Czy ktoś może wymieniał łożyska w przednich kołach domowymi sposobami? Samochód już mi buczy i dziwnie się zachowuje na zakrętach, bez was nie dam rady i będę się musiał sprzedać mechanikom, byłoby fajnie z jakimś manualem???

Dołączam sie do prośby

w Mk2, wymieniasz z piasta. Piasta z lozyskami 80zl.. Nie wymienia sie samych...

na tyle tez?

Sorki tzn. tyl piasta razem z lozyskiem i to ok 80zl.. a z przodu oddzielnie mozna wymieniac, i idzie jedno duze lozysko, dwurzedowe.. koszt takiego lozysko ok 45zl.

[ Dodano: 27 Wrz 2008 21:30 ]
a buczenie, to moga byc i przeguby szczegolnie gdy buczenie nasila sie na zakretach, u mnie w innym autku to jeszcze byly winne poloski, byly krzywe...

No ale zeby wymienic szczeki np to musze odkrecic piaste...wiec wykrecam ja razem z lozyskiem?

zeby wymienic szczeki nie trzeba wyciagac piasty . zdejmujesz beben, metoda mlotkowa jakby sie zacinal przy zdejmowaniu, oczywiscie delikatnie, a pozniej wyjmujesz szczeki i wkaldasz nowe, zapamietaj jak szly te sprezynki w srodku, najlepiej zrob zdjecie cyfrowke jakbys zapomnial. nie jest to trudne. manual bym napisal bo wymienialem po kupnie, ale niewiem czy fotki wtedy robilem, hmm...


wymiana szczek to tak 15 minut na kazde kolo...

ale ja wiem jak sie wymienia szczeki..z tylu...i jak sciaga beben u mnie akurat schodzi gladziutko..bez uzycia sily...



I twoim zdaniem mam szarpac sie ze szczekami i cala reszta? tak od boku? bebna? nie uwazasz ze pole manewru jest troche ograniczone?

No ja wymieniem bez sciagania:). Jak cos to wyjmij piaste jak bedzie ci ciezko, wyjdzie z lozyskiem, przy dokrecaniu dokrec tak wiesz na wyczucie i poruszaj piasta, jak za mocno dokrecisz, tak naprawde mocno to zacznie ciezko chodzic piasta. Po odkreceniu srubki klucz 32, zejdzie lekko...

no hmmm to mi dales wyzwanie sproboje wymienic nie sciagajac piasty... zobaczymy

wampir_wawelski przenies swój post pod inny rozdział, a myślę, że dowiesz sie wiecej.Poza tym, żeby wymienić łozyska w przednich kolach musisz wyciagnąc całą piaste.

czech22 dokładnie tak jak napisałeś. Zdejmujesz gałkę, odkręcasz mocowanie do wahacza, mocowanie do amortyzatora, półośkę (centralna śruba trzymająca przegub z półośką w piaście), zacisk, tarczę, czujnik ABS (jeśli posiadasz) i wyjmujesz całą piastę z łożyskiem na wierzchu. Jeśli wszystko idzie sprawnie to w spokojnie w godzinę jedną stronę zrobisz.

Jest to możliwe i wcale nie takie trudne jak się większości wydaje (a już szczytem chamstwa jest wmawianie ludziom, że do tego koniecznie potrzeba prasy - bzdura, nie dajcie się ogłupić "fachowcom").
Proszę bardzo: http://fiatpunto.com.pl/topic35208.html + http://www.youtube.com/watch?v=9BopxJyCHUY

Na Elektrodzie właśnie to robią
Gdy przeglądałem kiedyś tematy o tym, w każdym radzono - idź do mechanika, trzeba użyć prasy i to mocnej; śmiech na sali.