicy.

Autor:  tomeksun [ 06 Sty 2010, 11:39 ]
Temat postu:  Kampania

Witam,
byłem dzisiaj w Ganinex Katowice - usługa trwała dosłownie 5min - tzn. wprowadzenie danych dotyczących momentu dokręcenia śrub do klucza elektronicznego-dynamometrycznego, przekręcenie kierownicy o kąt 90 stopni i dokręcenie jednej śruby /gdyż podobno była troszkę za mało dokręcona/ w kolumnie kierownicy - śruba ta jest chyba w tym plastiku pod kierownicą lub zaraz za nim - dość głęboko tak na wysokości pedału hamulca.
Według informacji mechanika, jeżeli jest za mały moment to dokręcają, a jak się nie da dokręcić lub jest za mocno to kwalifikują do wymiany.

PS. W moim przypadku oznaczenie usterki to: A01 kampania 5397
w/w usterka dotyczy nieprawidłowego momentu dokręcenia śruby górnego przegubu krzyżowego kolumny kierowniczej.

Dane dotyczące różnych kampanii Fiata można znaleźć na stronie:

http://www.uokik.gov.pl/pl/wyszukiwarka/go:szukaj/

wpisując w wyszukiwarkę: FIAT
a później klikając na:

Ogólne bezpieczeństwo produktów / Ogłoszenia / Powiadomienia przedsiębiorców o produktach niebezpiecznych

Pozdrawiam i życzę forumowiczom Wszystkiego Najlepszego w tym nowym 2010 roku i jak najmniej kłopotów ze swoimi mobilkami.
Tomek

Autor:  Dzióbel [ 25 Sty 2010, 17:16 ]
Temat postu: 

A ja pozdrawiam właścicieli Toyot :P
http://moto.wp.pl/kat,89554,title,Zla-p ... omosc.html

Strona 4 z 5 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/