Witam!
Mam pewien problem w swoim punciaku, mianowicie mój radioodtwarzacz Philips z wejściem na CD (niestety tylko) gra bardzo dobrze. W tym sensie radio odbiera bez większych problemów, ale do czasu, gdy nie przekręcę kluczyka. Nawet nie mówię tutaj o zapalaniu silnika, tylko przy włączonym zapłonie. Wtedy radio dostaje takich szumów, że praktycznie nic nie słychać. CD zaś działa normalnie.
Drugą sprawą jest zmiana radioodtwarzacza na coś z USB i jakąś lepszą regulacją bass'u(gdyż moje obecne to ma tylko +/- poziom regulacji, a jak dasz za dużo to dudni jak w studni), więc może jakiś equalizer? Obecnie mam zamontowane 2 głośniki z przodu pod szybą i 2 na tylnej półce (zmieniłem z Peying na Sony i jest dużo lepiej, ale samo radio już nie za bardzo uciąga). Dodatkowo wymieniłbym na coś z niebieskim podświetleniem. Co do ceny, to najlepiej jak najdalej uciekać od 200zł
Jakbyś ktoś mógł coś poradzić, to chętnie przetestuję wszystkie możliwości.
[ Dodano: 07 Mar 2014 12: ]
Odpowiedzi brak, więc sam musiałem sobie poradzić z problemem. Tak więc odkręciłem zegarem i lampkę w podsufitce, odkręciłem całą antenę, wyczyściłem blachę od dachu(był nalot rdzy, przez co dobrze nie masował), no i zmieniłem bat anteny. Teraz nigdzie nie gubi zasięgu, nie ważne gdzie bym jechał : D