Fiat Punto :: Forum
https://fiatpunto.com.pl/

1.2 8V Wymiana termostatu.
http://fiatpunto.com.pl/topic6421-150.html
Strona 7 z 9

Autor:  jarson55 [ 04 Gru 2014, 00:17 ]
Temat postu:  Re: 1.2 8V Wymiana termostatu.

hmm kurcze to w takim razie czeka mnie wydatek :E zresztą jak czytałem opinie o tych termostatach Verneta to też są dosyć różne :? muszę to przemyśleć i poczekać na dopływ gotówki :E dzięki za pomoc :wink:

Autor:  Kamill [ 07 Sie 2015, 16:03 ]
Temat postu:  Re: 1.2 8V Wymiana termostatu.

Jest to mój pierwszy post na forum, więc witam wszystkich aktywnych i tych mniej aktywnych forumowiczów :wink:.

Odświeżę trochę temat termostatu, bo zapowiada się, że i u mnie trzeba będzie go wymienić. Poradnik w pierwszym poście bardzo szczegółowy i na pewno z niego skorzystam.

Zastanawia mnie tylko jedna sprawa: fabrycznie - tak przynajmniej wywnioskowałem ze zdjęć - między obudową termostatu a blokiem silnika jest tylko uszczelka papierowa, a większość z Was montuje dodatkowo na silikon wysokotemperaturowy. Czy nie wystarczy sama uszczelka skoro tak jest fabrycznie?

I jeszcze jedna kwestia... Czy da się wykonać całą operację bez kanału?

Autor:  czech22 [ 07 Sie 2015, 22:48 ]
Temat postu:  Re: 1.2 8V Wymiana termostatu.

To prawdopodobnie nie jest uszczelka papierowa, tylko z tworzywa podobnego do papieru. Proponuje uszczelke delikatnie nasączyć olejem, wyczyścić porządnie miejsce styku uszczelki i to wystarczy. Przynajmniej tak robię i nigdy nie było problemu. Bez problemu zrobisz bez kanału. Kup sobie w sklepie ortopedycznym dużą strzykawkę, trochę wężyka i wyssaj przez zbiornik wyrównawczy z 2-3 litry płynu.

Autor:  Kamill [ 07 Sie 2015, 23:53 ]
Temat postu:  Re: 1.2 8V Wymiana termostatu.

Jeśli chodzi o płyn to mam właśnie dylemat: miesiąc temu kropek dostał nowiutki kompletny rozrząd z płynem chlodniczym, a dzisiaj moja żona dolała rano zwykłej wody, bo myślała, że było pusto w zbiorniczku (gdzieś 1/3 butelki 1,5l). Odciągnąłem wieczorem ok. 0,7l i dolałem gdzieś 0,4l płynu, który został po wymianie rozrządu. Podejrzewam, że pojeżdżę miesiąc, może dwa i wymienię przed zimą razem z termostatem.

Odnośnie oleju to jakim dokładnie lekko posmarować uszczelkę? Silnikowy może być? Bo Kujawski raczej chyba się nie nada :tongue:.

Autor:  szamot666 [ 08 Sie 2015, 00:12 ]
Temat postu:  Re: 1.2 8V Wymiana termostatu.

Ja zrobiłem to bez kanału, jedyne co no to trzeba trochę powyciągać z auta (obudowa filtra, akumulator) i nie jest to nic skomplikowanego:)
Co do silikonu to myślę że można by go pominąć ale mogło by z czasem zacząć cieknąć a tak to przynajmniej u mnie nie ma żadnych wycieków choć od wymiany minęło już dużo czasu i sporo kilometrów:)

Dlaczego dolewaliście płynu chłodzącego? Ubywa go?

Autor:  Kamill [ 08 Sie 2015, 01:08 ]
Temat postu:  Re: 1.2 8V Wymiana termostatu.

Po wymianie rozrządu musiałem dolać ze dwa razy. Jak się już układ odpowietrzył i poziom ustabilizował to żona się dzisiaj porządziła - napisałem wyżej :wink:. Odciągnąłem żeby dolać nierozcieńczonego płynu i przywrócić właściwości jak najbardziej zbliżone do pierwotnych. Tak to wygląda u mnie.

Pomijam fakt, że przed wymianą rozrządu miałem także wyciek z pompy wodnej i tego króćca, z którego po filtrze oleju płyn kapał na ziemię.

Autor:  marwooj [ 16 Paź 2015, 22:05 ]
Temat postu:  Re: 1.2 8V Wymiana termostatu.

A czy można z kompa zaczytać czy termostat jest otwarty czy zamknięty? Miałem taki objaw że silnik był ciągle niedogrzany. Wymieniłem termostat. Silnik rozgrzewa się ok, po 3-4 km nawet gdy jest mróz. Ale gorące powietrze z nadmuchu to tak po więcej niż 15. A do tego czasu to takie lekko ciepłe dmuchanie na rączki. Na tylnym siedzeniu dzieci marzną. Nie za bardo mam ochotę iść do mechanika na wymianę termostatu i dalej mieć wielkie G.

Autor:  szamot666 [ 16 Paź 2015, 23:02 ]
Temat postu:  Re: 1.2 8V Wymiana termostatu.

marwooj, możesz odczytać temperaturę płynu chłodzącego i na podstawie tego wnioskować natomiast jeśli silnik się dogrzewa ale jest zimno to albo układ jest zapowietrzony i albo jest dziurawy albo zwyczajnie musisz go raz odpowietrzyć, albo padła nagrzewnica.

Autor:  marwooj [ 17 Paź 2015, 09:20 ]
Temat postu:  Re: 1.2 8V Wymiana termostatu.

Też właśnie najbardziej podejrzewam zapowietrzenie. Niestety nie mogę znaleźć odpowietrznika ani na chłodnicy ani na wężu.

Gdzie w GP 20016 1.4 8V jest odpowietrznik, w Punto / Pandzie wyraźnie był na wężu a tu jakby nie. A na chłodnicy widać tylko taką dziwną jasną plastikową śrubę, którą nijak nie idzie odkręcić.

Autor:  szamot666 [ 23 Sty 2016, 20:30 ]
Temat postu:  Re: 1.2 8V Wymiana termostatu.

Mam pytanie odnośnie termostatu:

Swój wymieniłem według tego manulala w listopadzie 2012. Tej zimy zaczęły się pewne anomalia tj. auto nagrzewa się szybko tak jak na nowym termostacie i osiąga połowę skali, natomiast jak jest zimno temperatura podczas jazdy potrafi mi zejść tak o 1-2 kreseczki jak np zatrzymam się lub ruszę i po chwili znów wraca do połowy skali i póki jadę jednostajnie temperatura trzyma się połowy. Możliwe żeby termostat padł po ponad 3 latach? Może czujnik temperatury?

W marcu 2014 wymieniłem cały płyn chłodniczy na nowy, układ nie jest zapowietrzony.

Autor:  domin45670 [ 23 Sty 2016, 21:22 ]
Temat postu:  Re: 1.2 8V Wymiana termostatu.

Podepnij pod kompa i odpal zapis parametrów podczas jazdy.

Autor:  szamot666 [ 24 Sty 2016, 00:08 ]
Temat postu:  Re: 1.2 8V Wymiana termostatu.

A któryś konkretnie? Temperatura wody?

Autor:  czech22 [ 25 Sty 2016, 12:12 ]
Temat postu:  Re: 1.2 8V Wymiana termostatu.

Możliwe, że to termostat. Ja na Twoim miejscu, jak musiałbym płacić za kompa, to wymieniłbym termostat.

Autor:  szamot666 [ 29 Sty 2016, 16:29 ]
Temat postu:  Re: 1.2 8V Wymiana termostatu.

Nie no ja kompa i kable mam także na dniach to ogarnę.

[ Dodano: 29 Sty 2016 15:29 ]

EDIT: Więc podłączyłem dziś auto pod kompa w drodze do pracy i zebrałem dane i na podstawie odczytu temperatury płynu chłodzącego mam takie obserwacje: auto rozgrzewa się maksymalnie do 80 stopni Celsjusza i wtedy wskazówka jest idealnie na połowie skali i tak się trzyma póki prędkość jest stała, gdy ruszam lub zmienię jakoś prędkość temperatura spada do 77 stopni, a wskazówka spada o te 2-3 kreseczki i chwile później znów jest 80 stopni i połowa skali.

Wydaje mi się że kiedyś grzał się bardziej i to tak do jakiś 90 stopni. Gdy auto zostawiłem na chwilę na postoju ze zgaszonym silnikiem to temperatura po włączeniu zapłonu wynosiła 85 stopni ale zaraz spadła do 73 i potem ustabilizowała się znów na 80 tak jak to opisałem wyżej. Czyli poleciał znów termostat?

Autor:  czech22 [ 03 Lut 2016, 10:40 ]
Temat postu:  Re: 1.2 8V Wymiana termostatu.

Temp silnika powinna wynosić w granicach 85-90 stopni. Podczas załączenia wentylatora może mieć ok 95-100 stopni. Zrób jeszcze coś takiego. Doprowadż do załączenia wentylatora [ na postoju] i rusz na wyższych obrotach. Jeżeli temp spadnie do poniżej 80 stopni, to proponuje wymienić termostat.

Autor:  szamot666 [ 05 Lut 2016, 01:20 ]
Temat postu:  Re: 1.2 8V Wymiana termostatu.

no on na postoju faktycznie zbiera temperaturę ale właśnie po ruszeniu momentalnie stygnie nawet przy niezbyt gwałtownym.

Autor:  czech22 [ 05 Lut 2016, 21:53 ]
Temat postu:  Re: 1.2 8V Wymiana termostatu.

Jak na postoju temp. rośnie prawidłowo, a po ruszeniu nagle spada, to co może być innego niż termostat.

Autor:  szamot666 [ 06 Lut 2016, 02:22 ]
Temat postu:  Re: 1.2 8V Wymiana termostatu.

Esz:/ znów rozkręcanie tego wszystkiego:/ co do termostatu to kupjecie oryginały w ASO czy jakieś sprawdzone zamienniki? Bo ten co mi siadł kosztował 50 zł i kupiłem go w jakimś zwykłym sklepie motoryzacyjnym...

Autor:  czech22 [ 09 Lut 2016, 10:06 ]
Temat postu:  Re: 1.2 8V Wymiana termostatu.

To nie jest znowu taki problem. Ja kupuje z verneta i wytrzymuje ok 5 lat. Płynu nie musisz spuszczać całego. Wystarczy wyssać ok 2.5 litra. W sklepach medycznych możesz zakupić bardzo duże strzykawki, do tego weżyk. Strzykawka zasysasz wężyk i leci.

Autor:  szamot666 [ 22 Lut 2016, 17:16 ]
Temat postu:  Re: 1.2 8V Wymiana termostatu.

Właśnie kupiłem Verneta za 39 zł i jutro wymieniam. Mi poprzedni termostat (nie pamiętam jakiej był firmy ale kosztował ok 50 zł) wytrzymał prawie 40 tyś km i trochę ponad 3 lata. Jutro chwila prawdy. Płyn wymienię cały tak na wszelki wypadek żeby wykluczyć że coś z nim było nie tak.

[ Dodano: 22 Lut 2016 16:16 ]

Więc zmieniłem termostat Vernet na termostat Vernet :)
Okazało się że chyba w najgorszym stanie była uszczelka termostatu bo mi się rozpadła w rękach:

Image

Natomiast tak jak mówiliście, zaraz po wymianie termostatu silnik dogrzewa się powyżej 80 stopni i podczas jazdy nie przekracza 90. Wymieniłem cały płyn i przepłukałem układ chłodzenia wodą destylowaną i wypłukało tyle syfu że głowa mała.

Autor:  Crazydrake [ 17 Sty 2017, 21:45 ]
Temat postu:  Re: 1.2 8V Wymiana termostatu.

To ja też odgrzeję kotleta. Krop grzeje ostatnimi czasy słabo. Przyjemna temperatura w kabinie robi się dopiero po jakichś 20km. Przejechałem się dzisiaj od zera z podłączonym MES-em i tak, termostat zaczyna się otwierać przy 85-86st, spada do 78 i rośnie do 82 i znowu spada kilka stopni. Wygląda to tak jakby po pierwszym otwarciu termostat nie zamykał się do końca. Maksymalna temperatura jaką udało mi się osiągnąć to 83st. Termostat do wymiany?

Dodatkowo zastanawiałem się czy uszczelka głowicy nie powiedziała pa i zakupiłem ten tester w płynie wkładany w chłodnicę. Nie zabarwił się mimo trzymania na obrotach przez kilka minut, ale znowu płyn w chłodnicy podniósł się i wszedł do tej rurki. Czy to płyn osiągnął już temperaturę "gotowania" i się tak znacząco podniósł?

Sprawdzałem poziom płynu na zimnym i rozgrzanym silniku i cały czas trzyma max. Jeśli byłaby walnięta UPG to raczej by się to zmieniało z tego co wyczytałem na poprzednich stronach prawda?

Autor:  eidemsik [ 17 Sty 2017, 23:11 ]
Temat postu:  Re: 1.2 8V Wymiana termostatu.

Crazydrake napisał(a):
To ja też odgrzeję kotleta. Krop grzeje ostatnimi czasy słabo. Przyjemna temperatura w kabinie robi się dopiero po jakichś 20km. Przejechałem się dzisiaj od zera z podłączonym MES-em i tak, termostat zaczyna się otwierać przy 85-86st, spada do 78 i rośnie do 82 i znowu spada kilka stopni. Wygląda to tak jakby po pierwszym otwarciu termostat nie zamykał się do końca. Maksymalna temperatura jaką udało mi się osiągnąć to 83st. Termostat do wymiany?

Dodatkowo zastanawiałem się czy uszczelka głowicy nie powiedziała pa i zakupiłem ten tester w płynie wkładany w chłodnicę. Nie zabarwił się mimo trzymania na obrotach przez kilka minut, ale znowu płyn w chłodnicy podniósł się i wszedł do tej rurki. Czy to płyn osiągnął już temperaturę "gotowania" i się tak znacząco podniósł?

Sprawdzałem poziom płynu na zimnym i rozgrzanym silniku i cały czas trzyma max. Jeśli byłaby walnięta UPG to raczej by się to zmieniało z tego co wyczytałem na poprzednich stronach prawda?

Czasami test nie przyniesie pozytywnego wyniku, może być nawet pęknieta głowica... Pełno jest tematów w internecie o UPG, gdzie po prostu stężenie spalin jest tak minimalne, że test nie pokaże pozytywu

Autor:  szamot666 [ 19 Sty 2017, 13:06 ]
Temat postu:  Re: 1.2 8V Wymiana termostatu.

Crazydrake, a może nagrzewnica jest już słaba lub filtr kabinowy zawalony?

Autor:  Crazydrake [ 19 Sty 2017, 16:17 ]
Temat postu:  Re: 1.2 8V Wymiana termostatu.

Kabinóka nowa. A nagrzewnica w tak krótkim czasie przestałaby grzać?

Autor:  szamot666 [ 30 Sty 2017, 11:47 ]
Temat postu:  Re: 1.2 8V Wymiana termostatu.

Może się zatkała czymś z obiegu lub jest zapowietrzona - sprawdź czy po odkręceniu odpowietrznika nagrzewnicy leci płyn. Ja miałem termostat takim stanie, że po 25 km wskazówka dopiero odrywała się od położenia zerowego, ale w kabinie było ciepło po niezbyt długim czasie.

Strona 7 z 9 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/