Fiat Punto :: Forum
https://fiatpunto.com.pl/

Bravo wypadek prosze o rade.
http://fiatpunto.com.pl/topic34540.html
Strona 1 z 1

Autor:  ecik666 [ 20 Mar 2012, 23:51 ]
Temat postu:  Bravo wypadek prosze o rade.

Witam
Na wstępie proszę Admina o ewentualne przeniesienie tematu pod inny wątek, nie wiedziałem gdzie to mam wkleić, jeśli źle z góry przepraszam.
Piszę bo mam pewien problem. W niedzielę 18 marca moi rodzice mieli dość nietypowy wypadek, a dokładnie kolizję drogową jak nazwała to policja ponieważ nie było ofiar i rannych. Ale nie o to chciałem pytać. Mianowicie w samochód moich rodziców na drodze ekspresowej Katowice-Częstochowa wjechało czerwone Ferrari które jechało z ogromna prędkością i prawdopodobnie koleś chciał wyprzedzić Bravo taty prawym pasem jezdni, niestety stracił panowanie nad autem i wjechał najpierw w BMW a następnie wbił się w prawy przód naszego auta, które siłą zderzenia zostało wyrzucone na dach i dachowało (Ferrari skończyło w rowie na drzewie). Gdy przyjechała policja od razu winę zrzucili na kierowcę „Czerwonego Pocisku” który przyznał się do winy i przyjął mandat w wysokości 500 zł. Moje pytanie brzmi czy został na niego nałożony mandat o odpowiedniej wielkości?? Należy zwrócić uwagę ze koleś znacznie przekroczył dozwoloną prędkość, spowodował kolizję drogową, naraził na niebezpieczeństwo pasażerów samochodu taty a jechał tam dziadek i babcia w wieku 80 lat, do tego koleś w Ferrari wiózł syna w wieku około 10 lat któremu krew leciała z nosa i karetka odwiozła go do szpitala (ale według policji rannych nie było). Policja sporządziła protokół po kolizji na którym nic więcej nie ma oprócz tego co opisałem powyżej czyli temat zamknięty. My mamy szkodę zgłoszoną i czekamy na rzeczoznawcę, ale czy możemy wystąpić o jakieś odszkodowanie z tytułu narażenia na niebezpieczeństwo osób starszych oraz rodziców ?

Byliśmy aż miesiąc posiadaczami Bravo 1.4 150 km wersja wyposażenia Emotion 2007r jednym słowem masakra ;-(

Czekam na waszą radę

Autor:  Dotka [ 20 Mar 2012, 23:58 ]
Temat postu:  Re: Bravo wypadek prosze o rade.

Z tego, co wiem, to mandat jest maksymalnie w kwocie 500zł, ale w skrajnych przypadkach policja może kierowcy odebrać prawo jazdy, jeżeli są ku temu ważne przesłanki.

Swego czasu chyba w "Drogówce" pokazywali gościa, którego namierzył fotoradar, jechał ok 200km/h, z pasażerką i odebrano mu prawo jazdy.

Autor:  bbanditoss [ 21 Mar 2012, 08:55 ]
Temat postu:  Re: Bravo wypadek prosze o rade.

ecik666, są specjalne firmy, kancelarie, które zajmują się dochodzeniem odszkodowań. Oni pomagają napisać eleganckie pismo, w którym ujmuje się wszystkie "minusy" związane z tym zdarzeniem.
Np. - samochód był niezbędny na dojazdy do pracy, a w chwili obecnej pozostaliście bez niego
- któryś z pasażerów może narzekać na jakieś dolegliwości zdrowotne, uraz psychiczny itd.
- że w momencie zdarzenia jechaliście załatwić coś ważnego, co przepadło.
Generalnie pisać można tam dużo i koloryzować ;)
Oczywiście kancelarie, firmy pobierają chyba 20-30% od kwoty odszkodowania, ale czasem to parę ładnych tysięcy więc warto ;)

Autor:  rafal-pl [ 21 Mar 2012, 10:39 ]
Temat postu:  Re: Bravo wypadek prosze o rade.

Za samo rżniecie głupa i chodzenie w kołnierzu przez miesiąc można wyrwać 7kk (po odliczeniu prowizji) na głowe właśnie przez taka kancelarie :) a oni biorą od 23-28% za takie sprawy. Wiadomo im mniejsza sprawa tym większy %.

Wujek wyłożył sie w Słowacji do rowu busem bo ktoś mu wyjechał i z funduszu gwarancyjnego dostał 3kk za siniaka na kolanie.

Jak samemu wystartujesz do ubezpieczalni to Cie wyd** że hohoho. Wiem bo przyszły Teść miał wypadek w DE oczywiście był tak jakby ofiarą wypadku. 10 dni w Hannowerze na Intensywnej terapii. Połamane żebra, pęknieta czaszka, wylew krwi (na szczęscie zewnętrzny) i wiele innych rzeczy. Od września 2011r PZU sprawcy wypłaciło jak na razie 20kk odszkodowania (niby 1 rata) i zwrot kosztów związanych z transportem helikopterem i karetką do szpitala w DE (ok 1800ojro które najpierw musieli sami zapłacić ) Sprawa na 90% zakończy się w sądzie bo kancelaria która to prowadzi wyceniła odszkodowanie na kwotę 80kk. A PZU chce zakończyć kwotą 40kk (łącznie) śmiech na sali....
A i za tą sprawę ta kancelaria pobiera tylko 18% prowizji.

Edit/

A jeżlei mają jeszcze dodatkowe ubezpieczenie to mogą starać sie z tego dodatkowego ubezpieczenia o odszkodowanie.

Autor:  nasa [ 21 Mar 2012, 11:52 ]
Temat postu:  Re: Bravo wypadek prosze o rade.

jeżeli na miejscu wypadku nie zgłaszali problemów zdrowotnych to ciężko będzie cokolwiek z tym zrobić, chyba, że udadzą się do lekarza, który stwierdzi, że jednak coś się stało. Z takim orzeczeniem lekarza można się już o coś starać, ale tak jak pisali wyżej - tylko kancelaria, samemu nic nie zdołasz ugrać.

Co do mandatu to standardowo za spowodowanie kolizji drogowej 500zł i 6pkt, raczej nic więcej.

Autor:  rafal-pl [ 21 Mar 2012, 12:02 ]
Temat postu:  Re: Bravo wypadek prosze o rade.

Wiesz zawsze można iść do lekarza i powiedzieć że szyja boli. Ew do psychologa że coś na psychice zostało.
Ale tak jak piszesz większej kary niż 500zł i 6pkt nie dostanie. Tylko ubezpieczyciel mu zniżki opierdzieli.

Autor:  rufus295 [ 21 Mar 2012, 16:23 ]
Temat postu:  Re: Bravo wypadek prosze o rade.

ecik666 napisał(a):
naraził na niebezpieczeństwo pasażerów samochodu taty a jechał tam dziadek i babcia w wieku 80 lat

Aha, a dziecko 10 lat to już odporne jest na wypadki...?
ecik666 napisał(a):
ale czy możemy wystąpić o jakieś odszkodowanie z tytułu narażenia na niebezpieczeństwo osób starszych oraz rodziców ?

A czy moglibyśmy przekazać parę złotych na dom dziecka, za to że wszyscy żyją...
Ehh, a może ja się starzeję??

Autor:  mirekG [ 26 Lut 2014, 19:12 ]
Temat postu:  Re: Bravo wypadek prosze o rade.

Autorze tematu, jeśli jeszcze zaglądasz na to forum to zadzwoń po poradę do EuCO. Pewnie, że należy Wam się odszkodowanie, o które można się starać do 3 lat. Nie jest ważne to czy załamałeś nogę czy się zwyczajnie przestraszyłeś. Ja miałem podobną sytuację. Za stres, który przeżyłem do stałem 5 tys.

Autor:  Pogromca [ 04 Mar 2014, 23:33 ]
Temat postu:  Re: Bravo wypadek prosze o rade.

ja bym podziękował Temu na górze,że wszyscy cali są..
Ja ostatnio miałem gorszą sytuację, potrąciłem pijanego pieszego. Gość się prawie przekręcił (dzięki mojej reakcji żyje, ale mocno oberwał) Sprawa zakończona jego wina.
Nie mam zamiaru dochodzić niczego (ale oczywiście Ty masz do tego pełne prawo) po prostu nie mam zamiaru żerować na czyimś nieszczęściu (wiele razy mimo, że głupie powiedzenie: ile dobra dajesz tyle dostajesz, i ile zła dajesz tyle zła dostajesz..u mnie się to sprawdziło) chce odzyskać tylko pieniądze za dodatkowy przegląd, zwyżkę w ubezpieczalni jak i doubezpieczenie, i tyle. Auto zrobiłem z Autocasco i chcę sprawę zamknąć. I dać temu spokój.

odnośnie:

rafal-pl napisał(a):
Wiesz zawsze można iść do lekarza i powiedzieć że szyja boli. Ew do psychologa że coś na psychice zostało.
Ale tak jak piszesz większej kary niż 500zł i 6pkt nie dostanie. Tylko ubezpieczyciel mu zniżki opierdzieli.


przemyśl sobie czy w przyszłości Ci takie papiery, że miałeś uraz psychiczny nie zaszkodzą jak będziesz chciał się starać o pracę np w mundurze, a nigdy nic nie wiadomo.

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/