Fiat Punto :: Forum
https://fiatpunto.com.pl/

[ IIFL ] Likwidacja skrzypienia pedału sprzęgła.
http://fiatpunto.com.pl/topic3292-100.html
Strona 5 z 8

Autor:  lakikwap [ 17 Lip 2010, 22:04 ]
Temat postu: 

buladag hehe no dlatego pisze że wszystko uflejane do okła :E mam nadzieje że przy okazji też trafiłem w ten zawias :wink:

Autor:  ipIV [ 17 Lip 2010, 22:07 ]
Temat postu: 

przecież widać go... wystarczy zajrzeć pod deskę.

Autor:  buladag [ 17 Lip 2010, 23:55 ]
Temat postu: 

głowy między pedała a podłogę nie zmieszcze, a reszta jest plastikiem pedały zakryta. zawias wymacałem jakos tak rekami. :P Też wypsikałem wszytsko do okoła ale pedał jak skrzypaił tak skrzypi i nie chodzi nawet minimalnie lżej.

Autor:  RafaelSaures [ 18 Lip 2010, 20:54 ]
Temat postu: 

Ja zrobiłem tak jak w opisie.
Przestało skrzypieć, ale gdy wolno puszczało się to dalej skrzypiało.
Było to miesiąc temu i teraz doszło do mnie, że przestało całkowicie skrzypieć :P

Autor:  ipIV [ 18 Lip 2010, 21:10 ]
Temat postu: 

coś tak czuję ze będę musiał zrobić update pierwszego posta i co i jak napisać z fotkami :P

Autor:  bonku [ 19 Lip 2010, 09:32 ]
Temat postu: 

w sobotę się za to zabrałem, bo co prawda nie skrzypi, ale potrafił się pedał zawiesić przy max wciśnięciu. Nie była to kwestia docisku, bo sprzęgło dość nowe, zresztą dało się czuć że to na tej kulce. No i niby nic takiego, ale przesmarowałem tą kulkę dość obficie smarem (gęsty smar firmy esso) i najważniejsze że zrobiłem to bez odkręcania siłownika, poprostu wyciągnąłem zawleczkę w pedale i na macaka kulkę wysmarowałem. 5 min roboty, a narzędzia ti tylko śrubokręt płaski do zwolnienia zawleczki.

Autor:  lakikwap [ 28 Lip 2010, 09:46 ]
Temat postu: 

no i co Panowie, wszystkim sprzęgiełka dzisiaj lapiej chodzą :E
To jest prawdziwe sam naprawiam, temp. w dół i sprzęgło cichutko :)

Autor:  bonku [ 28 Lip 2010, 12:10 ]
Temat postu: 

lakikwap napisał(a):
no i co Panowie, wszystkim sprzęgiełka dzisiaj lapiej chodzą :E
To jest prawdziwe sam naprawiam, temp. w dół i sprzęgło cichutko :)


mi już od piątku lepiej chodzi, a w czwartek to ledwo do dumu dojechałem, nie wiele brakowało i trza by ten pedał łomem traktować by wrócił na swoje miejsce. No ale obfite spsikanie pompki gęstym smarem też chyba pomogło, bo dawno nie pamiętam by tak lekko chodziło. W każdym razie pompka chyba mówi pa pa, więc kupiłem nową i będę woził ją z sobą, zobaczymy jak stara się będzie sprawowała. Jak coś to się wymieni.

Autor:  maciek [ 20 Sie 2010, 19:13 ]
Temat postu: 

panowie a da się jakoś wyregulować luz na pedale sprzęgła u mnie około 3 cm.

moje auto to punto II 1,9 JTD

dz. za odpowiedź

Autor:  domin45670 [ 20 Sie 2010, 19:18 ]
Temat postu: 

Raczej tam nic nie ma do regulacji. Stawiam, że siłownik Ci dogorywa.

Autor:  lakikwap [ 21 Sie 2010, 00:46 ]
Temat postu: 

maciek powiem Cie że wydaje mi sie że ja też tak mam od zawsze także raczej to nie wina siłownika, że pedał sprzęgła jakby był luźny na samym "końcu" jak jest w stanie :niewciśniętym" ale to wogóle nieprzeszkadza i nie jest zauważalne

[ Dodano: 21 Sie 2010 00:46 ]
btw.domin45670 chyba pytałeś sie o sylikon w spreyu? kupiłeś wkońcu? to taka mała rada uważaj jak psikasz bo jak popsikasz sam\ą gumową nakładke pedała to później strasznie skrzypi pod podeszwą buta :P

Autor:  buladag [ 21 Sie 2010, 09:22 ]
Temat postu: 

lakikwap napisał(a):
później strasznie skrzypi pod podeszwą buta

U mnie straszliwie skrzypi jak jest mokra, w każdych butach.

Autor:  lakikwap [ 21 Sie 2010, 20:29 ]
Temat postu: 

buladag napisał(a):
U mnie straszliwie skrzypi jak jest mokra, w każdych butach.

umnie od czasu zabawy z sylikonem

Autor:  domin45670 [ 21 Sie 2010, 23:17 ]
Temat postu: 

Cytuj:
btw.domin45670 chyba pytałeś sie o sylikon w spreyu? kupiłeś wkońcu? to taka mała rada uważaj jak psikasz bo jak popsikasz sam\ą gumową nakładke pedała to później strasznie skrzypi pod podeszwą buta Razz

Jeszcze nie kupiłem, ale o dziwo dziś pedał nie piszczał ;)

Autor:  Endrju [ 07 Kwi 2011, 17:57 ]
Temat postu: 

W moim przypadku skrzypienie we wnętrzu zlikwidowałem zalewając wszystko olejem silnikowym. Natomiast w dalszym ciągu przy powolnym puszczaniu sprzęgła coś skrzypiały dość głośno pod maską. Zalewałem tam również olejem, różnego rodzaju wd-40 i innymi smarami lecz nic nie pomogło. Dopiero dziś psikłem smarem do łańcuchów motocyklowych i zupełna cisza :D

Autor:  lakikwap [ 07 Kwi 2011, 21:41 ]
Temat postu: 

wd40 wypłukuje smary i to jest duży błąd :/
umnie sie to już powoli zaczyna odzywać :evil: będzie wojna jak mnie wkurzy dostatecznie (a dużo nietrza)

Autor:  Endrju [ 07 Kwi 2011, 23:57 ]
Temat postu: 

O tym, że WD40 wypłukuje też sie przekonałem. Zalewałem to samym olejem. Po kilku dniach znowu czym innym i tak w kółko. Dziś psikłem tym smarem do łańcuchów i od razu zupełna cisza, aż sam się zdziwiłem. Pisze, bo może ktoś też z tym walczy - mnie to strasznie denerwowało.

Autor:  _marcin00_ [ 08 Kwi 2011, 09:15 ]
Temat postu: 

No u mnie po zimie, zaczęło skrzypieć pod maską jak się powoli sprzęgło puszczam. Myślałem, że mój kropek jest inny pod tym względem i problem skrzypienia go ominie, ale się nie udało :P Jak na razie psikałem smarem w sprayu, ale pomaga tylko jak silnik jest zimny. Rozgrzeje się i zaczyna znowu skrzypieć, chociaż skrzypienie jest mało słyszalne, bardziej denerwują mnie takie delikatne przeskoki wyczuwalne na pedale sprzęgła. Muszę się za to na poważnie w weekend zabrać.

Autor:  slimaq [ 24 Kwi 2011, 18:51 ]
Temat postu: 

Właśnie jestem po zmaganiach ze smarowaniem tego plastiku. Całość zajęła mi ok 3 godzin bez kanału. Zwróćcie uwagę, że przy wspomnianym zatrzesku trzeba zdjąć zatrzask z dołu i z góry nie tylko z dołu. A tak myślałem po analizie obrazka. Może być także ciut wygodniej bez odkręcania wysprzęglika, dzięki temu zaoszczędzimy dużo czasu jak ktoś nie ma kanału. Będzie musiał tylko trochę się namęczyć żeby wyjąć ten plastikowy czepek.

Autor:  mariuz [ 15 Cze 2011, 12:03 ]
Temat postu: 

A ja sobie wpisałem na liste planowanych zakupów nowy siłownik od sprzęgła. ~80zł mnie wyniesie, więc nie jakaś znowu masakra...

I przy okazji zlikwiduję wreszcie szarpanie, bo jak siłownik skrzypi, to zaraz przecieka!
A jak przecieka, to się zapowietrza.

Autor:  _marcin00_ [ 15 Cze 2011, 13:57 ]
Temat postu: 

U mnie skrzypiało to wypsikałem pół butelki K2 007 (taki olej w sprayu) i na razie cisza i nic nie cieknie bo przy okazji umyłem skrzynię biegów i nowych śladów nie ma.

Autor:  mariuz [ 16 Cze 2011, 01:23 ]
Temat postu: 

007 to to samo co wd40...
A piszczą oringi siłownika.

Autor:  _marcin00_ [ 16 Cze 2011, 07:15 ]
Temat postu: 

U mnie skrzypiało na tulejkach ramienia które siłownik sprzęgła popycha, popsikałem tak żeby do tulejek się dostało i na razie cisza.

mariuz napisał(a):
007 to to samo co wd40...

W zasadzie tak, ale inaczej pachnie :E

Autor:  mariuz [ 18 Cze 2011, 00:58 ]
Temat postu: 

U mnie znowu szarpać zaczęło, więc na pewno wymienię cąłe to ustrojstwo... jak na nie zarobię :E

Autor:  lakikwap [ 18 Cze 2011, 10:32 ]
Temat postu: 

umnie nie szarpie ale drze sie niemiłosiernie, skrzypi strasznie! mam tego dość, leje tam wszystko co mam i nic nie pomaga :evil:

Strona 5 z 8 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/