Fiat Punto :: Forum
https://fiatpunto.com.pl/

naprawa wspomagania kierownicy
http://fiatpunto.com.pl/topic2809-75.html
Strona 4 z 9

Autor:  domin45670 [ 10 Lip 2011, 01:38 ]
Temat postu: 

mariano78, zobacz tutaj: http://allegro.pl/listing.php/search?sg ... spomagania :>

Autor:  639 [ 10 Lip 2011, 08:48 ]
Temat postu: 

miałem podobnie w starym puncie. pojechałem wówczas do rybnika do typa który naprawia silniczki itp. kosztowało mnie to 100zł i 1h czasu. zrobione na poczekaniu. została podmieniona elektronika tzn takie duze czarne kostki (przekaźniki?) podmienił na nowe i jeszcze raz wygrzał wszystkie luty. od tamtego monentu zrobiłem ok 30kkm a potem sprzedałem auto :D

Autor:  giero19 [ 10 Lip 2011, 12:11 ]
Temat postu: 

W ASO nowy silniczek 1200zł, nie wiem z jakiej miejscowości jesteś ale u mnie w mieście jeden koleś naprawia wspomagania w punto. Poszukaj na allegro aukcji dotyczącej naprawy wspomagania w punto i opisz im swój problem możliwe że to tylko silniczek będzie do wymiany o ile się spalił.

Autor:  los_anwilos [ 24 Sie 2011, 18:14 ]
Temat postu: 

Witam! Mój pierwszy post na forum więc proszę o wszelką wyrozumiałość ;)

Jesienią zeszłego roku doświadczyłem co znaczy wyłączające się wspomaganie. Czasami chodziło, czasami nie. Jedynym wyznacznikiem było to, że jeśli auto zostało odpalone na szybko (bez załączania zapłonu i odczekania chwili) to było pewne, że wspomaganie przestanie działać. Później trzeba było tylko czekać aż samo się włączy.

Dziś w końcu się zabrałem za rozkręcenie silniczka i ku mojemu zdziwieniu luty "na oko" były całe. Mimo wszystko przelutowałem i zalożyłem spowrotem. Okazało się, że to było właśnie to! Dlatego też warto samemu zacząć od tej niekoniecznie najprostrzej, ale najtańszej opcji.

Autor:  wojtass18 [ 24 Sie 2011, 18:23 ]
Temat postu: 

los_anwilos wsio na forum o wspomaganiu jest :) łącznie o centralce i czujniku skrętu

Autor:  mlody_mce [ 22 Wrz 2011, 21:34 ]
Temat postu: 

Wielkie dzięki autorowi kilka miesięcy temu padło mi wspomaganie, pojechał do serwisu i usłyszałem cenę ponad 1000 zł. Dzięki tej radzie zaoszczędziłem te pieniądze.

Autor:  doji [ 26 Lis 2011, 17:23 ]
Temat postu:  Re: naprawa wspomagania kierownicy

Witam,
również miałem problem z wspomaganiem ( raz na kilka zapaleń kontrolka od wspomagania nie chciała gasnąc i tym samym nie było wpomagania ) lecz dzięki Wam udało mi się to naprawić. Problemem tak jak opisujecie okazały się przekaźniki. Z doświadczenia wiem ( z wykształcenia i zawodu jestem elektronikiem ) że przekaźniki mają określoną wytrzymałość mechaniczną ( ilość cykli pracy ), dlatego uważam, że jeśli wniesiemy już nieco pracy aby dostać się do silnika to warto te przekaźniki wymienić. Koszt przekaźników to ok. 13zł. Dużo niejasności co do przekaźników pojawiło się na forum, więc prostując: oryginalnie są zamontowane przekaźniki zwierne na 12V i na dokładnie takie wymieniłem - produkcji RELPOLA. Dokładnie był to model: RA2-3082-15-1012. Zamiennik gabarytowo nieco różni się od oryginału dlatego przed wlutowaniem musiałem zgiąć mu nóżki.
Z uwagi, że elektroniką zajmuję się na co dzień, jeśli ktoś z Krakowa czy okolic miałby problem z wymianą służę pomocą.

Załączniki:
Komentarz do pliku: Wymieniony przekaźnik ( w przeciwieństwie do oryginału jest bez obudowy ) Dlatego przy montażu należy uważać na cewkę.

Komentarz do pliku: Przekaźnik powinien być zwierny jak pierwszy z lewej ( model 82 )


Autor:  talsen [ 30 Lis 2011, 23:29 ]
Temat postu:  Re: naprawa wspomagania kierownicy

Elektronika w Punto II, to jest czarna magia.Trzy miesiące jeździłem bez wspomagania, już myślałem, że padło na zawsze.Tymczasem pewnego mroźnego poranka,po odpaleniu silnika, kierownica zaczęła się kręcić wyjątkowo lekko a czerwona lampka się nie zapaliła.Wspomaganie zaczęło działać. Niestety po trzech dniach,gdy odpaliłem auto po tankowaniu na stacji, znów przestało działać. To jest dopiero zagadka? Czy ktoś miałby coś do powiedzenia w moim temacie?

Autor:  doji [ 05 Gru 2011, 01:45 ]
Temat postu:  Re: naprawa wspomagania kierownicy

talsen napisał(a):
Elektronika w Punto II, to jest czarna magia.Trzy miesiące jeździłem bez wspomagania, już myślałem, że padło na zawsze.Tymczasem pewnego mroźnego poranka,po odpaleniu silnika, kierownica zaczęła się kręcić wyjątkowo lekko a czerwona lampka się nie zapaliła.Wspomaganie zaczęło działać. Niestety po trzech dniach,gdy odpaliłem auto po tankowaniu na stacji, znów przestało działać. To jest dopiero zagadka? Czy ktoś miałby coś do powiedzenia w moim temacie?


Na początek zacząłbym od wymiany przekaźników, jeśli to nie pomoże to można wymienić czujnik skrętu a jeśli problem jest nadal to najprawdopodobniej centralka.

Autor:  grzwro [ 14 Gru 2011, 21:21 ]
Temat postu:  Re: naprawa wspomagania kierownicy

Witam,
W moim Punciaku jakis miesiąc temu podczas manewrów na parkingu wyłączyło się wspomaganie i nie włączyło się ponownie. Pojechałem do warsztatu, gdzie mechanik po podłączeniu do kompa stwierdził uszkodzenie silniczka, po wymianie jeżdziłem około tygodnia i znowu sie wyłączyło ale po ponownym odpaleniu problem zniknął, po kilku dniach znowu się wyłączyło po przejździe przez nierówności i nie pomogło ponowne wyłączenie i włączenie, wymieniłem na kolejny silniczek ale bez zmian, zauwazylem ze w FES-ie po odpaleniu silnika napięcie wewnętrzne centralki spadało do około 3V, stwierdziliśmy, że pewnie problem z czujnikiem.Poddałem się, jakie moje było zdziwienie gdy się okazało, że rano było wszystko ok. Wspomaganie działa napięcia oba w FES-ie prawie równe. Z napięciem to może nie być żaden trop, bo pewnie jak wyłącza się wspomaganie to i napięcie w centralce może być rozłączane czy obniżane. Zadzwoniłem do gościa od którego brałem części po czujnik on powiedział że to może być problem z centalką, teraz już sam nie wiem co może byc przyczyną. Może wy macie jakieś doświadczenia w tej kwestii. Czekam na rzeczowe propozycje. POMOCY!!! ;-)

p.s.
W sumie to chyba niewiele zostało do wymiany ;-) jeszcze tylko centralka lub czujnik i po problemie, no chyba że moga być jeszcze inne przyczyny.;-(

Autor:  Grzelus88 [ 20 Gru 2011, 01:05 ]
Temat postu:  Re: naprawa wspomagania kierownicy

Witam.
Dziś doświadczyłem co znaczy brak wspomagania, parkując tyłem na parking pod pracą do tego skręcając kierownicą w lewo usłyszałem średnio głośne uderzenie (dokładnie nie wiem gdzie) czerwona kontrowlka się zapaliła i szlag trafił wspomaganie. Wymęczyłem parkowanie bez wspomy trochę się napociłem :) zgasiłem silnik odpaliłem i jest okey (narazie). Ale już zaczynam się orientować w tym temacie co i jak. Także od jutra "City OFF" bo podobnież się przegrzewa co zwiększa podatność na awarie wspomagania, a jeździłem z włączonym City jakieś 3 miesiące i być może tu leży problem..

Autor:  podkowa93 [ 20 Gru 2011, 14:52 ]
Temat postu:  Re: naprawa wspomagania kierownicy

Witam wszystkich.
po wielkich poszukiwaniach i wizytach u różnych mechaniorów moge z czystym sumieniem polecić firmę z Poznania www.elektronic-serwis.pl znalazłem ich na innym forum i wiem co znaczy znaleść dobrego fachowca bo w ASO to mają od cene 3000zł za naprawę wspomki.Można sie umówić i podjechać na samą diagnostykę komp. ja tak zrobiłem i od razu powiedzieli ile bedzie kosztować,zapłaciłem 900zł i dostałem rok gwarancji na naprawe. :D

Autor:  Transfuse [ 04 Lut 2012, 19:04 ]
Temat postu:  Re: naprawa wspomagania kierownicy

Witam.

Również mam problem ze wspomaganiem kierownicy w moim kropku. Kontrolka czerwonej kierownicy świeci gdy kręcę maksymalnie w lewo kierownicą na zimnym silniku. Wówczas niemal nie da się wykonywać żadnych manewrów; chodzi bardzo ciężko. Problem pojawia się tylko zimą w ujemnych temperaturach. Po restarcie silnika i lekkim jego rozgrzaniu usterka już się nie pojawia. Dodam, że kilka dni temu punto zostało podłączone do komputera, który żadnych błędów nie wykazał.

Autor:  demotomi [ 18 Cze 2012, 14:23 ]
Temat postu:  Re: naprawa wspomagania kierownicy

Witam serdecznie i wielkie dzięki miałem dokładnie ten sam problem i tak dodam jak ktoś się nie chce męczyć z wyciągnięciem silnika wspomagania to proponuje odkręcić kolumnę kierownicy . Są tam cztery nakrętki na klucz 13 najlepiej nasadowy wtedy otrzymamy dobry dostęp do wszystkich śrub silniczka :cyclopsani:

Autor:  maaatti [ 19 Lip 2012, 10:53 ]
Temat postu:  Re: naprawa wspomagania kierownicy

zaczynaja mi sie problemy z wspoooomaganiem, raz na jakis czas sie zapali kontrolka i wspomaganie nie dziala, po ponownym uruchomioeniu silnika wszystko dziala;) Problem jest tez taki ze podczas postoju, gdy są koła wyprostowane i lekko ruszam kierownicą w lewo lub w prawoo odczuwalne są dziwne zgrzyty-szmery-przeskoki ale tylko przy delikatnych ruchach kierownicą, tak 5 stopni w lewo 5 stopni w prawo, jednak mimo wsyzstko wspomaganie dziala, city nie uzywam praktycznie, hm moze to byc wina zimnych lutów czy bardziej przekaznikow?

Autor:  ps81 [ 26 Lip 2012, 08:51 ]
Temat postu:  Re: naprawa wspomagania kierownicy

Witam,

Kupiliśmy żonie Punto i po dwóch dniach użytkowania mamy ten sam problem co wszyscy w tym poście.
Czy znacie elektryka w Warszawie który te luty styki przekaźniki naprawiam w rozsądnej cenie?

z góry dzięki za namiary

p

Autor:  Matryx [ 27 Sie 2012, 13:32 ]
Temat postu:  Re: naprawa wspomagania kierownicy

Naprawę swoich auto powierzajcie TYLKO w sprawdzonych warsztatach, nie oddawajcie auta żadnym "podwórkowym" fachowcom, nawet jeżeli ich ogłoszenia wzbudzają zaufanie. Tutaj opisałem przygodę, jaka mnie spotkała, gdy zaufałem jednemu z takich mechaników: http://www.nitka.net.pl/~ab/czujnik/index.htm

Autor:  wojtass18 [ 27 Sie 2012, 13:47 ]
Temat postu:  Re: naprawa wspomagania kierownicy

Matryx, jak byś chciał podłączyć Kropa pod kompa pisz do mnie śmiało mam wszystko co potrzebne do diagnostyki silnika, poduch i wspomagania, mogłeś zapytać w ASO ile sobie życzą za tą przyjemność

Autor:  domin45670 [ 27 Sie 2012, 17:02 ]
Temat postu:  Re: naprawa wspomagania kierownicy

Panowie, ten temat to jest manual i nie piszemy tu o swoich problemach, od tego jest inny temat!

Autor:  nikita33 [ 12 Wrz 2012, 12:39 ]
Temat postu:  Re: naprawa wspomagania kierownicy

Witam koledzy, jestem szczęsliwym bądż "nie" posiadaczem wersji PUNTO II FL 2003 r (przebiegu 215 tys) tego dziwacznego fiata z dziwacznymi lampami przednimi . Już od jakiegoś czasu zaczęły mi się zapalać stringi , zacząłęm więc pilnie szukać jakiegoś forum z opisanym wyjsciem z problemu . Ostatnio objawy były takie że co chwila mi się to zapalało , po wyłaczniu zapłonu i ponownym odpaleniu znikało( więc po cihcu myslę sobie centralka ok ). Odrazu napiszę że u mnie wyłaczało się przy jeździe na wprost, i tu usterka nie pasuje do większości opisywanych przez was objawów.
No to sru wydrukowałem sobie instrukcję "Przyjaciela" naprawy domniemanego problemu(nadmienię bardzo dobrze opisana), poswięciłem może 2 godziny . Po zdemontowaniu silniczka okazało się że nie ma na nim żadnych przekaźników (byłem zły bo widać że nigdy tam nikt łapek nie pchał bo wszystko fabryczne nawet plomby na śrubkach a ja tam łapy niepotrzebnie wsadziłem :wink: ) - o taki sam jak u kolegi "sympatyk kropek" a luty są OK. No to już się załamałem podejrzenie padło na CZUJNIK SKRĘTU - ok 500 zł i zabawa z kalibracją - masakra. Wieczorem jeszcze poczytałem rózne forumy i gdzieś mi wpadł w oko bardzo krótki tekst o sprawdzeniu masy . No to sru do garażu klemy won , papier ścierny w dłoń i czyszczenie klem i aku , przejażdzki wczoraj już nie robiłem , bo byłem pewny że to nie to a tą operację wykonałem tylko profilaktyczne.
Dzisiaj zasuwam do pracy i zero problemu.
Na początku nie zwracałem na to uwagi i wogóle nie brałem do dyni tego że nierównomierna praca silnika wynika ze złego styku klem na aku !!! Dzisiaj odpaliłem silniczek pracuje równiutko STRINGI się nie zapalają. jestem happy . Narobiłem się tylko niepotrzebnie a przyczyna totalnie błacha.
Więc jeżeli sięcoś dzieje źle to szukajmy najpierw problemu w elektryce auta , a później diagnostyka komputerowa i demontaże.

Autor:  laci1 [ 27 Wrz 2012, 13:22 ]
Temat postu:  Re: naprawa wspomagania kierownicy

Wymieniłem dzisiaj przekaźniki , niestety nic to nie pomogło. Od dłuższego czasu wspomaganie się nie włączało nawet na chwile , po wymianie przekaźników dalej to samo, nawet nie drgnie... ;( Nie wiem co jeszcze moze być przyczyną niedziałającego wspomagania.

Autor:  _marcin00_ [ 27 Wrz 2012, 13:44 ]
Temat postu:  Re: naprawa wspomagania kierownicy

Wróżka _marcin00_ mówi: Podłącz do komputera i będziesz wiedzieć :wink: Inaczej możesz wymienić pół samochodu i problemu nie rozwiążesz.

Autor:  domin45670 [ 27 Wrz 2012, 14:30 ]
Temat postu:  Re: naprawa wspomagania kierownicy

laci1, ten temat to jest instrukcja naprawy, a nie pytanie o problem. Do tego są inne tematy na forum.

Autor:  kiler222 [ 22 Paź 2012, 09:56 ]
Temat postu:  Re: naprawa wspomagania kierownicy

dzieki za podpowiedzi,u mnie wystarczyło tylko wymontować silniczek i ponownie go zamontować,po prostu gdzieś nie stykało[bez rozkręcania płytki].pozdrawiam

Autor:  talsen [ 22 Maj 2013, 00:20 ]
Temat postu:  Re:

PshemoHGT napisał(a):
naprawił ktoś może to wspomaganie?

Ja naprawiłem. Od 1,5 roku ciągle wspomaganie się raz włączało, raz wyłączało. Pojechałem na diagnostykę do firmy naprawiającej wspomagania za 600 do 1100 zł. Dwukrotnie wyskoczył błąd silnika wspomagania. Diagnostyka kosztowała mnie 50 zł. Przeczytałem gdzieś na forum, że jak pada silnik ,to w zasadzie tylko 2 przekaźniki, które znajdują się na płytce drukowanej silnika. Zacząłem szukać w necie takich przekaźników. Oryginały Siemens lub Zyco w zasadzie nie osiągalne ,a jeżeli tak ,to drogie. Znalazłem ofertę zamienników o identycznych parametrach i wymiarach za 15 zł sztuka. Kupiłem je ,co z przesyłką kosztowało mnie 43 zł. Pomyślałem,że wymienię je, ponieważ nie mam nic do stracenia,bo wspomaganie i tak nie działa. Wykręciłem silnik, przygotowałem lutownice transformatorową i wymontowałem płytkę z przekaźnikami z silnika.Robota zajęła mi 5 godzin ponieważ na co dzień nie zajmuję się elektroniką. Przy wylutowywaniu jednego przekaźnika ,zerwał mi się milimetr ścieżki na płytce ale lutem udało mi się połączyć nóżkę nowego przekaźnika ze ścieżką. Tam jest "masakra", ponieważ pod przekaźnikami idą metalowe styki ,wlutowane w płytkę ,a do nich są przylutowane nóżki przekaźnika, ale jakoś z tym problemem sobie poradziłem, tylko uprzedzam ,że nie jest łatwo. Wlutowałem oba przekaźniki zamontowałem płytkę do silnika i przylutowałem 6 przewodów do płytki. Następnego dnia rano, zamontowałem silnik pod kierownicą. Odpaliłem,chwytam kierownicę,wspomaganie działa, city działa. Jeżdżę dopiero trzy dni ,więc jeszcze nie mam odwagi się cieszyć ,ale gdy na diagnostyce wyskoczy błąd silnika ,to radzę wszystkim spróbować, bo to może być to. Jak wiadomo może się jeszcze popsuć centralka i czujnik obrotu kierownicy. W moim przypadku ,na razie jest to tylko silnik.

[ Dodano: 22 Maj 2013 00:20 ]

maaatti napisał(a):
zaczynaja mi sie problemy z wspoooomaganiem, raz na jakis czas sie zapali kontrolka i wspomaganie nie dziala, po ponownym uruchomioeniu silnika wszystko dziala;) Problem jest tez taki ze podczas postoju, gdy są koła wyprostowane i lekko ruszam kierownicą w lewo lub w prawoo odczuwalne są dziwne zgrzyty-szmery-przeskoki ale tylko przy delikatnych ruchach kierownicą, tak 5 stopni w lewo 5 stopni w prawo, jednak mimo wsyzstko wspomaganie dziala, city nie uzywam praktycznie, hm moze to byc wina zimnych lutów czy bardziej przekaznikow?

Najpierw jedź na diagnostykę,która wykaże czy pada silnik,centralka sterowania wspomaganiem czy czujnik obrotu kierownicy. Jeżeli silnik ,to wymiana przekaźników kończy problem. Jeżeli centralka lub czujnik to tylko wymiana tych elementów ponieważ są nienaprawialne. Ja wymieniłem osobiście przekaźniki w silniku i wspomaganie działa.

Strona 4 z 9 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/