Fiat Punto :: Forum
https://fiatpunto.com.pl/

Wymiana czujnika kąta skrętu
http://fiatpunto.com.pl/topic41313.html
Strona 1 z 1

Autor:  kormateusz [ 08 Kwi 2013, 15:41 ]
Temat postu:  Wymiana czujnika kąta skrętu

Witam :D Nie znalazłem nigdzie podobnego poradnika, a jak większość, miałem (mam nadzieję, że nie wróci) problem ze wspomaganiem i postanowiłem go samemu rozwiązać :)

NIE ODPOWIADAM ZA EWENTUALNE SZKODY, KAŻDY ROBI NA WŁASĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ. MI SIĘ UDAŁO, INNYM NIEKONIECZNIE MUSI.

Objawy:
-wyłączające się wspomaganie
-buczenie, skrzeczenie, ogólnie dziwne dźwięki z okolic kierownicy :)
-no i najważniejsze, BŁĘDY:
*C1005 - Czujniki momentu obr. wału silnika
*C1006 - Czujniki momentu obr. wału silnika

Co potrzebne:
-czas: ok. 1-1,5 dnia
-interfejs ELM327 (do kalibracji)
-FES/MES
-nowy czujnik skrętu
-długi klucz imbusowy 3 (do odkręcenia osłony kierownicy)
-klucz imbusowy 5 (do odkręcenia m.in. poduszki)
-klucz nasadowy 24 (do odkręcenia kierownicy)
-śrubokręt krzyżakowy (do odkręcenia taśmy poduszki)
-klucz nasadowy 10 (do odkręcenia osłony silniczka)
-klucz nasadowy 13 (do odkręcenia kolumny i śruby na wałku dolnym)
-klucz nasadowy 8 (do odkręcenia silniczka)
-klucz nasadowy 6 (do odkręcenia centralki)
-śrubokręt płaski (do rozdzielenia części w kolumnie)

Jaki interfejs?
Ja użyłem INTERFEJS ELM 327 WERSJA 1.3a OBDII 2010 KB3A kupiony na alledrogo od użytkownika KGMedia z usuniętym (własnoręcznie :) ) opornikiem R04.

Nie żebym robił reklamę ale taki zadziałał u mnie więc piszę :)

A jeśli chodzi o FES/MES to korzystałem z chomikowego FES’a wersji 3.5, trochę ryzykowne, no ale…

Jaki czujnik?
Z tego co czytałem gdzieś na forum to do Punta II musi być czujnik z niebieskim kabelkiem, a do Punta II FL z żółtym. Z tym że ja mam Punto II ale kabelek żółty :D Także najlepiej przed zakupem zaglądnąć pod kierownicę i zobaczyć co się ma. U mnie to tak wyglądało (widać żółty kabelek):

Załącznik:



Aha, i ja kupiłem całkiem nowy czujnik. Najważniejsze żeby miał taki wystający drucik jak na zdjęciu. Wtedy mamy pewność że czujnik jest nowy i że wszystkie wnętrzności w środku są dobrze poustawiane :D

Załącznik:



Wyciągamy kolumnę:
1. USTAWIAMY KOŁA W POZYCJI NA WPROST.
2. ODPINAMY AKUMULATOR I CZEKAMY CO NAJMNIEJ 15 MINUT ŻEBY NIE STRACIĆ ZĘBÓW OD PODUSZKI :D

3. Zdejmujemy osłonę bezpieczników po lewej stronie kierownicy.
4. Odkręcamy dolną osłonę kierownicy, trzyma się na czterech imbusach nr 3.
5. Odkręcamy 3 śrubki z tyłu kierownicy (imbus nr 5), odpinamy złącze i wyciągamy poduszkę.

Załącznik:



6. Odpinamy białą wtyczkę od klaksonu (niebieska strzałka na zdjęciu poniżej).
7. Zdejmujemy czarną plastikową osłonkę (czerwona strzałka na zdjęciu poniżej), odkręcamy znajdującą się pod nią nakrętkę (klucz nasadowy 24) i zdejmujemy kierownicę.

Załącznik:



8. Następnie odkręcamy śrubokrętem krzyżakowym 3 śrubki od taśmy poduszki (tak to się nazywa?).

Załącznik:



9. Odkręcamy dwie śrubki trzymające górną osłonę kierownicy (klucz imbusowy 3) i zdejmujemy.
10. Odpinamy białą wtyczkę (niebieska strzałka na zdjęciu powyżej) od taśmy poduszki i ściągamy.
11. Zostaje nam zdjąć przełącznik zespolony. Od spodu trzyma go obejma, należy ją odkręcić imbusem 5 i odpiąć wszystkie wtyczki od przełącznika. (W tym momencie znudziło mi się robienie zdjęć ;p )
12. Kluczem nasadowym 10 odkręcamy 3 śrubki od czarnej, metalowej osłony silniczka.
13. Kluczem nasadowym 13 odkręcamy 4 nakrętki trzymające kolumnę. Tzn. nie odkręcamy do końca tylko tak żeby ją poluzować, dzięki temu mamy łatwiejszy dostęp do śrubek trzymających silniczek.
14. Odpinamy wszystkie wtyczki od centralki. Przy okazji możemy (raczej musimy :D ) wypiąć wtyczki od stacyjki i zdjąć plastikowy pierścień ze stacyjki, chyba immobiliser. Wystarczy podważyć i łatwo schodzi cały pierścień. Ja myślałem, że to tylko wtyczka i prawie urwałem, także lepiej uważać :)
15. Kluczem nasadowym 8 odkręcamy 3 śrubki trzymające silniczek.
16. Odkręcamy śrubkę trzymającą centralkę, niby da się to zrobić kluczem nasadowym nr 6 ale mi się nie udało i centralkę wyciągnąłem dopiero w domu kombinerkami.
17. Odkręcamy śrubkę na dolnym wałku obok pedału gazu, klucz nasadowy 13.
18. Do końca odkręcamy te 4 nakrętki trzymające kolumnę, łapiemy ją i ciągniemy, jest nasza :D
Tak to mniej więcej wygląda po wyciągnięciu (tylko powinno być bez centralki). Widać żółty kabelek od starego czujnika.

Załącznik:



Wyciągamy czujnik:
1. Odkręcamy 4 śrubki (czerwone strzałki na zdjęciu poniżej) z tyłu kolumny, klucz nasadowy 8.

Załącznik:



2. Zdejmujemy to co odkręciliśmy, tak to wygląda po odkręceniu.

Załącznik:



3. Bierzemy płaski śrubokręt i ostrożnie staramy się rozdzielić górną osłonę czujnika od dolnej. Pisząc górną mam na myśli tą część do której jest normalnie przykręcony przełącznik i kierownica. Dolna to ta, z której wystają kabelki. Niestety nie zrobiłem zdjęcia ale chyba będzie wiadomo o co chodzi :)
4. Górną część odstawiamy w bezpieczne miejsce. Z dolnej wyciągamy plastikową osłonę czujnika i naszym oczom ukazuje się sprawca całego zamieszania :)

Załącznik:



5. Wyciągamy taką miedzianą obrączkę, widać ją na zdjęciu. Też najlepiej płaskim śrubokrętem. I kręcimy drążkiem tak żeby dwie strzałki na obudowie czujnika się pokryły. Widać je na tym zdjęciu:

Załącznik:



6. Wyciągamy czarną, gumową uszczelkę, z której wystaje kabel czujnika i wyjmujemy czujnik. Czym kolwiek się da, ja użyłem sznurka :D Podłożyłem z dwóch stron pod czujnik i pociągnąłem.
7. Po wszystkim powinniśmy ujrzeć taki widok:

Załącznik:



8. Na kabel nowego czujnika zakładamy gumową osłonkę i wkładamy czujnik na miejsce. Jeżeli dobrze ustawiliśmy drążek to czujnik powinien bez problemu wejść. Ręcznie, równomiernie dociskamy czujnik do oporu, wyciągamy drucik zabezpieczający i składamy wszystko w odwrotnej kolejności.
9. UWAGA! Nakładając górną część kolumny (tą na której siedzi kierownica) na część, w której siedzi czujnik musimy zwrócić uwagę na to żeby wycięcie (czerwona strzałka na zdjęciu poniżej) znajdujące się na drążku górnej części kierownicy było skierowane do góry (w pozycji w której stacyjka jest pod kolumną) i końcówka dolnego drążka (tam gdzie wchodzi śruba) powinna być ustawiona w takiej pozycji w jakiej wykręcaliśmy ją z samochodu. W moim przypadku śruba wchodziła od prawej strony. Teraz obie części możemy wcisnąć na siebie. Jeżeli ktoś ma za mało czasu albo chce poćwiczyć wyciąganie kolumny z samochodu lub tak jak to było w moim przypadku, chce mieć kierownicę do góry nogami to może ominąć ten punkt, ale szczerze nie radzę… :D

Załącznik:
wyciecie_m.png
wyciecie_m.png [ 252.64 KiB | Obejrzany 81290 razy ]


10. Składamy wszystko w odwrotnej kolejności i wkładamy kolumnę do samochodu.

Kalibracja czujnika
1. Przekręcamy kluczyk w stacyjce o jedną pozycję (pozycja MAR). NIE ODPALAMY SILNIKA!
2. Podłączamy komputer, odpalamy FES/MES.
3. Łączymy się ze wspomaganiem.
4. Wybieramy zakładkę Regulacje.
5. Zerowanie kalibracji pozycji/momentu > Wykonaj
6. Kalibracja czujnika momentu > Wykonaj
7. Odpalamy silnik.
8. Kalibracja czujnika pozycji > Wykonaj
9. Po tych zabiegach czujnik powinien być poprawnie skalibrowany. Nie wiem czy potrzebne jest zerowanie i „Kalibracja czujnika momentu”, której na zgaszonym silniku nie da się wykonać, ale ja tak zrobiłem i wszystko działa.

Od autora :D
Wymieniałem czujnik na całkiem nowy, nie wiem jak to jest z zakładaniem używanego ale raczej nie ma to sensu. Lepiej dołożyć te parę groszy i kupić nieużywany. Ogólnie mam wrażenie, że wspomaganie troszku ciężej chodzi, a jak się będzie spisywać za jakiś czas to się okaże. Póki co, przejechałem się tylko kawałek po osiedlu i nie było żadnego problemu, zero błędów, CITY fajnie działa i w końcu ciiiszaaaaa :D Słychać tylko cichy pisk ale to trzeba się dobrze przysłuchać.

Nie wiem też jaka jest różnica w budowie kolumny z regulacją wysokości ale sądzę, że jest podobnie.

Autor:  framar [ 25 Sie 2013, 20:04 ]
Temat postu:  Re: Wymiana czujnika kąta skrętu

A możesz mi podać jakie masz parametry po poprawnym skonfigurowaniu w FES? Chodzi mi o Sygnał z potencjometra nr 1 i sygnał z potencjometra nr 2. Czy jak kręcisz kierownicą w prawo i w lewo to przewidywany kąt skrętu kierownicą zmienia się w przedziale od 2.1 - 0 - 2,1 stopnia? Byłbym wdzięczny za te informacje. Ja niestety wymieniałem czujnik używany i mam wrażenie że kierownica chodzi ciężko, o wiele za ciężko. Próbowałem kalibrować ale jakoś nijak mi to wychodzi.

Autor:  scuaz [ 06 Lut 2014, 22:36 ]
Temat postu:  Re: Wymiana czujnika kąta skrętu

właśni edzisiaj wymieniłem czujnik skrętu i mam pytanie czy bez kalibracji da się odpalic
teraz mam jak włącze zapłon to kontolka gaśni ei jak zaplam to czuc szarpnięci ei zapala sie kontrolka wspomagania i nie wspomaga
jest szansa by to jeszcze chodziło?

Autor:  surec [ 20 Lip 2014, 01:30 ]
Temat postu:  Re: Wymiana czujnika kąta skrętu

dodam po swoich działaniach:
1. Centralki nie trzeba wydłubywać, silniczka także (choć go wyjąłem).
2. Do ponownego włożenia w wielowypust przy pedałach, należy przekręcić kluczyk i odblokować kierownicę.
3. Do zmontowania pokrywki, czujnika i obudowy - najpierw skręcić bez tyłu, by ściągnąć wstępnie pokrywkę i czujnik.

Autor:  Konsio [ 10 Sie 2015, 22:27 ]
Temat postu:  Re: Wymiana czujnika kąta skrętu

Czy te dziwne odglosy były takie ?

https://www.youtube.com/watch?v=Ozz43BAhsMw

Bo mam właśnie coś takiego i nie wiem co dalej :)

Autor:  krzychu001 [ 01 Paź 2015, 23:29 ]
Temat postu:  Re: Wymiana czujnika kąta skrętu

Witam czy jak czujnik kąta jest ustawiony na znaki te strzałki, to koła mają być na wprost,bo u mnie był obrócony o 180 stopni jak rozdzieliłem dół od góry,to znaczy jak ustawie na znaki czujnik i kierownice na wprost i składam to do kupy to mam inaczej obrócony ten dolny krzyżak niż ściągałem,śruba ta na krzyżaku wychodziła mi do góry a teraz wychodzi w dół jak to ma być poprawnie ustawione.Pozdrawiam!!!

Autor:  Taadek [ 02 Lut 2016, 20:49 ]
Temat postu:  Re: Wymiana czujnika kąta skrętu

Koła mają byc na wprost. Trzeba odkrecic krzyzaka i obrocić wałkiem tak aby wsunać czujnik załozoną zawleczką.

Autor:  longer175 [ 02 Lut 2016, 21:56 ]
Temat postu:  Re: Wymiana czujnika kąta skrętu

witam
wymieniłem czujnik zgodnie z instrukcja powyżej i mam kłopot z kalibracją, po wymienie czujnika skrętu wspomaganie juz sie nie wyłącza ia działa, poza małą niedogodnością, kierownica lekko skręca w lewo tak jakby ktoś pomagał, natomioast w prawo normalnie. Po podłączeniu poprzez program FES/MES, nie mam opcji 5. Zerowanie kalibracji pozycji/momentu > Wykonaj a jedynie kalibracja czujnika, natomiast w parametrach Siła kąta skrętu wynosi 6N zamiast 0 gdy koła są na wprost. Wszystko jest dobrze poskładane i nie ma możliwości przestawić czujnika ponieważ w moim modelu wchodzi on ideralnie w wycięcie na kolumnie.
Będzie to kwestia kalibracji czy jesnak mogłem zrobić coś nie tak jak trzeba??

Autor:  domin45670 [ 02 Lut 2016, 22:12 ]
Temat postu:  Re: Wymiana czujnika kąta skrętu

Kąty na wskazaniu są ok? Przy ustawionej kierownicy na wprost masz 0*?
Jeśli tak, to niech to będzie Twoje odniesienie dla wykonania kalibracji siły skrętu. Jeśli kąty masz rozjechane, to możesz spróbować bawić się w kalibrację jednego i drugiego.
Przynajmniej tak bym postąpił.

Powinieneś mieć takie regulacje możliwe do wykonania:

Zerowanie kalibracji pozycji/momentu
Kalibracja czujnika momentu
Kalibracja czujnika pozycji
Kalibracja systemu

Autor:  Raff [ 26 Sie 2016, 08:49 ]
Temat postu:  Re: Wymiana czujnika kąta skrętu

Witam Kolegów.
Jestem właśnie po wymianie czujnika skrętu. Temat załatwiałem u mechanika. Wszystko ok, kierownica ustawia się prosto, auto jedzie prosto, itd. Mam tylko parę pytań...Odnoszę wrażenie, że kierownica ciężej chodzi w obie strony, tak jakby wspomaganie było trochę słabsze. Z czego może to wynikać? Czy inny, nowy czujnik ma na to wpływ? Czy to kwestia jakichś ustawień podczas kalibracji?
Pozdrawiam

Autor:  kiksia95 [ 18 Wrz 2016, 03:08 ]
Temat postu:  Re: Wymiana czujnika kąta skrętu

Hej, problem dopadł i mnie - dość znienacka. Błąd C1008 "suwy silnika", załącza się przy poruszeniu kierownicy.
Silnik zamierzam przylutować oraz wymienić przekaźniki, jednak wydaje mi się, że problem tkwi w czujniku skrętu. MES wykazuje kąt 0,0 stopnia dla względnego, oczekiwanego skrętu kierownicy jak i dla oczekiwanej pozycji silnika. Ciekawostką jest fakt, że napięcie na centralce spada do 3V (wg. MES) po uruchomieniu silnika (wcześniej 12V), ponadto wartość parametrów potencjometrów czujnika 1 i 2 są zmienne gdy obracam kierownicą?!

W między czasie BCM zaprotestował i "rozłączył się", a licznik zaczął mrugać kod B1001 - odpięcie klemy pomogło.

Szykować hajsy na czujnik skrętu?

[ Dodano: 29 Sie 2016, 10:54 ]

Zapłon: napiecie 12V, potencjometry działają w zakresie od -xV do 4V
Image
Na włączonym silniku, widoczne napiecie 3V, mała zmiana napięcie na potencjometrach.
Image

[ Dodano: 18 Wrz 2016, 02:08 ]

Dzięki za pomoc :?

Padł przekaźnik w silniku - zamiennik 4117 dwa zestyki

Autor:  TOM-TT [ 05 Paź 2016, 21:46 ]
Temat postu:  Re: Wymiana czujnika kąta skrętu

Raff napisał(a):
Witam Kolegów.
Jestem właśnie po wymianie czujnika skrętu. Temat załatwiałem u mechanika. Wszystko ok, kierownica ustawia się prosto, auto jedzie prosto, itd. Mam tylko parę pytań...Odnoszę wrażenie, że kierownica ciężej chodzi w obie strony, tak jakby wspomaganie było trochę słabsze. Z czego może to wynikać? Czy inny, nowy czujnik ma na to wpływ? Czy to kwestia jakichś ustawień podczas kalibracji?
Pozdrawiam



To zupełnie normalne, jak miałeś auto z salonu nowe to też tak było, z biegiem lat i zużycia czujnika wspomaganie chodziło lżej. Teraz po założeniu nowego znów chodzi minimalnie ciężej.

Autor:  don_rikardo [ 26 Lis 2018, 23:06 ]
Temat postu:  Re: Wymiana czujnika kąta skrętu

Otóż naczytałem się baardzo dużo o tej operacji dlatego że przymierzałem się do niej pierwszy raz. Na ogół naprawiam rozruszniki i "altki" - ale znajomej kobiecie odmówić jakoś było mi niezręcznie. Wyjąłem kolumnę kierowniczą postępując w/g któregoś z manuali i rozebrałem ją do dostępu do czujnika. Zakupiony wcześniej (nowy) czujnik (przez sprzedawcę gwarantowany że musi pasować do tego modelu) z żółtą koszulką na sześciu przewodach z zawleczką zabezpieczającą zamontowałem w miejsce starego. Przed dokonaniem tej operacji zwracałem szczególną uwagę na każdy szczegół by nie popełnić jakiegoś błędu, bo byłby to błąd kosztowny w złotówkach liczony i w czasie wykonania tej operacji. Po oględzinach wszystkich podzespołów doszedłem do wniosku, że pomyłka w montażu nie powinna mieć miejsca, bo praktycznie nie ma możliwości zamontować tego czujnika inaczej niż to fabryka przewidziała. Zmontowałem całość i "wrzuciłem" do auta. Odpaliłem silnik i zaskoczony byłem że wszystko działa jak należy !! Kierownica stoi pięknie w miejscu, żadnych drżeń, wibracji itp. Nie robiłem żadnej kalibracji za pomocą skanera czy ELM-a. Kontrolka "stringi" zgasła i się nie pojawiła. Kierownicą w obu kierunkach kręci się z przyłożeniem jednakowej siły.
Wyciągam wniosek taki --- jeśli wcześniej nikt nie dokonywał w aucie swoich "udoskonaleń" - czyli podzespół od wyjścia z fabryki nie był rozbierany przez nikogo - to zamontowanie czujnika skrętu nie przedstawia wielkiego problemu dla kogoś, kto posiada narzędzia i trochę wiedzy. Nie w każdym przypadku musi się skończyć taka operacja sukcesem --- ale uważam ogólnie że do odważnych świat należy. Powodzenia życzę i służę pomocą (w zakresie na tyle - na ile umiem) jeśli ktoś jej będzie potrzebował. Jeśli ktoś ma pytania to proszę na PW lub na 885 240 960. Pozdrawiam wszystkich !

Autor:  Strange [ 31 Sie 2019, 22:15 ]
Temat postu:  Re: Wymiana czujnika kąta skrętu

Witam.

Piszę to dla tych którzy planują wymienić czujnik kąta skrętu lub z jakiegoś powodu są zmuszeni go wyciągnąć ze swojego miejsca.

Do rzeczy...

W naszym Punto II również w.w. czujnik sprawiał problem. Zakupiłem nowy, oryginalny. Rozebrałem kolumnę według instrukcji z #1 postu. Wszystko ładnie poskładane. Podłączam ELM 327 i tu niby wszystko git. Kalibracja, zerowanie itp. Ale mimo wszystko w parametrach pokazuje, że cały czas jest przykładana siła do kierownicy. Ryzykuję i uruchamiam silnik.... a tu kierownica w lewo. Od razu. Sama bez jakiejkolwiek pomocy. I co tu jest nie tak??

Okazało się że popełniłem mały błąd, który dał znać o sobie dopiero po złożeniu wszystkiego. Czujnik był fabrycznie nowy z drucikiem zabezpieczającym. Włożyłem oczywiście razem z nim i dopiero na wałku wyciągnąłem. Gdy miałem to składać do kupy zapomniałem o gumce uszczelniającej przewody. No to jazda ściągam go, ale tym razem bez drucika. Po założeniu osłony na przewody podjąłem próbę montażu ale tym razem bez drucika i tu był błąd. Pomyślałem, że innej opcji nie ma żeby to źle założyć. No bo strzałki pokrywały się... i tak też zrobiłem. Naprawiłem błąd rozbierając to wszystko jeszcze raz i ustawiając tak jak ma być tzn..

Czujnik posiada dwa pierścienie wewnętrzne. Obydwa są ruchome. Górny i dolny robi obrót 360*, a dolny względem górnego też obraca się tylko o niewielki kąt +/- 30*

Teraz najważniejsze... Dwie strzałki muszą pokrywać się ze sobą
Jak zobaczymy zdjęcie nr 10 z postu #1 to widać, że te strzałki pokrywają się. Widzimy również że na pierscieniu wewnętrznym górnym i dolnym jest wypustka. ONE MUSZĄ BYĆ USTAWIONE W JEDNEJ LINI (gdy będą minimalnie przesunięte będzie obracać kierownicą w lewo lub w prawo)


Własnie po to jest drucik blokujący. Zauważmy, że wchodzi on do otworu w dwóch etapach.
1. etap. - blokuje strzałki względem siebie, ale dolny pierścień można obracać
2. etap - blokada dwóch pierścieni i ustalenie ich w prawidłowy sposób


Napisałem to, bo widze, że w wielu postach pisza użytkownicy o takich problemach i nie ma jednoznacznego rowziązania.

Pozdrawiam.

PS. po rozebraniu tylu razy tej kolumny nabrałem takiej wprawy, że całą robote można zrobić w 1,5-2 godziny z przerwą na wypicie piwka.

Załączniki:


Autor:  Aldik [ 28 Gru 2019, 17:52 ]
Temat postu:  Re: Wymiana czujnika kąta skrętu

A ja mam pytanie - czy instrukcja dotyczy Punto po FL czy przed czy może to bez znaczenia i w każdym jest tak samo?

A i mi delikatnie ściaga na lewo - moge mieć przez to problem ze wspomaganiem ? Wywala mi własnie bład C1005 i C1006 czyli czujnik kata skretu. Po skasowaniu przez chwile wspomagania działa ale po 2km znów zapala się czerwona kierownica i koniec przyjemności :(

Autor:  don_rikardo [ 02 Lut 2020, 22:48 ]
Temat postu:  Re: Wymiana czujnika kąta skrętu

don_rikardo napisał(a):
Otóż naczytałem się baardzo dużo o tej operacji dlatego że przymierzałem się do niej pierwszy raz. Na ogół naprawiam rozruszniki i "altki" - ale znajomej kobiecie odmówić jakoś było mi niezręcznie. Wyjąłem kolumnę kierowniczą postępując w/g któregoś z manuali i rozebrałem ją do dostępu do czujnika. Zakupiony wcześniej (nowy) czujnik (przez sprzedawcę gwarantowany że musi pasować do tego modelu) z żółtą koszulką na sześciu przewodach z zawleczką zabezpieczającą zamontowałem w miejsce starego. Przed dokonaniem tej operacji zwracałem szczególną uwagę na każdy szczegół by nie popełnić jakiegoś błędu, bo byłby to błąd kosztowny w złotówkach liczony i w czasie wykonania tej operacji. Po oględzinach wszystkich podzespołów doszedłem do wniosku, że pomyłka w montażu nie powinna mieć miejsca, bo praktycznie nie ma możliwości zamontować tego czujnika inaczej niż to fabryka przewidziała. Zmontowałem całość i "wrzuciłem" do auta. Odpaliłem silnik i zaskoczony byłem że wszystko działa jak należy !! Kierownica stoi pięknie w miejscu, żadnych drżeń, wibracji itp. Nie robiłem żadnej kalibracji za pomocą skanera czy ELM-a. Kontrolka "stringi" zgasła i się nie pojawiła. Kierownicą w obu kierunkach kręci się z przyłożeniem jednakowej siły.
Wyciągam wniosek taki --- jeśli wcześniej nikt nie dokonywał w aucie swoich "udoskonaleń" - czyli podzespół od wyjścia z fabryki nie był rozbierany przez nikogo - to zamontowanie czujnika skrętu nie przedstawia wielkiego problemu dla kogoś, kto posiada narzędzia i trochę wiedzy. Nie w każdym przypadku musi się skończyć taka operacja sukcesem --- ale uważam ogólnie że do odważnych świat należy. Powodzenia życzę i służę pomocą (w zakresie na tyle - na ile umiem) jeśli ktoś jej będzie potrzebował. Jeśli ktoś ma pytania to proszę na PW lub na 885 240 960. Pozdrawiam wszystkich !

Dodam po dłuższym czasie że z czujnikiem jest wszystko ok -- działa jak należy -- ale rozebrałem ten stary - wymontowany. Określiłbym że zasada działania takiego czujnika polega na tej samej zasadzie co styki w mechanizmie wycieraczki szyb --- tylko że w czujniku skrętu jest więcej styków i są baaaardzo delikatne. Naprawa takiego czujnika mija się z celem --- ścieżki się wycierają jak również styki. Czujnik pada ---- WYMIANA !

[ Dodano: 02 Lut 2020, 21:48 ]

Strange napisał(a):
Witam.

Piszę to dla tych którzy planują wymienić czujnik kąta skrętu lub z jakiegoś powodu są zmuszeni go wyciągnąć ze swojego miejsca.

Do rzeczy...

W naszym Punto II również w.w. czujnik sprawiał problem. Zakupiłem nowy, oryginalny. Rozebrałem kolumnę według instrukcji z #1 postu. Wszystko ładnie poskładane. Podłączam ELM 327 i tu niby wszystko git. Kalibracja, zerowanie itp. Ale mimo wszystko w parametrach pokazuje, że cały czas jest przykładana siła do kierownicy. Ryzykuję i uruchamiam silnik.... a tu kierownica w lewo. Od razu. Sama bez jakiejkolwiek pomocy. I co tu jest nie tak??

Okazało się że popełniłem mały błąd, który dał znać o sobie dopiero po złożeniu wszystkiego. Czujnik był fabrycznie nowy z drucikiem zabezpieczającym. Włożyłem oczywiście razem z nim i dopiero na wałku wyciągnąłem. Gdy miałem to składać do kupy zapomniałem o gumce uszczelniającej przewody. No to jazda ściągam go, ale tym razem bez drucika. Po założeniu osłony na przewody podjąłem próbę montażu ale tym razem bez drucika i tu był błąd. Pomyślałem, że innej opcji nie ma żeby to źle założyć. No bo strzałki pokrywały się... i tak też zrobiłem. Naprawiłem błąd rozbierając to wszystko jeszcze raz i ustawiając tak jak ma być tzn..

Czujnik posiada dwa pierścienie wewnętrzne. Obydwa są ruchome. Górny i dolny robi obrót 360*, a dolny względem górnego też obraca się tylko o niewielki kąt +/- 30*

Teraz najważniejsze... Dwie strzałki muszą pokrywać się ze sobą
Jak zobaczymy zdjęcie nr 10 z postu #1 to widać, że te strzałki pokrywają się. Widzimy również że na pierscieniu wewnętrznym górnym i dolnym jest wypustka. ONE MUSZĄ BYĆ USTAWIONE W JEDNEJ LINI (gdy będą minimalnie przesunięte będzie obracać kierownicą w lewo lub w prawo)


Własnie po to jest drucik blokujący. Zauważmy, że wchodzi on do otworu w dwóch etapach.
1. etap. - blokuje strzałki względem siebie, ale dolny pierścień można obracać
2. etap - blokada dwóch pierścieni i ustalenie ich w prawidłowy sposób


Napisałem to, bo widze, że w wielu postach pisza użytkownicy o takich problemach i nie ma jednoznacznego rowziązania.

Pozdrawiam.

PS. po rozebraniu tylu razy tej kolumny nabrałem takiej wprawy, że całą robote można zrobić w 1,5-2 godziny z przerwą na wypicie piwka.

Autor:  widmowski [ 27 Mar 2020, 09:25 ]
Temat postu:  Re: Wymiana czujnika kąta skrętu

Witam Wszystkich.
Kupiłem do swojego fiacika kolumnę kierowniczą z demontarzu.
Czy montują ważne jest w jakim położeniu jest kolumna kierownicy(położenie kół w momencie demontarzu)?
Czy wystarczy że ją tylko zamontuję niezależnie od położenia?
Czy w takim przypadku potrzebne jest podpięcie pod komputer i wykonanie kalibracji?
Dziękuję za wsparcie.
Tomasz

Autor:  Pi_Kropek [ 17 Kwi 2020, 14:38 ]
Temat postu:  Re: Wymiana czujnika kąta skrętu

Mam pytanie, czy po przekręceniu kolumny i ustawieniu punktów na czujniku skrętu w pkt. 5 to jak założę nowy czujnik to muszę ją przekręcić z powrotem do położenia sprzed wyciągnięcia starego czujnika?

Autor:  artekL [ 12 Maj 2020, 11:31 ]
Temat postu:  Re: Wymiana czujnika kąta skrętu

Pi_Kropek napisał(a):
Mam pytanie, czy po przekręceniu kolumny i ustawieniu punktów na czujniku skrętu w pkt. 5 to jak założę nowy czujnik to muszę ją przekręcić z powrotem do położenia sprzed wyciągnięcia starego czujnika?


Dokładnie cofasz z powrotem. W zeszły weekend robiłem przy FL i nawet w zasadzie nie trzeba było robić kalibracji odchyłka wynosiła 1,2 stopnia i 0,015 Nm (nie czuć było tej odchyłki podczas jazdy auto nie zbaczało z toru jazdy).

Autor:  Pi_Kropek [ 06 Lip 2020, 09:41 ]
Temat postu:  Re: Wymiana czujnika kąta skrętu

[/quote]Dokładnie cofasz z powrotem. W zeszły weekend robiłem przy FL i nawet w zasadzie nie trzeba było robić kalibracji odchyłka wynosiła 1,2 stopnia i 0,015 Nm (nie czuć było tej odchyłki podczas jazdy auto nie zbaczało z toru jazdy).[/quote]


Dzięki za podpowiedź. Kilka dni temu wreszcie udało mi się wymienić ten czujnik. Po wymianie zrobione ok. 100km i działa (bez kalibracji, nie mam kabla) nawet "city" nie kaprysi.
Dodatkowo: nie ma żadnych problemów przy demontażu kolumny, nawet jeśli jest to wersja z regulacją. Mocowanie jest dokładnie takie samo jak w opisie. Jedno co mogę poradzić od siebie, to to, że najlepiej przy ściąganiu osłon opuścić na regulacji kolumnę możliwie jak najniżej, ułatwia to dalszy demontaż.

Autor:  mariusz_wierz [ 04 Gru 2023, 17:56 ]
Temat postu:  Re: Wymiana czujnika kąta skrętu

Witam serdecznie!

Panowie, temat widzę że dość stary, ale jestem właśnie w trakcie wymiany tego nieszczęsnego czujnika kąta skretu i mam dylemat jak ostatecznie wszystko złożyć, mianowicie...

Podczas demontażu - oczywiście przy kołach w aucie pozostawionych na wprost - starałem się, aby to nacięcie na wieloklinie, na który wchodzi kierownica było równo na górze. Po ściągnieciu górnej części gdzie moim oczom ukazał się czujnik obydwa znaki-strzałki na czujniku oryginalnie "rozjechane" były o 180 stopni, czyli ta wieksza strzałka na zewnętrzym pierścieniu była na górze, natomiast mała strzałka na wewnetrznym pierścieniu była na dole. Obróciłem w tej sytuacji wałek o 180 stopni zgodnie z ruchem wskazówek zegara, aby ustawienie było takie same jak w nowym czujniku zblokowanym drucikiem, a następnie zamontowałem nowy czujnik. No i teraz mam dylemat czy do złożenia wszystkiego spowrotem (już po wyjęciu blokady-drucika z nowego czujnika) powinienem obrócić wałek spowrotem do pierwotnej pozycji czyli o te 180 stopni, aby ta mała strzałka na wewnętrznym pierścieniu czujnika znalazła się na dole?

Mam nadzieję, że opisałem w miarę zrozumiale o co mi chodzi - dorzuciłbym zdjęcia z zanznaczonymi strzałkami, ale niestety nie wiem jak to się robi.

Będe wdzięczny za wszelkie porady.

Pozdrawiam!

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/